Que debemos pasar tiempo juntos. Tom I. Rozdział 26

Autor: Pilar
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

                - Pleciesz głupoty. Mam tylko nadzieję, że wkrótce któreś z was zmądrzeje i nie będę musiał w to ingerować.

                - Hip, nic nie rób!! Słyszysz?!

Nic nie mówiąc wyszedł, a ja musiałam zająć się kolejnym gościem, który chcąc nie chcąc stał się świadkiem naszej rozmowy.

                - Przepraszam, że musiał pan tego słuchać. W czym mogę służyć? - oznajmiłam przez łzy.

                - Nic się nie stało. Jestem zainteresowany cichym i jasnym pokojem najchętniej jednoosobowym.

                - Pokój numer siedem. Na, jak długo?

                - Do końca września.

                - Proszę bardzo, oto kluczyk. Życzę miłego pobytu.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Pilar
Użytkownik - Pilar

O sobie samym: Jestem kim jestem, nie zmienię się, nie chcę, choć już rozumiem dziś coraz więcej, uczę się żyć tak, by dać sobie szczęście, by widząc całe zło tu czuć się bezpiecznie.... Potrafię mieć słabość do ludzi, którzy mnie prawdziwą poznali, pokazali siebie, przy sobie zatrzymali. Potrafię zmienić zwykły czas w tą jedną chwilę, zatrzymać ją, zapomnieć o wszystkim na chwilę. Potrafię wybaczyć, ale nie zapominam...
Ostatnio widziany: 2017-05-21 19:51:23