„Jestem osobą czy bronią”, pyta Zrodzony w obliczu śmierci.
„Jesteś osobą”, odpowiada Rachel. „Ale jak każda osoba, możesz być także bronią”.
W Zrodzonym, nowej imponującej powieści Jeffa VanderMeera, autora uznanej trylogii Southern Reach, młoda kobieta imieniem Rachel żyje jako poszukiwaczka w zrujnowanym, niebezpiecznym mieście w niedalekiej przyszłości. Miasto jest pełne porzuconych biotechnologicznych wytworów Firmy – organizacji, która obecnie jest w rozsypce – i nękane nieprzewidywalnymi atakami olbrzymiego niedźwiedzia. Z jednej ze swoich wypraw Rachel przynosi Zrodzonego, który jest małą zieloną bryłką – rośliną czy zwierzęciem? – ale cechuje go dziwna charyzma. Rachel coraz bardziej przywiązuje się do Zrodzonego i otacza go opieką, na którą nie może sobie pozwolić. Taka słabość zagraża jej niepewnemu bytowi, irytuje jej partnera, Wicka, oraz zaburza – być może na zawsze – delikatną równowagę panującą w bezlitosnym mieście. A jednak Rachel, mimo że nie rozumie, czym albo kim jest Zrodzony, nie potrafi z niego zrezygnować, chociaż on stale rośnie i się zmienia… „Urodził się, ale to ja go zrodziłam”.
Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2018-10-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 366
Tytuł oryginału: Borne
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Robert Waliś
Pełna grozy opowieść, która stawia pytania o tożsamość, relacje z innymi i własne ograniczenia. Powstała po tajemniczym Wydarzeniu Strefa X rządzi...
PODZIEMIA VENISS to przesiąknięta mrocznym pięknem i jednocześnie prawdziwie koszmarna opowieść, zdobywająca szturmem teren fantastycznej antyutopii, którą...
Przeczytane:2019-01-02, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019, Fantastyka i sci-fi,
„Zrodzony” Jeffa VanderMeera to wyśmienita powieść z pogranicza fantastyki-naukowej i literatury postapokaliptycznej, doprawiona solidną dawką wątków psychologiczno-egzystencjalnych. Amerykański pisarz zabiera czytelników w pełną tajemnic podróż do bezimiennego, zniszczonego miasta przyszłości, w którym o przetrwanie walczą poszukiwaczka Rachel, jej partner - naukowiec Wick - oraz dziwna, biotechnologiczna istota, którą główna bohaterka znalazła podczas jednej ze swych miejskich wypraw – tytułowy Zrodzony. Nie łatwo było mi wgryźć się w tę powolnie rozwijającą się historię, ale każda kolejna przeczytana przez mnie strona przekonywała mnie, że mam do czynienia z niebanalny, wartościowym tytułem, którego lekturę z pełnym przekonaniem mogę określić wyborną ucztą wyobraźni.