"To nie byłam ja. Wiem, że to nie byłam ja. Ale gdy wychodziłam, drzwi wejściowe były zamknięte i nigdzie nie widziałam śladów włamania. <Nie zastanawiaj się nad tym za bardzo, bo cię to zniszczy.>"
Jej życie przypomina listę zadań do wykonania, a ona odhacza jedną pozycję po drugiej tylko po to, by odkryć, że na koniec pozostaje samotność.
Ale to naturalne, że gdy ktoś umiera, skupiamy się wyłącznie na jego dobrych cechach. Ludzie rozpaczliwie się tego trzymają, niezależnie od prawdy.
Ludzie nieustannie opuszczają małżonków i często zdarza się, że robią to bez wyjaśnienia.
Nie istnieje idealna równowaga, w którą wszyscy chcielibyśmy wierzyć.
Jego marzenie się spełniło, a ona będzie musiała się ze swoim trochę wstrzymać. Czyż nie na tym polega małżeństwo? Na poświęceniu. Na dawaniu i braniu. I wszystkich innych rzeczach, o których ludzie nie wspominają.
Zawsze powtarza, że byłby w stanie przespać huragan, i najwyraźniej nie żartuje.
„Mówię ci to, żebyś wiedziała, że nie jestem chodzącym stereotypem – a zanim poznasz moją historię do samego końca, będziesz chciała, aby tak było. Byłoby ci wygodnie myśleć, że mnie zaniedbywano, że nic z tego, co się później wydarzyło, nie było moją winą. Tylko to pozwoli ci spokojnie zasnąć: poczucie, że między człowiekiem a potworem jest wyraźna granica, przepaść tak głęboka, że nigdy w życiu nie spotkałaś kogoś, kto ją przekroczył.”
„ – Simone nie panikuj, ale to mama. Mówi, że nie może znaleźć Heleny. Ja pójdę do parku, ale ty musisz tu zostać, na wypadek gdyby trzeba było czekać na policję. Mama właśnie do nich dzwoni, ale może będą chcieli przysłać kogoś tutaj, sam nie wiem. Cholera, cholera…”
" - Ona nam nigdy nie wybaczy, prawda?Leanne kręci głową. - Nie, ale dziwisz się jej? Mówiłam ci, że powinniśmy byli jej powiedzieć od razu po tym, jak to się stało, prawda? Tajemnice zawsze wychodzą na jaw."
Wszyscy kłamią. Gdzieś to kiedyś czytałam. Że nieważne, jak uczciwi i porządni jesteśmy we własnych oczach, każdy z nas i tak kłamie. Różni się tylko skala.
"Nachyla się i przyciska wargi do moich ust. To miłe uczucie - delektuję się każdą sekundą, ale jedna myśl zaprząta mi umysł.
Czy mogę ufać temu człowiekowi? Czy ja w ogóle mogę jeszcze komuś zaufać?"
"Staję na progu i zbieram całą odwagę przed czekającym mnie zadaniem. Mogę to zrobić. Będę przy Serenie i zaoferuję jej wsparcie, bo liczy się wyłącznie jedno: nie zabiłam Lee."
"Ale prawda zawsze wychodzi na jaw, już zdążyłam się tego nauczyć. Kłamstwa i sekrety to tykające bomby, które tylko czekają na moment, kiedy będą mogły narobić najwięcej szkód."
"Bo kłamstwa niszczą relacje między ludźmi, prawda, mamo? I rodziny."
"To nie byłam ja. Wiem, że to nie byłam ja. Ale gdy wychodziłam, drzwi wejściowe były zamknięte i nigdzie nie widziałam śladów włamania. <Nie zastanawiaj się nad tym za bardzo, bo cię to zniszczy.>"
Książka: Tylko jedno kłamstwo