Przyciąganie
otrafię pogodzić się z samą sobą.
***
Miał być u mnie dwie godziny temu. Dochodzi dwudziesta... A jego wciąż nie ma. Telefon od kilku godzin nie odpowiada. Nie wiem, co się dzieje. Może zmienił zdanie?
***
Byłam wczoraj na cmentarzu i nie mogłam wrócić do domu. Nie potrafiłam ruszyć się z miejsca. Moje nogi wrosły w ziemię, gdy uświadomiłam sobie, że nigdy więcej nie chwycę go już za rękę, nigdy więcej nie dotknę...
***
Notatka usunięta.
***
pawel@...
Drogi Pawle,
nie mogę już bez Ciebie wytrzymać. Wkrótce się zobaczymy.
Twoja na wieki,
C.