Wymawiając jakieś imię niepoprawnie, łatwo można je przekształcić w zupełnie inne słowo (...) W ten sposób niefortunny błąd popełnił prawdopodobnie nasz pisarz i podróżnik Czesław Centkiewicz, nadając bohaterowi swojej książki imię Anaruk. Słowo anaruk to dość dziwne złożenie, składające się z czasownika "srać" w trybie rozkazującym oraz zaimka rzeczowego "to", co daje rezultat w postaci nieszczęsnego "sraj to". Pan Centkiewicz nie zrobił tego zapewne umyślnie, pisał po prostu ze słuchu, a imię chłopca brzmiało najprawdopodobniej Amaroq, czyli "wilk"
Wymawiając jakieś imię niepoprawnie, łatwo można je przekształcić w zupełnie inne słowo (...) W ten sposób niefortunny błąd popełnił prawdopodobnie nasz pisarz i podróżnik Czesław Centkiewicz, nadając bohaterowi swojej książki imię Anaruk. Słowo anaruk to dość dziwne złożenie, składające się z czasownika "srać" w trybie rozkazującym oraz zaimka rzeczowego "to", co daje rezultat w postaci nieszczęsnego "sraj to". Pan Centkiewicz nie zrobił tego zapewne umyślnie, pisał po prostu ze słuchu, a imię chłopca brzmiało najprawdopodobniej Amaroq, czyli "wilk"
Książka: Nie mieszkam w igloo. Dekada życia na Grenlandii
Tagi: anaruk, wilk, grenlandia, igloo, imię