Que debemos pasar tiempo juntos. Tom II. Rozdział 41

Autor: Pilar
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

            - To może założymy restaurację, co? Rzuciła mimochodem.

            - A wiesz, że to jest dobry pomysł? Ale może nie restaurację, a... – nie dokończyła wypowiadanego zdania. Nagle złapała się za brzuch, po czym spojrzała na Inkę. – Wiesz, co? Chyba będziemy musiały dołączyć do reszty. Zaczynam rodzić.

            - Rety! Masz wszystko spakowane? – spytała rezolutnie Inka.

            - Tak.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Pilar
Użytkownik - Pilar

O sobie samym: Jestem kim jestem, nie zmienię się, nie chcę, choć już rozumiem dziś coraz więcej, uczę się żyć tak, by dać sobie szczęście, by widząc całe zło tu czuć się bezpiecznie.... Potrafię mieć słabość do ludzi, którzy mnie prawdziwą poznali, pokazali siebie, przy sobie zatrzymali. Potrafię zmienić zwykły czas w tą jedną chwilę, zatrzymać ją, zapomnieć o wszystkim na chwilę. Potrafię wybaczyć, ale nie zapominam...
Ostatnio widziany: 2017-05-21 19:51:23