Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastko.
Próbuję się uśmiechnąć, ale twarz mam sztywną, jakbyzdrętwiały mi wszystkie mięśnie
; Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę;
Setki listów pisanych w różnych częściachświata, tysiące słów tęsknoty przelanych na papieri przebijająca się wśród rozpaczy iskra nadziei, żejeszcze istnieje szansa na spotkanie z synem.
"Nie, nie jest pan szaleńcem - podjął po chwili, wiedząc, że nie może liczyć na odpowiedź Kleina. - Choć być może wariaci także odznaczają się chłodnym, wyrachowanym umysłem... Ten, kto za tym wszyastkim stoi... mam wrażenie, że przewidział nawet naszą rozmowę, to, że w moich rękacg znajdą się dokumenty obciążając kapitana Kleina. Czy przewidział jednak moją reakcję? Czy chciał, żebym pana aresztował? Co, jeśli tak właśnie jest? Co, jeśli tylko pan ma szansę pojmać tego skurwysyna i zakończyć ten horror, którego jesteśmy świadkami, a ja ułatwię sprawę mordercom?"
Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastko.
Książka: Zamiana