Spojrzałam na niego z powątpiewaniem. Nie sądziłam, żeby naprawdę miał taki zamiar, ale musiałam również brać i to pod uwagę, ponieważ uważałam, że jest nieobliczalny, a mając do wyboru rozpierdzielenie całej szkoły wskutek utraty kontroli bądź atak ze strony Drehsena, wolałam już to pierwsze.
Spojrzałam na niego z powątpiewaniem. Nie sądziłam, żeby naprawdę miał taki zamiar, ale musiałam również brać i to pod uwagę, ponieważ uważałam, że jest nieobliczalny, a mając do wyboru rozpierdzielenie całej szkoły wskutek utraty kontroli bądź atak ze strony Drehsena, wolałam już to pierwsze.
Książka: Łowca czterech żywiołów