W wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności Marta Witecka zatrzymuje się w nieznanym miasteczku. Postanawia wykorzystać sytuację, by zwiedzić okolice i wreszcie znaleźć mocny reporterski temat, który przyniesie upragniony sukces zawodowy.
Mieszkańcy w uprzejmy, acz zdecydowany sposób próbują pozbyć się gościa. Dziennikarka czuje, że właśnie dlatego warto zostać i opisać to miejsce. Dowiaduje się o klątwie. W miasteczku może mieszkać nie więcej niż tysiąc osób. Następstwa przekroczenia tej liczby są przerażające.
Marta zaczyna coraz sprawniej funkcjonować w przedziwnym, odwróconym systemie tej społeczności, w której pogrzeby to wesołe uroczystości, bo zwalnia się miejsce, a związek gejów jest powszechnie akceptowany, bo nie będą mieli dzieci. Poznaje mieszkańców, konsekwencje łamania zasad, historie ofiar klątwy i coraz bardziej zaskakujące motywy postępowania tuziemców.
Tymczasem dochodzi do kolejnego wypadku. W nocy na ulicy zostaje znalezione zmasakrowane ciało nauczycielki. Miasteczko nie szuka winnych, wszyscy cieszą się, że klątwa znowu nie dopadła nikogo z nich.
Dowody i fakty wskazują, że w może tu działać seryjny morderca, jednak zebrane dane i opowieści ludzi sprawiają, że Marta również powoli zaczyna wierzyć w istnienie anatemy. Co tak naprawdę dzieję się w MILLE?
Dagmara Andryka (ur. w 1976 r. w Warszawie) Z wykształcenia filozof. Autorka opowiadań, zdobywczyni wyróżnienia na Międzynarodowym Festiwalu Opowiadania w 2009 r. Absolwentka studiów podyplomowych w Instytucie Literatury Polskiej, na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Miłośniczka Szwecji i języka szwedzkiego. Kocha kino, szczególnie twórczość Ingmara Bergmana.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-10-20
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 464
Język oryginału: polski
Ilustracje:Luiza Kosmólska/KerryNorgard
Po niezbyt udanych komediach kryminalnych sięgnęłam tym razem do kryminału, thrillera. I to był dobry pomysł. Książka wciąga już od pierwszej strony. Zagadka? Jest kilka jej warstw. Klątwa? Czy w miasteczku jest klątwa? Tego nie powiem, ale bohaterka będzie starała się racjonalnie podejść do tematu i odkryć sedno tematu. Nie ułatwają jej tego mieszkancy miasta. Każdy ma swoje brudy i stara się je chronić. Wciągajaca, intrygująca oto jest ta książka.
RE-WE-LA-CJA! Tak dobrego pomysłu na powieść nie spotkałam od dawna. Czytało się doskonale, intryga poprowadzona fantastycznie, czytelnik sam nie wie, w co wierzyć i zmienia zdanie wraz z bohaterką kilkukrotnie. Jeden z najlepszych polskich kryminałów jakie czytałam.
Redaktor Marta Witecka odnosi sukces po publikacji książki opartej na historii miasteczka Mille. Na jednym ze spotkań autorskich ekscentryczna czytelniczka...
Sopot, lato w pełni. Magdalena Om - ogarnięta poczuciem dezorientacji i grozy - budzi się w luksusowym apartamencie w stylu Hampton. Jej koszmar zaczyna...
Przeczytane:2017-04-17, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2017,