OGRODNICZKA

Autor: kkodik
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

                                                                                POSTANOWIENIE

 

 

Życie Ogrodniczki nie było łatwe i udane. Z dala od świata za barierą pięknego lasu, pól  i łąk przyszło jej przeżyć dzieciństwo , młodość i wejść w świat dorosłości.

 Czasami czuła się jak Czerwony Kapturek, czasami jak Królewna Śnieżka a najczęściej jak Kopciuszek który marzy o wielkiej miłości, o Królewiczu który nie ma konia ale dotrze swym mechanicznym rumakiem błądząc po stepowych drogach szukając wjazdu na właściwą trasę.

Zobaczy ją , zakocha się i porwie w wielki świat , gdzie teatr, kino ,wielkie przestronne galerie handlowe zachęcające  tysiącami szklanych witryn i milionami neonów , a dostatek  trwa niemal wiecznie.

Ale to tak nie działa.  Każdy ma prawo marzyć , i nasza Ogrodniczka także marzyła.

Codzienność jednak była szara i monotonna . Wczesne wstawanie -  zimą   ,  gdy gwiazdy na nieboskłonie wskazują drogę dobrym duszyczkom a piec prosi o opał  , wiosną gdy rosa na trawach budzi swoimi kropelkami małe ziemne stworzonka , latem gdy słoneczko uśmiechem nadaje porankowi nadzieję .a lipcowa tęczą mówi na uszko wstawaj , wstawaj ,   jesienią gdy coraz więcej  po każdej nocy liści układa swój  kobierzec było dla Ogrodniczki czymś z jednej strony nieznośnym z drugiej czuła potrzebę obowiązku.. Potem ogrody po horyzont, , plewienie, podlewanie, zbieranie , sadzenie , spryskiwanie. i znowu to samo i tak na okrągło latami  . Ileż  w tym dla mieszczucha uroku a dla Ogrodniczki udręki  I ta nieznośna samotność. Zaw­sze chce­my na­dać ja­kieś imię naszej samotności. Mężczyźnie sa­mot­ność może do­pomóc w od­na­lezieniu siebie, ko­bietę zabija. 

Czasami pragniemy  wyrwać się , uciec zostawić wszystko, popalić mosty i zacząć od nowa.  Wydaje nam się ze tak się da. ,że to możliwe, .ale niestety, przeszłość predestynuje nas ,a my się jej boimy Przecież można wyrzucić z przeszłości to co złe zrozumieć dlaczego…….. i iść dalej.

Zapadła decyzja.

Pewnego poranka przy porannej kawie i nie gazowanej wodzie mineralnej Ogrodniczka postanowiła odmienić swój los.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
kkodik
Użytkownik - kkodik

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2017-04-03 11:14:56