Kiedy otworzyłam drzwi, netusek wydał przeciągły, gardłowy dźwięk i zaczął biegać jak szalony po dywanie, po czym wskoczył prosto na głowę Nerina. Mój ochroniarz był tak skołowany z powodu tego nagłego powitania, że stał jak posąg w miejscu z wytrzeszczonymi oczami i nie ruszał się przez kilka minut.
Kiedy otworzyłam drzwi, netusek wydał przeciągły, gardłowy dźwięk i zaczął biegać jak szalony po dywanie, po czym wskoczył prosto na głowę Nerina. Mój ochroniarz był tak skołowany z powodu tego nagłego powitania, że stał jak posąg w miejscu z wytrzeszczonymi oczami i nie ruszał się przez kilka minut.
Książka: Łowca czterech żywiołów