Klątwa Miłości Prolog-III

Autor: nieznanaPisarka
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Tego dnia bez żadnych problemów zasnęłam.

 

***

Kiedy obudziłyśmy się kolejnego dnia, moja przyjaciółka nie była już ponura, lecz tryskała energią. Podczas śniadania spytałam się jej co się takiego wczoraj wydarzyło, że była w tak okropnym humorze. Nieco przygasła, ale powiedziała:

-         Wczorajszego wieczoru próbowałam zaprzyjaźnić się z kimś nowym z tej szkoły. Rozumiesz, mieć więcej przyjaciółek. – kiwnęłam na znak potwierdzenia, bo najwidoczniej tego oczekiwała – i jak jedną z dziewczyn przydusiłam z pytaniem, czemu nie chcą się z nami przyjaźnić odparła, że rodzice zakazali im się z tobą przyjaźnić.

-         Dlaczego? – spytałam zdumiona marszcząc delikatnie brwi.

-         Bo jesteś z rodu ,,Berkel” i kiedy ich rodziciele dowiedzieli się o tym od razu wysłali listy do swoich pociech. Wiesz o co chodzi ?

-         Nie. Nigdy nie opowiadano mi o moim rodzie.

Zastanawiając się na temat mojego rodu poszłam na lekcje.

 

Pod koniec dnia, po wszystkich zajęciach (pani od plastyki znowu pochwaliła mój obraz) zdecydowałam się pójść razem z moją przyjaciółką do świetlicy. Kiedy weszłyśmy do środka wszystkie rozmowy ucichły. Przysiadłam z współlokatorką w jednym kącie na wygodnych fotelach i z nad książki co chwile obserwowałam moją sytuację.

Co jakiś czas patrzały na mnie dziewczyny z szkoły, ale kiedy dostrzegły mój wzrok, onieśmielone odwracały spojrzenie.

Denerwowało mnie takie zachowanie dziewczyn, więc udając zmęczenie poszłam do łóżka, razem z chwyconą książką. Była to nudna przygodówka. Zamiast wczytywać się w treść, powoli zasypiała.

Po chwili poddałam się zmęczeniu i ułożyłam się do snu.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
nieznanaPisarka
Użytkownik - nieznanaPisarka

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2013-10-20 10:02:05