Na szacunek trzeba zasłużyć.
Demonstrując pogodę ducha podczas spotkań z odwiedzającymi go przyjaciółmi i bliskimi, ojciec Rona nie tylko dodaje nam otuchy, ale także sprawia, że zapamiętamy go takim, jakim był przez całe swoje życie. Pozwala nam wierzyć, że choroba wycieńczyła jego ciało, ale nie zdołała zniszczyć jego charakteru.
To znaczy, że pana zdaniem można opublikować tekst, który może być kłamliwy, tylko dlatego, że nie jest się w stanie udowodnić, że to nieprawda? - Nie, spoczywa na nas dziennikarska odpowiedzialność.
"Nie istniejemy jedno bez drugiego i dlatego nie można nas rozdzielić, nasze ścieżki nie mogą się rozejść. Musimy być razem - niezależnie od tego, co to oznacza i ile trzeba za to zapłacić."