Recenzja książki: FEED

Recenzuje: Kasia Pessel

Jak będzie wyglądać koniec świata? Apokaliptyczni jeźdźcy zniszczą wszystko, czy też ktoś inny przyczyni się do unicestwienia świata? Może scenariusz będzie zupełnie inny - bo skoro dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane, to może nieszczęśliwy splot okoliczności będzie tym, co przyczyni się do zagłady ludzkości? "Koniec" brzmi bardzo ostatecznie - co jednak, jeżeli nie będzie to finał, lecz jedynie początek nowej ery w egzystencji ludzkości? Przecież już nieraz jako gatunek stawaliśmy na krawędzi zagłądy i jakoś udawało się nam zażegnać niebezpieczeństwo. Jednak ile razy można liczyć na łut szczęścia? Kolejny raz mógłby przecież okazać się tym ostatnim. Gdy nadejdzie jednak kolejna szansa, czy będziemy umieli ją wykorzystać? Jak będzie wyglądać nowa rzeczywistość, kiedy uda nam się znów uniknąć ostateczności?

Zombie. Jedno słowo i wszyscy już jasne. Kto nie oglądał filmów, seriali, nie czytał o nich? Żywy trup - coś, co kiedyś było człowiekiem, a teraz jest jedynie monstrum, mającym jeden cel - atak na tych, którym jeszcze tlen jest niezbędny do życia. Ale przecież to fikcja literacka i fantazja twórców filmowych - nic więcej! Chyba, że okaże się, iż życie postanowiło skopiować to, czego ludzie od lat się bali. 

Georgia i Shaun Masonowie są produktami swojego pokolenia. Czy typowymi? Trudno powiedzieć, ponieważ świat nie jest już taki, jaki znamy. Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się doskonale nam znane, ale już bliższe przyjrzenie się ujawnia całą prawdę - nic nie jest takie, jakim było i nic nie zapowiada, że świat wróci do stanu z przeszłości. Zombieland stał się faktem. Rzeczywistość przerosła fikcję. Dawny news okazał się mieć bardzo długi żywot, a nawet więcej: stał się wiadomością wiecznie żywą, nie ciągle odgrzewaną, lecz zawsze aktualną. To nie sezonowa plotka, a całkiem nowy kierunek w dziennikarstwie, wyznaczający zasady pracy. Rodzeństwo Masonów doskonale zna się na swoim fachu, nie ma też złudzeń co do tego, co jest dla nich chlebem powszednim. Żyją z myślą, że każdy dzień może być tym ostatnim. Czy w takich warunkach coś liczy się bardziej niż słupek popularności? Dla postronnych stanowią wraz ze swoją współpracowniczką trio, które dostarcza wieści ze świata i adrenaliny ludziom, którym nie chce się wyściubić nosa poza ogrodzenie strzeżonych osiedli. Ponoszone przez nich ryzyko to atrakcja dla innych, ale też zajęcie, bez którego nie wyobrażają już sobie życia. W końcu zagłada została oswojona, podobnie jak dzikie zwierzę. Oczywiście: wiadomo, że wciąż stanowi realne zagrożenie, ale pokazywanie jej oblicza, mniej lub bardziej dramatycznego, to właśnie zawód Georgii i Shauna. Pomimo młodego wieku, są już znani, lecz popularność to codzienna walka o jak najciekawsze posty, które przyciągną kolejnych czytelników. To, co podsuwa im los, wydaje się niewiarygodne. Nagle przed nimi otwiera się możliwość zdobycia szczytów ich profesji. Polityka nie jest łatwym tematem, ale taka szansa nie pojawia się każdego dnia. Co może groźniejszego pojawić się w świecie, w którym horror jest codziennością? Jeżeli Twoje życie to nieustanny pojedynek z wrogiem, który może zaatakować zawsze i wszędzie, to nic gorszego przecież Cię nie spotka... Ale czy jesteś tego pewien?

Postapokaliptyczna wizja rzeczywistości to temat ostatnio często goszczący nie tylko w literaturze. Trzeba przyznać, że wizja końca tego, co jest nam znane, spotyka się z niegasnącym zainteresowaniem. Wydawałoby się więc, że coraz trudniej będzie zaskoczyć czymś odbiorców, a zombie dawno już przestały intrygować. Ale wyjątki się zdarzają. Przykładem jest Feed autorstwa Miry Grant. To powieść zaskakująca, bo "żywe trupy" to jedynie punkt wyjścia do historii niebanalnej. Świat mediów, świat polityki, internet oraz pogoń za sensacją - to tematy, które nawet, jeśli osadzi się je w przyszłości, pozostaną aktualne. Blogowanie jako forma dziennikarstwa? Dlaczego nie? Publikowanie w sieci nawet najbardziej osobistych informacji to również już nic niezwykłego, a dla wielu - konieczność. Autorka wcale nie serwuje czytelnikom przesadzonej wizji świata, a jej opowieść skłania do refleksji nad tym, co uznajemy za normalność. Przyszłość, której obraz kreśli autorka, to wcale nie mało wiarygodna fikcja, a przeglądając newsy, można odnieść wrażenie, że wiele detali jest doskonale nam znanych... Przegląd końca świata trwa nieustannie. Karmimy się nim, a nasze życie zbyt często staje się pożywką dla ciekawości innych...

Kup książkę FEED

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce FEED
Autor
Książka
FEED
Mira Grant
Inne książki autora
Deadline
Mira Grant0
Okładka ksiązki - Deadline

Żywa czy martwa, prawda nie odpoczywa. Powstańcie, póki możecie Po dramatycznych wydarzeniach ostatnich miesięcy Shaun Mason stał się wrakiem...

Blackout
Mira Grant0
Okładka ksiązki - Blackout

Tylko jedna rzecz jest pewna: zawsze może być jeszcze gorzej Kiedy w 2014 roku opracowywano lek na raka i skuteczną szczepionkę przeciwko grypie, nikt...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy