Wspomnienie z przeszłości
Twoja Ania”
*
Minęło
dziesięć lat . Pewnego dnia w drzwiach
stała młoda dama w czarnej
skórzanej mini spódniczce ,zielonej bluzce z
wykładanymi klapami ,oraz w
czarnych szpilkach .Była ona także posiadaczką hipnotyzujących oczu w kolorze
lazurowego błękitu ,jak również uwodzicielskich długich rudych włosów.
- Dzień dobry, czym mogę służyć ?
- Dzień dobry , szukam pana Piotra Makowskiego.
- To ja , we własnej osobie.
- Witaj Piotrusiu , poznajesz ?
- Ania ? – zapytał niepewnie Piotr .
- Tak.
- Wejdź , proszę .
- Dziękuje – usiedli w salonie .
- Co , tutaj robisz ?
- Przyjechałam
- W interesach?
- Nie na dłużej .
- Z Wiktorem ?
- Nie z Tycjanem