To tylko zwykła kobieta. Nie bezlitosny, wyrachowany szatan,jakiego się spodziewałam.
Wiem, żeotworzyliście mi oczy na to, co oferuje życie, jeśli tylko jest się gotowym na podjęcieryzyka.
To on! Ten jego uśmiech… Wszystko przez niego
W każdym razie wiedziałem, że chciał, bym się stał taki jak on, alejednocześnie wiedział, że jestem zupełnie inny. Dawał mi odczuć, że mu sięto nie podoba, zaś ja, w odpowiedzi, wiem, że robiłem źle, zacząłem sięzachowywać odwrotnie, niż on ode mnie oczekiwał.