Przyjaciele, nie twierdzę, że nieistnienie Boga jest faktem. Chcę tylko powiedzieć, że jeśli za stworzeniem wszechświata stoi jakaś boska siła, to histerycznie się śmieje z religii, które stworzyliśmy, próbując ją zdefiniować.
Ludzie mają wady, a sprawiedliwość nie istnieje.
Usilnie próbuję nie dopuścić do siebie świata, ale świat za wszelką cenę próbuje do mnie wejść.
Częściej się dotykamy – przelotnie, mimochodem.
Przyjaciele, nie twierdzę, że nieistnienie Boga jest faktem. Chcę tylko powiedzieć, że jeśli za stworzeniem wszechświata stoi jakaś boska siła, to histerycznie się śmieje z religii, które stworzyliśmy, próbując ją zdefiniować.
Książka: Początek