Dla mnie więzy krwi [...] nie ma żadnego znaczenia. Dlatego też nie żałuję, że nie mamy kontaktu. Gdyby była fajna, to co innego. Nie przeszkadzałoby mi, że jest moją siostrą, może nawet byłoby miło mieć fajną siostrę. A teraz, jak o niej myślę, to się wkurzam.
Dla mnie więzy krwi [...] nie ma żadnego znaczenia. Dlatego też nie żałuję, że nie mamy kontaktu. Gdyby była fajna, to co innego. Nie przeszkadzałoby mi, że jest moją siostrą, może nawet byłoby miło mieć fajną siostrę. A teraz, jak o niej myślę, to się wkurzam.