Kiej brzuch błądzi, koszula nie rządzi.
Ludzie mogą się trzymać dłużej lub krócej, ale głupotą jest zakładać, że pozostaną niezłomni. Kiedy ktoś ci bliski wpada w ręce wroga, natychmiast przyjmij, że powie wszystko, co wie. Tak jest bezpieczniej.
Wszak wiedza, że każda bliska nam osoba musi zginąć, jest co najmniej bolesna, napawająca lękiem. W takim wypadku miłość staje się niczym więcej, jak tylko udręką, której kres nadchodzi dopiero w momencie, gdy i nasze własne życie dobiega końca.