Que debemos pasar tiempo juntos. Tom II. Rozdział 41
- To może założymy restaurację, co? Rzuciła mimochodem.
- A wiesz, że to jest dobry pomysł? Ale może nie restaurację, a... – nie dokończyła wypowiadanego zdania. Nagle złapała się za brzuch, po czym spojrzała na Inkę. – Wiesz, co? Chyba będziemy musiały dołączyć do reszty. Zaczynam rodzić.
- Rety! Masz wszystko spakowane? – spytała rezolutnie Inka.
- Tak.