Umieramy. Być może to właśnie stanowi sens życia. Ale tworzymy język. Być może to jest miarą naszego życia. Pierwszy w Polsce wybór esejów, przemówień i medytacji Toni Morrison. To zbiór błyskotliwych, osobistych...czytaj dalej
Odważna, skłaniająca do refleksji nowa powieść amerykańskiej noblistki Toni Morrison. Świadectwo krzywdy, jaką dorośli wyrządzają dzieciom, i obraz tego, jak ta krzywda powraca echem w następnych pokoleniach...czytaj dalej
Głośna debiutancka powieść amerykańskiej noblistki, nigdy wcześniej nie publikowana w Polsce, to wnikliwe studium obsesji współczesnego społeczeństwa na tle piękna. Toni Morrison stawia poruszające pytania...czytaj dalej
,,W powieściach charakteryzujących się siłą wizji literackiej i wartości poetyckich Morrison przedstawia najważniejsze problemy amerykańskiej rzeczywistości." Z uzasadnienia Akademii Szwedzkiej ,,Urzekająca...czytaj dalej
W dużym pustym domu mieszkają dwie stare kobiety, Christine i Heed. W dzieciństwie były nierozłącznymi przyjaciółkami, choć pochodziły z odmiennych środowisk. Dziadek Christine, Bill Cosey, był jednym z pierwszych...czytaj dalej
”Raj” to faulknerowska w klimacie opowieść o zderzeniu tradycyjnej kultury z nowoczesnością, co prowadzi do tragedii, a zarazem - paradoksalnie - owocuje odkupieniem. Punktem wyjścia jest tajemnicza...czytaj dalej
Rozgrywający się w nowojorskim Harlemie w latach dwudziestych, w epoce rozkwitu jazzu, z pozoru banalny dramat trójkąta miłosnego zyskuje pod piórem Morrison niespodziewaną głębię i siłę. Dwudziestoletnie dzieje...czytaj dalej
Toni Morrison, amerykańska pisarka murzyńska, urodziła się w Lorain, stan Ohio, ukończyła Howard University. Przez kilkanaście lat pracowała w wydawnictwie Random House, jednocześnie wykładając literaturę angielską...czytaj dalej
Ona jest przyjacielem moich myśli. Zbiera mnie w sobie, człowieku. Z tych części, którymi jestem, składa mnie i daje mi siebie we właściwym porządku. Wiesz - dobrze jest mieć kobietę, która jest przyjacielem twoich myśli.
Jest taki rodzaj samotności, jaką można ukołysać. Trzeba skrzyżować ręce, kolana podciągnąć pod brodę i zacząć się powoli bujać. Ten ruch, w odróżnieniu od kołysania statku, uspokaja i przywraca panowanie nad sobą. To jest odmiana wewnętrznej samotności, przylegająca ciasno jak skóra. Ale jest również inna samotność, która lubi wędrować. Na taką kołysanie zda się na nic. Ta jest żywa, samodzielna. To coś suchego, rozpraszającego się, co wydaje dźwięk podobny do tupotu stóp nadchodzących z bardzo odległego miejsca.
Więcej