Z zażenowaniem się wtedy obejrzała, czy matka jej przypadkiem nie nakryje, by potem uświadomić sobie swój wiek i z jeszcze większym wstydem stwierdzić, że rodzicielka wciąż chowa przed nią słodycze, a ona ze swoim nieco ponad metr pięćdziesiąt wzrostu nie może ich dosięgnąć.
Z zażenowaniem się wtedy obejrzała, czy matka jej przypadkiem
nie nakryje, by potem uświadomić sobie swój wiek i z jeszcze
większym wstydem stwierdzić, że rodzicielka wciąż chowa przed
nią słodycze, a ona ze swoim nieco ponad metr pięćdziesiąt
wzrostu nie może ich dosięgnąć.
Książka: No, Asiu!