Nie obchodzi mnie czas, tyle już razy wywiódł nas w pole. W języku, w którym piszę, przeszłość i przyszłość różnią się tylko jedną samogłoską.
To oczywiste, że widok człowieka, przez którego przebija wzór tapety na ścianie, wydał się jej taki przerażający.
Nie obchodzi mnie czas, tyle już razy wywiódł nas w pole. W języku, w którym piszę, przeszłość i przyszłość różnią się tylko jedną samogłoską.