"Alija była piękna, okrutna, bystra jak diabli, miała niewyparzony język, a to wszystko - co właśnie zrozumiał - stanowiło zasłonę dymną. Viana się bała, to oczywiste. Bała się tego samego, czego bali się Tuut i Krug i czego teraz bał się on sam.Maga, który podążał za Aliją krok w krok."
Wierzyłem, że liczą się więzy nie krwi, tylko duszy czyinnego gówna.
Jakaś jej część chce, by powiedziała mu to, co chce mu powiedzieć, zaś druga, z jakiegoś tajemniczego powodu, woli, żeby się domyślił, co ona chce powiedzieć, i sam to powiedział.
Miłość sprawia, że stajemy się całkowicie lojalni wobec tych, których kochamy.
"Alija była piękna, okrutna, bystra jak diabli, miała niewyparzony język, a to wszystko - co właśnie zrozumiał - stanowiło zasłonę dymną. Viana się bała, to oczywiste. Bała się tego samego, czego bali się Tuut i Krug i czego teraz bał się on sam.
Maga, który podążał za Aliją krok w krok."
Książka: Reguła zakonu