"Jak odmówiłam mu seksu to się zakochał…"

Autor: Beatka1161
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

         Postanowiła, nie ‘spoczywać na laurach ‘ tylko dalej się uczyć. Na pół etatu rozpoczęłam edukację na  uczelni Oxford Brookes University . "Business i finanse dla managerów", studia bardzo ciekawe, zaliczyłam rok, ale uznałam, że to jeszcze nie to. Ukończenie ich nie da mi tego co tak bardzo w życiu pragnęłam robić. 

         Przerwałam je. Może złożyły się tez na to inne czynniki, nie tylko same zawodowe ambicje. Los kolejny raz pokazał mi, że nie wszystko będzie wiodło się lekko, bez przeszkód. Jak już ułożyłam sobie życie w Anglii, czułam, że mogę być szczęśliwa, w Polsce zginął mój  młodszy brat. Do dzisiaj chce mi się płakać jak sobie to przypominam. Młody chłopak, życie przed nim, miał przyjechać do mnie. Miałam dla niego bilet.  Była tutaj już moja siostra, chciałam i jemu pokazać, jak może być cudownie poza granicami naszego szarego miasta

       To był dla mnie ogromny cios. Nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić, trochę wątpiłam wówczas  w moc Boga. Bo dlaczego pozwolił, żeby mój brat zginął przez jakiegoś pijanego kierowcę, który nie umiał wziąć odpowiedzialności za swoje czyny. 

         Śmierć naszego brata zostawiła piętno na całej naszej rodzinie. Postanowiłam zrobić wszystko by rodzice byli dumni ze mnie. By cieszyli się że mają jeszcze mnie i moją młodszą siostrę….

         Było jeszcze kilka tragicznych rzeczy w moim życiu, taka czarna seria. Ciężko uśmiechać się nad grobem kolejnego członka rodziny. Patrzeć na mamę i tatę, których kolejne śmierci dotykają coraz bardziej.

         Steven był dla mnie ogromnym oparciem. Pomógł mi wówczas się pozbierać. On jest ateistą.  Mocno wieży, że nie ma żadnego Boga, ja jestem chrześcijanką. Był czas w moim życiu , gdy miałam naprawdę ogromny kryzys wiary. Powtarzałam sobie wówczas, że gdyby Bóg naprawdę istniał, nie pozwolił by na tyle tragedii tylko w jednej rodzinie, nie pozwolił by na te wszystkie wojny na świecie, głód i ubóstwo.

        Może właśnie ,dlatego  że mój partner tak uważałto i  mnie się trochę udzieliło. Dziś już jestem silna. Dziś myślę racjonalniej.

         Ale po każdej burzy świeci słońce, niebo staje się bezchmurne i wyrasta nad horyzontem kolorowa tęcza dająca nadzieję. Te kolorowe  barwy ujrzałam też i ja, tylko może nie w całej okazałości… ja ujrzałam dwie różowe kreski na teście ciążowym!

        Ogromnie cieszyliśmy się, że będziemy mieć dziecko, że połączy nas coś więcej niż wspólny dom, wspólne wakacje i życie. Połączy nas człowiek, który jest owocem naszej miłości….

         Kolejny raz zmieniłam swoje życie, wywróciłam wszystko w nim do góry nogami. Przemyślałam jeszcze raz dokładnie co mogę robić lepiej i po roku urlopu w pracy zrezygnowałam z niej całkiem. Urodziła się moja malutka Ania. Świat staną na głowie, ale to nie pierwszy raz i nie ostatni zapewne.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Beatka1161
Użytkownik - Beatka1161

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2024-11-05 12:27:49