Pan widzi odbicie swojego świata w zwierciadle, ale ja mam inne lustro.
Weekendy w domu stały siębardziej przykrym obowiązkiem niż przyjemnością: nadziejanieubłaganie przechodzi we frustrację, która następnieprzeradza się w rozczarowanie i rozpacz.
Godziny mijają powoli, przepycham je mozolnie jak wielkie,ciężkie kamienie