Rzeczywistość bywa bardziej ponura od legend
Mija trzeci rok od masakry ludu Hung i nawet ci, którzy współczują pokonanym, osiedlają się w odebranych im podziemnych miastach. Tylko nieliczni wiedzą, że choć wojna się skończyła, stary lud pozostaje strażnikiem powierzonej mu tajemnicy. Właśnie ją chce poznać kierujący się bezwzględną regułą kobiecy zakon Ama.
Prywatny łowca nagród Kestel Netsa bierze w niewolę uciekinierkę z zakonu i prowadzi ją do Argolan, gdzie kobieta ma walczyć na śmierć i życie na Arenie. Choć Alija Low nie sprawia wrażenia niebezpiecznej, o jej okrucieństwie krążą legendy.
Świetnie spleciona, gorzka historia w oryginalnym świecie fantasy, podejmująca z czytelnikiem wyrafinowaną grę.
Reguła zakonu to powrót do ciemnych, fantastycznych źródeł. Górski rozgrywa znane klisze w sposób brawurowy i oderwany od pierwotnych skojarzeń. Potrafi znienacka przywalić frazą w samo serducho. Wszyscy tu kłamią - świadomie i z premedytacją, nawet gdy okłamują samych siebie.
Michał Cetnarowski
Powieść Górskiego to intrygująca ordynarność z przeplotem obyczajowości wykutej w ogniu walki i zniszczenia, powrót do korzeni oryginalnej polskiej fantastyki w najlepszym wydaniu.
Jakub Skoczke, Portal Sztukater.pl
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2019-02-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 384
"Alija była piękna, okrutna, bystra jak diabli, miała niewyparzony język, a to wszystko - co właśnie zrozumiał - stanowiło zasłonę dymną. Viana się bała, to oczywiste. Bała się tego samego, czego bali się Tuut i Krug i czego teraz bał się on sam.
Maga, który podążał za Aliją krok w krok."
Świat nie jest już taki sam odkąd dokonano masakry ludu Hung. Jednak wciąż obecni są jego przedstawiciele, mimo iż muszą ukrywać się w lasach.
Zakon Ama nie czuje się winny dokonanej zbrodni i chce znaleźć ukrytą przez lud Hung mozaikę. Jest ona niezwykle ważna zarówno dla zakonu, jak i dla ludności Hung, ponieważ może ona pomóc w zniszczeniu zaistniałego po masakrze porządku świata.
Alija Low wystąpiła z zakonu i od tego czasu jest wyjęta spod prawa. Słynny łowca nagród ma za zadanie znaleźć kobietę i zaprowadzić ją do Argolan – miasta, w którym będzie walczyć na śmierć na Arenie. Podczas prowadzenia Aliji w wyznaczone miejsce Kestel zaczyna się zastanawiać czy nie udało mu się złapać jej zbyt łatwo, jak na legendy, którymi owiana jest jej postać…
***
" - Jeśli wygrasz walkę z Aliją, będziesz mogła odejść wolno, a my nie tkniemy twojego ludu.
Viana drgnęła.
- Będę mogła odejść?
- Tak. Jeśli pokonasz Aliję w uczciwej walce.
Stara zaakcentowała ostatnie dwa słowa. Viana zawahała się, zanim zdecydowała się zadać pytanie:
- A jeśli naprawdę ją pokonam?"
***
Genialnie stworzony świat fantastyczny, który rządzi się własnymi prawami. Książka wciąga całkowicie i nie da się jej odłożyć na bok, dopóki sami nie zgłębimy tajemnic tamtejszych stworów. Znajdziemy tu zarówno ludzi jak i postacie czysto fantastyczne. Jednak nawet ludzie nie zawsze są przeciętni i mają niesamowite zdolności.
Samodzielnie nie da się rozwiązać wszystkich zagadek do momentu, kiedy przeczytamy ostatnią stronę. Gdy jedne tajemnice zaczynają się wyjaśniać, ich miejsce w mgnieniu oka zajmują kolejne, równie złożone. Wszyscy żyją w kłamstwach i sekretach, prowadzą podwójne życie, a co najgorsze potrafią okłamywać samych siebie, przez co żadnemu z bohaterów nie możemy zaufać.
Polecam gorąco wszystkim fanom fantastyki :)
Za możliwość przeczytania dziękuję @CzytamPierwszy
www.czytampierwszy.pl
Książka zrobiła na mnie duże wrażenie. Perła w koronie polskiej fantastyki, mam szczerą nadzieję, że doczeka się kontynuacji.
Mamy tu wszystko, czego czytelnik może oczekiwać po dobrze skrojonej pozycji fantasy, a nawet dark fantasy. Właściwie nic tu nie jest tym, czym wydaje się z początku, trudno mi więc napisać jakąkolwiek bardziej szczegółową opinię, by nie zdradzić zwrotów akcji. Autor w niezwykle umiejętny sposób wykorzystuje znane elementy i dodaje do nich solidną garść nowych, nietypowych, świadczących o ogromnej kreatywności. Wszystko się łączy i tłumaczy (choć wolałabym więcej informacji na temat kamieni białych węży, bo ten wątek się wziął tak z d...), wielokrotnie zaskakuje i daje dużą satysfakcję z lektury. Szczerze polecam każdemu miłośnikowi fantastyki.
Mija kolejny rok po masakrze ludu Hung, pozostali nieliczni potomkowie, rządni zemsty.
Kobiecy zakon Ama, słynący z okrucieństwa też nie chce odpuścić, próbuje poznać tajemnicę, którą ten lud skrywał.
'Pamiętała, co mówili ludzie, którzy znaleźli jego ciało. Specjalnie zostawiły trupa w lesie, taka była ich reguła. Reguła zakonu. Budzić grozę.'
Jednak przeciwko zakonowi wystąpiła także Alija Low, która sama była jego członkinią. O jej okrucieństwie krążą legendy i ma wielu wrogów. To właśnie na nią zlecenie otrzymał, Kestel Netsa. Prywatny owca ma doprowadzić ją na arenę, gdzie stoczy walkę na śmierć i życie.
Autor stworzył świetny klimat, a cała historia jest konsekwentna od początku do końca.
Wątki się przeplatają się ze sobą i powoli rozwijają, nie dostajemy nic na tacy. Z każdą kolejną stroną, historia nabiera rumieńców.
Podobają mi się bohaterowie, Kestel jest swego rodzaju romantykiem, którzy wierzy w pewne ideały i nie miesza się w nie swoje sprawy. Alija jest piękna, władcza i zabójczo niebezpieczna. Początkowo nie podobała mi się kreacja pajaca, ale z kiedy ta historia ma swój finał, to stwierdzam, że jego postać pasuje idealnie do całokształtu.
Same dialogi i przemyślenia wypadają naturalnie. Nie męczą czytelnika, autor nie tworzy rozchwianych postaci, które przez pół książki toczą wewnętrzne dysputy. W odpowiednim momencie budowane jest napięcie grozy, a ilość magicznych zdarzeń jest dopuszczalna.
Książka odebrana w serwisie Czytam Pierwszy.
BARDZO DOBRA POLSKA FANTASTYKA, którą warto polecać i ja na pewno będę to robić.
Powieść niewinnie zaczyna się od... śmierci głównego bohatera. Ciekawe? Ogólna fabuła wygląda tak, że nasz nieśmiertelny Kestel Netsa musi doprowadzić znamienitą uciekinierkę z zakonu Ama do Argolan, gdzie ma odbyć walkę na śmierć i życie na Arenie.
"Jeśli chcesz z kimś załatwić porachunki, ale nie możesz go dopaść, wynajmij łowców z Theatrum, takich jak Tuut, którzy działają w imieniu miasta. Albo takiego jak Kestel prywatnego łapacza. Oni ruszą w świat, odnajdą delikwenta, dostarczą do komnat i tam będzie się działo."
A co będzie się działo podczas całej wyprawy i w samym Argolan, o tym już musicie się sami dowiedzieć. Szkoda tu pisać więcej, by nie psuć zabawy z czytania. Mnie ta historia porwała od pierwszej do ostatniej strony. Język autora jest dosadny, brutalny, a i żartobliwy tam gdzie trzeba. Mroczny i bezwzględny świat wykreowany przez Piotra Górskiego idealnie trafia w moje gusta. Czekam na więcej. Dla fanów Sapkowskiego, Wegnera, Martina i Abercrombie.
Piekło jest puste, a wszystkie diabły są tutaj.William Szekspir Burza Zwłoki młodej kobiety zostają znalezione w jednym z gdańskich domów. Ktoś...
Co zrobić, gdy wyczerpało się wszystkie możliwości, a porwany z ulicy jedenastolatek nadal pozostaje zaginiony? To pytanie zadaje sobie komisarz Sławomir...
- Jeśli wygrasz walkę z Aliją, będziesz mogła odejść wolno, a my nie tkniemy twojego ludu. Viana drgnęła.
- Będę mogła odejść?
- Tak. Jeśli pokonasz Aliję w uczciwej walce.
Stara zaakcentowała ostatnie dwa słowa.
Viana zawahała się, zanim zdecydowała się zadać pytanie:
- A jeśli naprawdę ją pokonam?"
Więcej