Gdybym mógł przeżyć na nowo choćby jeden dzień, spędziłbym z tobą każdą chwilę, obejmując cię w łóżku i szepcząc ci do ucha czułe słówka pod ciepłą pościelą (…).
To najbliższy substytut rozmowy o przyszłości, na jakidotychczas sobie pozwoliliśmy.
Zwątpienie podgryza mnie lekko, ale postanawiam jezignorować.
"...Prowadzicie wojny w imię wielkich idei, fanatycznie bronicie swojej wolności, kraju i rasy, ale matki mają tylko jedną ojczyznę, jedną rasę: rodzinę..."