Sprinter

Autor: Boik
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Jarek podniósł głowę i spokojnie rozejrzał się po stadionie. Nikt na niego nie patrzył, nikt nie był nim zainteresowany. Zaczął przebierać się w dres, jednocześnie szukając wzrokiem trenera. Dojrzał go krzątającego się wśród młodzieży, na murawie. W kierunku Jarka, nie spojrzał nawet przez sekundę. Jarek skończył się ubierać, spakowaną torbę zarzucił na ramię i nie zatrzymywany przez nikogo, ciężkim krokiem skierował się w stronę bramy. Nie pamiętał ile czasu zajęło mu dojście do domu. Wszedł do mieszkania, na szczęście nikogo nie było. Całą drogę wstrzymywane łzy, popłynęły ciurkiem po policzkach. Jarek poszedł do łazienki i popatrzył na swoje odbicie w lustrze.

– Skurwiel, cholerny skurwiel ! – usłyszał nagle swój głos i zrobiło mu się troszeczkę lżej na duszy.

 

 

 

 

 

 

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Boik
Użytkownik - Boik

O sobie samym: Nie lubię ludzi zawistnych i mściwych. Kocham radość i śmiech, ale najbardziej lubię leniuchować z książką.
Ostatnio widziany: 2015-12-10 07:25:28