" Wstyd nie przypomina ciosu pięścią, lecz butwienie od środka. Sprawia, że rozchodzimy się w szwach. Wypala dziury w fasadach naszych przekonań i rzuca snop światła na nasze zwątpienie w siebie. Szepcze do nas, przypominając, że jesteśmy oszustami i że właściwie nikogo nie udaje się nam nabrać. Wstyd jest wyjątkowy ze względu na swoją niszczycielską siłę - pod jego wpływem czujemy się obnażeni i bezwartościowi."