Ostatnio widziany/a: 2016-08-30 17:34:03 Mężczyzna , 12 lata
nie zakrywam twarzy
wiem że dosięgnie mnie cios naiwnej miłości
chowam dzieci
jest jak piorun
po burzy trzaska drzwiami
nie chce się powiesić
kiedyś pozwolę się zabić
nie teraz
tak pamiętam to
Miło że się odezwałeś:) Małe i duże litery to oczywiście pośpiech i troszeczkę niedbałość hihihi. Już poprawiam.Dziękuję za wgląd i uwagi
Całowałam zwłoki zbyt mała
Nie rozumiałam śmierci
Zbawienie
Spotkała ja kara boska
A
Ja
Wraz z ...
czkawka...
Zgadzam się z poprzedniczką. Utrzymujesz fason i styl. Nie lubię czytać czegoś co już było, dawno zwietrzało. Czapki z głów!Brawo!
Wiem... Z tym że teraz brzmi jak życzenia do Św. Mikołaja:)) Jeszcze raz przepraszam...
Poza tym tamten to nie potrafi pisać tak jak Ty a ja... hmmm piszę jak widać tylko Twoje trole maja na przeciw...
Jesteś tak przykra jak Twoje domniemania:) Mufka nie cierpi v-t a Anię hmmm.... Jestem mu rasową kobietą:)))
Rysiu! Bądź miły i nie przebieraj simę za kobietę. Teraz to legalne. Możesz zrobic transformację... zastanów się bo nawet Ci do twarzy z tym wdzianku:)
Nowy wiersz o tytule jestem potrzebna:
nie zakrywam twarzy
wiem że dosięgnie mnie cios naiwnej miłości
chowam dzieci
jest jak piorun
po burzy trzaska drzwiami
nie chce się powiesić
kiedyś pozwolę się zabić
nie teraz