Czwarty tom przygód Vianne Rocher w dwudziestolecie "Czekolady". Vianne Rocher się ustatkowała. Lansquenet-sous-Tannes, w którego niegościnne progi wiatr przywiał ją przed laty, wreszcie stało...czytaj dalej
Podstępny i złośliwy Loki jest szczerze znienawidzony przez innych bogów. Postanawia doprowadzić do upadku krainy Asgard i do upokorzenia swoich prześladowców. Kierowany chęcią zemsty za prawdziwe i urojone...czytaj dalej
Dwie dziewczyny, mieszkające o sześćset mil od siebie, noszą identyczne znamię: runę, symbolizującą Dawne Dni, gdy światem władali bogowie z podniebnej cytadeli,Asgardu. Teraz Asgard leży w gruzach, a jego...czytaj dalej
Gratka dla wielbicieli "Czekolady" - Vianne powraca! Vianne i Anouk Rocher żyją w Paryżu pod przybranym nazwiskiem, próbując znaleźć swoje miejsce w świecie, gdzie nie ma miejsca na czary. Vianne postanawia...czytaj dalej
Genialna, pasjonująca lektura. Książka, która przeraża jeszcze długo po przeczytaniu\r\n\r\nCzterdziestodwuletni B.B wciąż mieszka z matką w niewielkiej miejscowości w Yorkshire. Jego życie towarzyskie...czytaj dalej
Henry Chester szuka modelki doskonałej. Znajduje ją w osobie młodziutkiej Effie i postanawia poślubić. Osiem lat później Effie – kobieta o urodzie dziecka oraz statecznym, zrównoważonym...czytaj dalej
Nigdy nie jest łatwo pogodzić się z faktem, że ktoś, kogo się kiedyś kochało bez pamięci, znalazł dziewczynę swoich marzeń. Alice przekonuje się o tym, gdy Joe przedstawia jej swoją nową sympatię, Ginny. Zazdrosna...czytaj dalej
Maddy Kowalówna zawsze była traktowana przez społeczność Malbry jak odmieniec. Urodziła się z rdzawym runicznym znakiem na ręce, a runy to przecież symbol dawnych bogów, magiczne piętno. Wszyscy...czytaj dalej
Użytkownik | Kiedy został fanem |
---|---|
ameliasawicka | 2020-03-29 21:01:12 |
Pewnego razu żyła sobie wdowa, która miała trzech synów: Czarnego, Brązowego i Błękitnego. Najstarszy, Czarny, miał skłonność do zmiennych nastrojów i agresji. Średni, Brązowy, był nieśmiały i nudny. Ale to Błękitny stał się ulubieńcem matki. Błękitny, który był mordercą.
Każda butelka to delikatny aro-mat innych czasów, innych miejsc; każda - od najbardziej plebejskiego Liebfraumilch do ary-stokratycznego Veuve Clicquot rocznik 1945 - jest pokornym cudem. Magią dnia powsze-dniego, jak zwykł mawiać Joe. Transmutacją podstawowego, organicznego surowca w tkankę, z której utkane są marzenia. Alchemią dla laika.
Więcej