Que debemos pasar tiempo juntos. Tom I. Rozdział 26

Autor: Pilar
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

                - Cześć Walerio  -  usłyszałam smutny głos Hipa.

                - Witaj.

                - Wróć. Może jeszcze uda się wam porozumieć.

                - Proszę cie… Kacper postawił sprawę jasno… Nie potrzebuje mnie i nie… kocha.

                - Nie mów tak. Wy jesteście dla siebie stworzeni.

                - Kiedyś na pewno byliśmy. Proszę cię jedynie o moje rzeczy.

                - Dobrze. Gdzie mam ci je przywieść?

                - Jestem w leśniczówce. Zachowaj dla siebie miejsce mojego pobytu, dobrze?

                - Nie każ mi tego obiecać. On na pewno zrozumie i będzie chciał to wszystko wyjaśnić.

                - Jeśli jesteś taki, jak mówił dochowasz tajemnicy. Cześć.

Po raz kolejny poczułam cierpki smak łez na policzkach. Postanowiłam jednak spróbować stawić czoła światu. Ogarnęłam nieco swój wygląd i zeszłam na dół. W związku z tym, iż są wakacje postanowiłam odciążyć Babetkę i zastąpić ją w recepcji. Dziewczyna nie oponowała i z chęcią odstąpiła mi stanowisko. W ciągu dnia przyjęłam jedynie parę staruszków chcącą spędzić pod dachem leśniczówki swój weekend miodowy. „Co za zrządzenie losu” -  pomyślałam od razu. Moje plany weselne runęły niecałą dobę temu, a inni cieszą się tą uroczą chwilą.

Po południu zobaczyłam samochód Hipa. Wyjął z bagażnika dwie ogromne walizki i wszedł do środka.

                - Tak mi przykro - rzekł.

                - Mi też. Dziękuję. Co z nim?

                - Szamocze się. Chodzi po domu, jak opętany. Powiedz mi, czy on ma u ciebie jeszcze szansę?

                - Nie wiem. Moje serce wczoraj rozpadło się na milion kawałków. Każdy kąt tu mi go przypomina.

                - Więc wróć.

                - To nic nie da. Kacper nie chce mnie znać. Już wolę, aby był z tobą w domu niż miotał się sam po mieście, uciekając przede mną. To ja byłam tam zbędna.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Pilar
Użytkownik - Pilar

O sobie samym: Jestem kim jestem, nie zmienię się, nie chcę, choć już rozumiem dziś coraz więcej, uczę się żyć tak, by dać sobie szczęście, by widząc całe zło tu czuć się bezpiecznie.... Potrafię mieć słabość do ludzi, którzy mnie prawdziwą poznali, pokazali siebie, przy sobie zatrzymali. Potrafię zmienić zwykły czas w tą jedną chwilę, zatrzymać ją, zapomnieć o wszystkim na chwilę. Potrafię wybaczyć, ale nie zapominam...
Ostatnio widziany: 2017-05-21 19:51:23