To była dla mnie niesamowicie trudna książka. Ciężko, topornie się ją czytało i z każdą stroną byłam coraz bardziej zniechęcona. Styl, dobierane słownictwo, fabuła - nic mi w "Alercie" nie odpowiadało. Niewiele mogę o książce powiedzieć, bo zwyczajnie się w niej ciągle gubiłam. Miałam wrażenie, że wiele w niej skrótów myślowych, za którymi nie byłam w stanie nadążyć. Bohaterowie zlewali się w jedno, ciężko ich było rozpoznać, język był surowy i wulgarny, zmieniały się miejsca akcji, wydarzenia były jakąś dziwną układanką... Żeby to wszystko poskładać w całość potrzeba dużego skupienia i wysiłku, a ja nastawiłam się raczej na niezobowiązującą kryminalną rozrywkę.
Powieść jest specyficzna, dlatego polecam ją wyłącznie czytelnikom lubiącym wyzwania, eksperymenty z formą, fanom autora.
Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2022-06-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
mysilicielka
Za furtką zamkniętą na skobel leży stary wilczur. Nazywa się Ugryź i z tego, co gliniarz mówił, ostatnio sra pod siebie. Na prawym oku ma bielmo. Jego pan tez brzydki: cera jak spód dywanu, poplamione spodnie i kamizela włożona na bebech rozmiaru bojlera. Jedyne zmiany w jego życiu to zmiany na skórze, więc pije.
Powieść inspirowana scenariuszem filmu ,,KLER" ,,Wydawało się chłopcu, już dużemu, już mężczyźnie, że poradził sobie z przeszłością. Tak było do tego...
Gdzie jest prezes Kaczyński? Właśnie wracał z mszy świętej. Miał się spotkać w Toruniu z Ojcem Dyrektorem. Wszystko było zabezpieczone jak należy. Dwie...
Przejechali dwie wioski, bandyci – inaczej niż w filmach – nie zasłonili porwanemu oczu, jakby się w ogóle nie bali, że ich potem pozna. Może nie będzie "potem"? Starał się o tym nie myśleć.
Więcej