dziewczynka w niebieskim płaszczyku
Czasami słyszałam opinię, że ładnym łatwiej w życiu – może i tak. Może nie do końca zależało mi na tym, żeby zamienić się rolami z Matyldą, w swojej pazerności chciałam zachować swój wygląd (całkiem dobrze czuję się w swoim ciele i z tą twarzą), ale bardzo chciałam pokazać im wszystkim, że stać mnie na więcej. A może to tylko mój przerost ambicji? I tak wolę być ambitna.
Jesteś tam? - zapytała Mat
Tak, tak, zamyśliłam się
Tak, Karol mówi, że ja nigdy nie jestem taka zamyślona jak Ty- roześmiała się Matylda
Wiesz, ciekawe, ale w opisie znaczenia imienia Matylda znalazłam jota w jotę to samo co w opisie znaczenia mojego imienia
Widzisz więc, Alka, to brednie – Karol mówi, że też mogłabym być wróżką. Kupię sobie szklaną kulę i będę ludziom opowiadać dyrdymały. Co Ty na to? Oczywiście, przepowiem Ci świetlaną przyszłość, same sukcesy w życiu zawodowym – powiedziała Mat
Wiesz, przepraszam, muszę kończyć. Za godzinę powinnam być w pracy, a jeszcze przedtem chciałabym coś zjeść
Ok, jasne – to zdzwonimy się w przyszłym tygodniu, pa
Pa, ucałuj małego – odłożyłam słuchawkę
To nie do końca była prawda, z tym, że muszę już kończyć. Trochę zwaliło mnie z nóg poczucie winy. Usłyszałam Karola i wszystko wróciło. Poczułam się winna za tę noc, którą spędziliśmy razem. Wcale tego nie planowałam. Karol przyjechał tak nagle, był załamany. Zrobiło mi się go żal. Opowiadał o tym jak jest mu ciężko radzić sobie z tym wszystkim, z opieką nad Antkiem, zakupami, pracą. Przecież mały potrzebuje opieki non stop. Powiedziałam mu wtedy, że inni ojcowie bardzo często odchodzą, bo jest im za ciężko, zostawiają swoje niepełnosprawne dzieci i odchodzą. A on jest cały czas z nimi i bardzo dobrze opiekuje się swoją rodziną. Wtedy mnie pocałował. A ja zamiast go odtrącić, uległam. Chociaż wiem, że zrobiłam wtedy źle, teraz czuję podniecenie, kiedy o tym myślę.
Co ja zrobiłam swojej siostrze? Jestem kurwą! Zepsutą dziwką godną pogardy, która rzuca się na żonatych facetów, w dodatku starszych ode mnie.
Brzydzę się sobą. Nigdy o tym nie powiem siostrze, ale to nie może się powtórzyć już nigdy. Przenigdy!
Może dlatego jestem taka zepsuta, że w dzieciństwie byłam molestowana przez swojego wujka. Ostatnio zapomniałam jak miał na imię, za to dokładnie pamiętam jak mi to robił. Nie zgwałcił mnie, ale dotykał w te miejsca. Nigdy o tym nikomu nie powiedziałam.
Czytałam, że w życiu dorosłym osoby molestowane w dzieciństwie mogą mieć bardzo duże trudności w budowaniu poprawnych relacji z drugim człowiekiem i z zachowaniami seksualnymi – począwszy od oziębłości do niewybredności seksualnej, a na końcu tej skali jest prostytucja. Czytałam na forum, że jedna kobieta straciła dziewictwo dopiero pół roku po ślubie, a przez 12 lat małżeństwa współżyła ze swoim mężem ok. 6 razy. Niektórzy w dorosłym życiu mają zaburzenia psychiczne, depresje, próby samobójcze.