Pańskie obowiązki jako dziennikarza polegają na kwestionowaniu i krytycznej analizie - a nie na bezkrytycznym powtarzaniu stwierdzeń, które pochodzą od pobocznych graczy w instytucjach i różnych ośrodkach władzy.
(...) w zamyśleniu obserwując mijające go muzułmańskie kobiety w chustach. Nie miał nic przeciwko kobietom w chustach. To nie był jego problem, że ludzie chcieli się przebierać. Ale przeszkadzało mu, że muszą się przebierać akurat w samym centrum Sztokholmu.
Amator to taki gangster, który nie jest gotów ponieść konsekwencji.
Przez pierwsze dwadzieścia pięć, trzydzieści lat życia zajmowałem się usprawiedliwianiem ludzi pokroju Heralda i przebaczałem im tylko dlatego, że byli moimi krewnymi. Później odkryłem, że więzy krwi nie gwarantują miłości bliźniego i że naprawdę mam niewiele powodów, żeby brać Heralda w obronę.
Pańskie obowiązki jako dziennikarza polegają na kwestionowaniu i krytycznej analizie - a nie na bezkrytycznym powtarzaniu stwierdzeń, które pochodzą od pobocznych graczy w instytucjach i różnych ośrodkach władzy.
Książka: Millennium (#3). Zamek z piasku, który runął