Shadow

Ocena: 5.1 (10 głosów)
Mroczny cień padł na Florencję. Inspektor Batelli nie spocznie, zanim nie udowodni Raven udziału w kradzieży bezcennych dzieł sztuki z galerii Uffizi, ale to niejedyny problem, z którym musi sobie poradzić dziewczyna. Oto powrócił książę wampirów, grożąc straszliwą zemstą wszystkim, którzy wyrządzili jej krzywdę. Dziewczyna staje przed trudnym wyborem: sprzysiąc się z siłami ciemności, czy odważnie stawić im czoło, odtrącając bezwzględnego, głodnego krwi adoratora? Cokolwiek postanowi, nie zdoła uwolnić się od burzliwej przeszłości, która i tak może okazać się zaledwie niewinnym wstępem do krwawej, mrocznej, pulsującej namiętnością przyszłości. Wciągająca, zachwycająca i niepokojąca kontynuacja powieści „Raven” Sylvaina Reynarda, autora światowych bestsellerów: „Piekło Gabriela”, Pokuta Gabriela” i „Ekstaza Gabriela”.

Informacje dodatkowe o Shadow :

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2016-11-16
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-287-0426-8
Liczba stron: 400

więcej

Kup książkę Shadow

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Shadow - opinie o książce

Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2017-01-24, Ocena: 4, Przeczytałam, Egzemplarz recenzencki, Mam,
Shadow druga część najnowszego cyklu The Florentine Sylvaina Reynarda, znanego z trylogii o zabarwieniu erotycznym, którego bohaterem jest profesor Gabriel Emmerson, znawca twórczości Dantego. Chyba słusznie zakładam, że autor jest mężczyzną, więc będę używała takiej właśnie formy. Lubię fantastykę, uwielbiam wampiry w literaturze i filmie. Co wiadomo o wampirach? Otóż Dzieci Nocy są piękne, nieśmiertelne, mają nadludzką siłę, są piekielnie szybkie, a ich dieta opiera się głównie na krwi żywiciela. Żywicielem natomiast można się stać z przymusu lub dobrowolnie, ale ten drugi rodzaj jest zdecydowanie rzadszy. Wampiry są drapieżnikami i lubią polować. Potrafią również latać (przynajmniej niektóre), a zdarzają się też ewenementy, które mogą poruszać się w promieniach słońca. Jak się chronić przed wampirem? Trudna sprawa, bo podobno czosnek i srebro to mity. Ale kołek osikowy chyba jest skuteczny. Aha, poznać wampira można prowadząc go w okolice lustra - ponoć nie ma odbicia. Wampir u Sylvaina Reynarda jest arystokratą, przez ludzi nazywany lordem, przez wampiry Księciem. Jest wyrafinowany, lubi życie w luksusie, otacza się ładnymi przedmiotami i dziełami sztuki. Oczywiście jest piękny i zniewalający. W dwóch słowach - William York. Ale ma jedną całkiem ludzką słabość. William darzy uczuciem poruszającą się o lasce kobietę, Raven Wood. Miłość wampira i człowieka znana już jest z literatury. Edward wampir u Stephenie Meyer, zakochał się w ludzkiej istocie. Tyle, że tu mamy uczucie głębsze, dojrzalsze, pełniejsze. Niestety, tak jak w pierwszej części, nie przepadam za bohaterami tej historii. Ale tak już mam, że czasami się niepotrzebnie czepiam. Na pewno wolę Williama od Raven, ale to nie jest dziwne, gdyż wampiry są tym, co mnie interesuje. Raven, krótko mówiąc, momentami jest denerwująca, niezdecydowana i irytująca. W tej części dodatkowo występuje wątek Kurii, walczącej z krwiopijcami i utrzymującej porządek oraz równowagę na świecie. Poza tym Książę wśród swoich pobratymców zaczyna być coraz mniej popularny, a może po prostu ktoś chce zrzucić go z piedestału, gdzie zajmuje już naprawdę długo miejsce. Trochę więc się dzieje. Oczywiście nie zabrakło scen erotycznych, ale są one podane z delikatnością, subtelnie. Nie są wyuzdane i wulgarne. Shadow to ciemność i niebezpieczeństwo. Powieść, tak jak wcześniejsza Raven czyta się świetnie i bardzo szybko. Styl Reynarda jest lekki i przebrnięcie przez czterystu stronicową książkę nie zajmuje zbyt wiele czasu. Muszę przyznać, że jest interesująco i momentami strasznie. Co prawda czytałam już lepsze pozycje o wampirach, ale nie jest najgorzej i na pewno sięgnę po kolejną część cyklu. Zapraszam do zwiedzenia wraz z bohaterami tej książki Florencji, jakiej nie zobaczycie w folderach biur podróży. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Alexxandra
Alexxandra
Przeczytane:2017-01-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2017, Posiadam,
Po przeczytaniu ,,Raven" z niecierpliwością czekałam na jej kontynuacje, więc z wielką radością zabrałam się za jej czytanie. Raven nadal jest podejrzana o kradzież bezcennych obrazów, jednak nic nie można jej udowodnić. Dziewczyna nie przejmuję się tym ponieważ jest szczęśliwa jak nigdy dotąd. Związek z Williamem daje jej poczucie bezpieczeństwa. Książę Florencji ma jednak duże kłopoty, bo wśród jego ludzi ukrywa się zdrajca, który planuje obalić jego rządy. William chce wykryć, kto pragnie zniszczyć jego osobę. Mężczyzna musi bronić swojego kraju, ale martwi się też o swoją ukochaną. "Piekło jest wtedy, gdy znasz swoje przeznaczenie i wiesz, że nie ma nic, zupełnie nic, co mogłabyś zrobić, żeby je zmienić" ,,Shadow" jest napisane i utrzymane w tym samym klimacie co jej poprzedniczka. Wiele się tu dzieje więc nie można się nudzić przy tej lekturze. Wartka akcja, wiele emocji i dużo scen erotycznych pobudzają naszą wyobraźnię. Moje zmysły były pobudzone w czasie czytania powieści, gdyż autor wprowadził wiele tajemnic, które trzymają w napięciu. Dodatkowe plusy dodaję za bardzo rozbudowaną akcje ze zdrajcą. Cała scena była wyjątkowo szczegółowa, co wielce mnie zainteresowało. Autor ma tak lekkie pióro, że książkę czyta się ekspresowo. Fabuła niesamowicie wciąga, więc ogarnęło mnie wielkie przygnębienie, gdy dotarłam do zakończenia powieści. Chętnie zostałabym na dłużej w świecie Williama i Raven. Wielu może się zrazić, że jest to powieść o wampirach. Jednak nic nie jest takie jak w pozostałych książkach o takiej tematyce. Sama czasami zapominałam, że William nie jest człowiekiem. Do tego powieść jest świetnie napisana i moim zdaniem jest to najlepsza seria o wampirach, jaką miałam okazję czytać. ,,Raven" była dobra, ,,Shadow" genialna więc nie mam obaw co do kolejnej powieści autora, bo na pewno będzie świetna. Mam nadzieje, że długo nie trzeba będzie czekać na następne dzieło. Ja tymczasem zabieram się za poprzednią serię autora, a wam gorąco polecam, abyście zapoznali się z jego powieściami. Na koniec dodam jeszcze, że uwielbiam cięte riposty Williama i zapamiętałam jeden cytat, który stał się moim ulubionym. ,,Kłamiesz tak samo, jak się pieprzysz, sztucznie i z wysiłkiem. Nie mam czasu ani na jedno, ani na drugie"
Link do opinii
Avatar użytkownika - majeczka241
majeczka241
Przeczytane:2016-12-14, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
- Nigdy nie wierzyłam w piekło, ale teraz zaczynam zmieniać zdanie. - Piekło jest wtedy, gdy znasz swoje przeznaczenie i wiesz, że nie ma nic, zupełnie nic, co mogłabyś zrobić, żeby je zmienić (...) Obok książek ,,wampir/człowiek" nie potrafię nigdy przejść obojętnie. Chętnie sięgam po taką literaturę i pochłaniam w zastraszającym tempie. ,,Raven" wyróżnia się na tle innych powieści tego gatunku, dlatego najbardziej przykuła moją uwagę. Pierwszy raz spotkałam się z taką literaturą, gdzie pojawia się główna bohaterka, która jest niepełnosprawna, mało atrakcyjna, wybrakowana. To sprawiło, że książka urosła w moich oczach, a także podbiła moje serce. Akcja, adrenalina, niezwykły świat to tylko wierzchołek góry lodowej tego, co zapewnia nam autor powieści. Po zamknięciu lektury od razu chciałam zabrać się za kontynuację, niestety trochę musiałam się na nią naczekać. Jednak każdego dnia miałam wątpliwości, obawy. Zawsze je mam, gdy chce sięgnąć po kontynuację powieści. Wewnątrz mnie rośnie taki ogromny strach, czy i ta opowieść pochłonie mnie do reszty. W głowie pojawia się myśl, że teraz autor pójdzie po łebkach i historia, którą mi przedstawi mnie rozczaruje. Nie potrafię się tego wyzbyć, zawsze jest lęk przed tym z czym nie miało się jeszcze styczności, ale po wszystkim przychodzi spokój i opanowanie, bo jednak opowieść jest o wiele lepsza od poprzedniej. Po trudnych przeżyciach Raven i William są znowu razem. Jednak nie na długo. Wszystko zmierza w nieodpowiednim kierunku w jakim pragnęliby się znaleźć. Pomimo ich silnej miłości wiele osób chce ich rozdzielić. Raven wciąż jest oskarżana o kradzież bezcennych dzieł z galerii Uffizi, a mroczny świat Williama chyli się ku upadkowi. Zdrajca pragnie za wszelką cenę obalić Księcia. Do tego Kuria, odwieczny wróg wampirów, coraz bardziej zwraca uwagę na niepokojące wydarzenia, jakie mają miejsce we Florencji. Co się takiego wydarzy? Czy William i Raven będą mogli spokojnie żyć obok siebie? Czy nie stracą tego, co na nowo odbudowali? Czy Kuria wkroczy na teren Florencji i zgładzi ciemność? - Zawsze wiedziałam, że mnie przeżyjesz. - To jedna z największych tragedii. Chyba...- zawahał się- Chyba, że staniesz się taka jak ja. (...) - Nie chce żyć aż tak długo. - Nie chce pozwolić, żeby takie piękno umarło- szepnął" Kolejny raz autor rzuca nas na głęboką wodę. Akcja porywa w niesamowity wir wydarzeń, który zapiera dech w piersi. Ciągle coś się dzieje, adrenalina gwałtownie wzrasta, by po chwili opaść na łeb, na szyję. Niezwykły świat, który otula nas swoją magią jak ciepła kołderka, zadziwia, zaskakuje, przyciąga swoim magnetyzmem, charyzmą. Florencja przepięknie przedstawiona, czytelnik ma wrażenie jakby kroczył tamtejszymi uliczkami, miał wgląd w życie bohaterów, ich zmagania, przeżycia. Kolejny raz nie potrafiłam oderwać się od lektury, pochłonęła mnie do reszty w taki sposób, że nie wiedziałam co się dzieje wokół. ,,Czasem ból jest tak wielki, że nie sposób go przyjąć. Można go tylko biernie doświadczyć. Lub odrzucić (...)''. Naszpikowała mnie różnymi emocjami: od złość, bólu, niedowierzania, aż do radości, namiętności i pożądania. W tej części autor bardziej skupia się na przeszłości Księcia Florencji, na wydarzeniach, jakie miały miejsce i które wpłynęły na to, kim teraz jest. Dodatkowym plusem jest to, że mamy okazję krok po kroku ujrzeć jego inne oblicze, ludzkie, które sprawiło, że zaczęłam pałać do niego jeszcze większą sympatią niż w pierwszej części. Kolejnym plusem całej powieści są sceny erotyczne, które nie są wyuzdane, niesmaczne, a zmysłowe, ciepłe i romantyczne. Powoli nabierają smaku, delikatności, by po chwili eksplodować serią barw, które cieszą oko, a także pobudzają zmysły. ,, Ty jesteś światłem, które świeci w mojej ciemności." Bohaterowie odkrywają przed nami nowe oblicze o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Porywają nas w swój świat, by pokazać ile się u nich pozmieniało od ostatniego czasu. Towarzyszymy im na każdym kroku, swoją historią chwytają za serce. Powieść przyciąga, hipnotyzuje, kusi i uwodzi. Autor nie pozwala ani na moment odetchnąć, wciąż podrzuca bohaterom liczne kłody pod nogi, które uniemożliwiają im dojść do szczęśliwego końca. Nie mogę się wprost doczekać, aż pojawi się kolejna część przygód Raven i Williama. Ciekawe, co teraz autor im zgotuje za los. Czy w końcu będą bezpieczni? Gorąco polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Magnolia044
Magnolia044
Przeczytane:2016-10-01, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam, Pdf/ebook - MAM,

Shadow do kontynuacja dobrze przyjętego przez czytelników Raven z cyklu The Florentine Sylvain Reynard. Wydawca długo kazał nam czekać na tę książkę, jednocześnie wychodzę z założenia, że lepiej późno niż wcale i ważne, że już jest! Czy książka sprostała moim oczekiwaniom? Czy była tak dobra, jak jej poprzedniczka, a może okazała się lepszą lekturą? Zapraszam do recenzji.

 

Ty jesteś światłem, które świeci w mojej ciemności”. Str. 72

 

Raven Wood's nadal mieszka i pracuje we Florencji w Galerii Uffizzi. Jej romans z Williamem kwitnie lecz kochankowie nikomu nie zdradzają swoich uczuć. Raven nie może wyznać przyjaciołom, że spotyka się z wampirem, natomiast William dla swojego i jej bezpieczeństwa, podwładnym sugeruje, że Raven należy do niego i jest jego „pieszczoszką”. W tej części William musi zmierzyć się jeszcze ze zdrajcami, którzy chcą obalić jego rządy i zająć miejsce na tronie oraz z Kurią, która chce wkroczyć na teren Księstwa i zgładzić wszystkich wampirów, w tym Williama.

 

Gdy otacza cię brzydota, pragniesz piękna”. Str. 72

 

Bardzo lubię ten cykl, bowiem Reynard powiązał romans z fantastyką, gdzie gustuję w obu tych gatunkach, a w połączeniu ze sobą potrafią stworzyć mieszankę zaskakującą. Niewątpliwie autor skupił większą uwagę na Williamie, opisując jego przeszłość i jego walkę z wrogiem. Jednocześnie mamy możliwość bliżej poznać bohaterów nie tylko pierwszoplanowych, ale również postaci poboczne. W tej części więcej jest scen erotycznych oraz bardziej rozwinięty jest wątek Księstwa podziemnego. Dzięki krótkim rozdziałom powieść nabiera lekkości i czyta się niesamowicie szybko i przyjemnie. Książka budzi w czytelniku ogromne emocje. Tutaj namiętność, miłość i pragnienie przeplatają się z walką o dobro ludu, trudnymi do podjęcia decyzjami i Kurią, która chce zlikwidować Williama i jego Księstwo, a celem Księcia jest ochrona poddanych.

 

W Raven dużo się wydarzyło, ale tam fabuła przebiegała w szybkim tempie, w Shadow równie wiele się dzieje, ale tempo jest wolniejsze, przyspiesza dopiero na końcu. Niemniej plastycznie naszkicowane losy bohaterów i wielowątkowa fabuła, wciągają i nie pozwalają się nudzić podczas czytania. On – wampir, ona – normalna śmiertelniczka. Połączyło ich głębokie uczucie, które muszą ukrywać przed całym światem. Czy ta miłość ma prawo przetrwać?

 

Nie sposób odmówić autorowi talentu do tworzenia interesujących historii. Książka oderwała mnie od rzeczywistości i wprawiła w przyjemny nastrój. Cieszę się, że mogłam ją przeczytać, a teraz nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na kolejny tom, w którym, mam nadzieję, wszystko się wyjaśni. Shadow polecam fanom twórczości Sylvaina Reynarda oraz miłośnikom fantastyki z wampirami w roli głównej.

 

 

Moja rekomendacja:

Sylvain Reynard zaprasza swoich czytelników w fascynującą wyprawę nie tylko przez ulice pięknej i pełnej dzieł sztuki Florencji, ale również do podziemnego i niebezpiecznego księstwa, w którym władzę sprawuje Książę William – jeden z najstarszych i najgroźniejszych wampirów na świecie. Czy odważysz się przyjąć zaproszenie i zagłębić się w tych mrocznych stronach?

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2016-11-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
"Piekło jest wtedy, gdy znasz swoje przeznaczenie i wiesz, że nie ma nic, co mogłabyś zrobić, żeby je zmienić". Pierwszy tom Florenckiej trylogii został dość dobrze przyjęty przez polskich czytelników, w tym także przeze mnie. Myślę, że zadecydował o tym głównie jeden z elementów fabularnych, który odróżniał tę książkę od innych tego typu, jakie ukazują miłość wampira i człowieka. To bowiem kreacja głównej bohaterki, czyli wybrakowanej, niepełnosprawnej i mało atrakcyjnej kobiety wpłynęła na moje tak pozytywne odczucia. Biorąc do ręki drugi tom tej serii, miałam więc nadzieję na ogrom emocji i namiętności - nie liczyłam już na zaskoczenie, chciałam się zwyczajnie zrelaksować. Sylvain Reynard to tajemnicza postać, o której nie wiadomo, czy jest kobietą czy może mężczyzną. Wiadomo jednak, że inspiruje się literaturą średniowieczną i renesansową, a także twórczością Tolkiena i Grahama Greene'a. Powieści autora(ki) pojawiają się na listach bestsellerów "New York Timesa" oraz "USA Today". Uczucie namiętności i prawdziwej miłości, jakie połączyło Raven Wood, niepełnosprawną pracownicę Galerii Uffizi oraz Williama Yorka - Księcia podziemnego księstwa Florencji i wampira, rozkwita w dość szybkim tempie. Tymczasem, tuż obok czają się wrogowie, chcący pozbawić Księcia władzy i szacunku poddanych. William może stracić wszystko, łącznie z ukochaną. Kontynuacja losów miłości Raven i Williama utrzymana została w podobnej konwencji, co część pierwsza, czyli jest nieco erotycznie, namiętnie ale także mrocznie i przerażająco. Sceny erotyczne, których przesytu podczas tej lektury nie odczułam, opisane są dość subtelnie, z pełną dozą zmysłowości, którą sobie cenię. Namiętność, jaka niewątpliwie jest ważną cechą relacji łączącą głównych bohaterów, również przedstawiona została poprzez wymowne opisy i dialogi. W przypadku wampirów nie mogło oczywiście zabraknąć pewnej dozy mroku i tajemnicy - nieodzownego elementu towarzyszącego tym istotom. Wszystkie te sztampowe składowe budujące fabułę powinny więc w mojej opinii zadowolić miłośników romansów paranormalnych - mnie zapewniły mile spędzony wieczór w otoczeniu klimatycznego miasta, jakim niewątpliwie jest Florencja. Podczas lektury tej powieści miałam nieodparte wrażenie, że Sylvain Reynard w tym tomie, większą uwagę skupia wokół postaci wampira, ukazując jego przeszłość i wydarzenia, które wpłynęły na to, kim jest. William w coraz większym stopniu ukazuje także swoje ludzkie oblicze, co wpływa na dodanie kolorytu jego całej kreacji psychologicznej. "Shadow" to także pojawienie się interesującego wątku Kościoła i tzw. "Kurii" mającej na celu utrzymanie porządku na świecie. Przyznam szczerze, że jestem niezmiernie ciekawa, w jakim kierunku ukształtują się losy Raven i Williama, gdyż autor(ka) dość mocno skomplikował ich losy. Główni bohaterowie to para jakich wiele w książkach o tematyce tego typu. Nie napiszę więc, że Florencka trylogia to coś nowatorskiego i świeżego, bo tak w istocie nie jest. Drugi tom tego cyklu to emocjonująca wyprawa po mrocznych zaułkach Florencji, gdzie wybuchy dzikiej namiętności mieszają się ze śmiercią. Kontynuacja historii miłości Raven i Williama - człowieka i wampira obfituje w nieoczekiwane zwroty akcji i pełne erotyki, namiętne uniesienia. To pełnokrwisty romans paranormalny, który warto przeczytać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkomania
ksiazkomania
Przeczytane:2016-10-02, Ocena: 6, Przeczytałam, x52 książki 2016, Mam, Recenzenckie,

Cień.

Mogłoby się wydawać, że powieści z najpopularniejszymi istotami mroku to temat wyczerpany. Bo ile można pisać o wampirach? Lecz to temat morze, a nawet ocean. Autorzy prześcigają się i co rusz wymyślają nowe historie z krwiopijcami w rolach głównych. Są to głównie powieści dla młodzieży. Sylvain Reynard złamał ten stereotyp i stworzył powieść o istotach mroku dla dorosłych. ,,Shadow" to kontynuacja fantastycznej ,,Raven". I choć to druga część serii ,,The Florentine" to mogę zapewnić, że tak znakomitej powieści fantasy nie znajdziecie przez długi czas.

,,Czasem zapomnienie jest błogosławieństwem."

Raven jest z Williamem - Księciem Florencji. Choć William jest wampirem to ona sama nie zamierza się stać istotą, która żyje wiecznie. Wystarczy jej miłość Williama do końca jej życia. Jednak w otoczeniu Williama ktoś snuje intrygi i całe Księstwo zagrożone jest najazdem Kurii - największego wroga wampirów. Raven zrobi wszystko, by być z Williamem, ale wróg nie śpi i zaatakuje w najmniej spodziewanym momencie...

,,Sztuka to jedyne piękno, które nie umiera nigdy."

,,Shadow" to niekończące się emocje. Sylvain Reynard to autor pełen tajemnic i te tajemnice przenosi na swoje powieści, które są nimi wręcz przesiąknięte. W ,,Shadow" na każdej stronie czujemy adrenalinę, emocje i tajemnicę. Pierwsza część serii ,,The Florentine" - ,,Raven" - była zaledwie przedsmakiem tego, co zamierzał zaserwować nam Sylvain Reynard. Czytając ,,Shadow" mamy wrażenie, że nasze serce przestaje bić. To co robi z nami autor przechodzi najśmielsze oczekiwania. ,,Shadow" jest przepełnione emocjami, które w połączeniu z tajemnicą i niespodziewanymi zwrotami akcji tworzą mieszankę wybuchową. Poziom adrenaliny wzrasta z każdą stroną. Jedynymi stoperami w tej bombie emocjonalnej są sceny pełne pożądania i namiętności. Sylvain Reynard postawił na stonowane, finezyjne sceny erotyczne, które czyta się bardzo dobrze. Brak wulgaryzmów wpływa na korzyść powieści. Choć niektórzy zaliczają tę książkę do erotyków, to proszę się nie wystraszyć - to zdecydowanie książka fantasy z elementami erotyki.

Książka ta napisana jest bardzo dobrym językiem, prostym i lekkim. Styl autora poznaliśmy już w poprzedniej części oraz serii o profesorze Gabrielu. Pozostaje on tak samo dobry, przez co książkę czyta się znakomicie. Bohaterowie powieści są bardzo dobrze wykreowani. Powieść ma mroczny charakter, więc i postacie są mroczne i tajemnicze. Raven to nietypowa bohaterka powieści fantasy. Obecnie panującym stereotypem na głównego bohatera jest postać piękna, młoda, zdrowa i wyidealizowana. Raven nie ma idealnego wyglądu, jest niepełnosprawna ruchowo, lecz jej silny charakter sprawia, że dopingujemy jej przy każdej akcji. To postać o pięknej duszy, która walczy o swoich bliskich i o miłość. Jest dzielna, dobra i szlachetna. Nie ma w niej nadmiernej słodkości. To postać, która idealnie wpasowuje się w fabułę. William York to wampir, który również łamie typowy stereotyp krwiopijcy w powieściach fantasy. Uczy się kochać Raven i stara się ją chronić. To ucieleśnienie piękna. Postacie drugoplanowe są również dopracowane i idealnie dopełniają całą powieść.

,,Piekło jest wtedy, gdy znasz swoje przeznaczenie i wiesz, że nie ma nic, zupełnie nic, co mogłabyś zrobić, żeby je zmienić."

Sylvain Reynard po raz kolejny udowodnił, że od jego powieści nie sposób się uwolnić. ,,Shadow" to mroczna, niebezpieczna i pełna pożądania fabuła, która jakąś dziwną siłą sprawia, że nie możemy się od niej oderwać. Gdy zaczniemy czytać, nawet nie zorientujemy się jak przeczytamy ostatnie zdanie. Pełni oczekiwań i nadziei musimy czekać na kolejną powieść Sylvain Reynard. ,,Shadow" kończy się w zaskakującym momencie, a takich momentów w książce nie brakuje. Autor lubi bawić się tajemnicą, co widać prawie na każdej stronie. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, kto stoi za intrygami, o kim jest mowa w danej akcji. Pozostają nam jedynie domysły.

,,Shadow" to porywająca książka, w której się zatracamy, i co najważniejsze, nie chcemy wrócić do rzeczywistości. To książka godna polecenia. Każdy czytelnik powinien kiedyś sięgnąć po dobrą fantastykę, która pomimo zaskakującej, mrocznej i niebezpiecznej fabuły ma sceny pełne miłości i pożądania. To idealna lektura dla dorosłych fanów fantastyki, którzy lubią się bać. Nawet jeśli nie przepadacie za wampirami to zachęcam do sięgnięcia po serię ,,The Florentine". Jak do tej pory, to naprawdę najlepsze powieści o wampirach dla dorosłych. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2016-11-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Moją przedpremierową recenzję znajdziecie na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/shadow-sylvain-reynard/ Serdecznie zapraszam :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - justyna929
justyna929
Przeczytane:2016-11-09, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 ksiąkżki 2016, Mam,
http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/11/piekna-malownicza-florencja-i-ksiaze.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - werka777
werka777
Przeczytane:2016-11-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Nieco bardziej mroczna propozycja Sylvain Reynard, ksiażka ,,Raven", oczarowała mnie enigmatycznym klimatem magicznej Florencji. Niezwykli (także i w dosłownym znaczeniu) bohaterowie zafundowali mi niespodziewaną podróż po dachach jednej z najpiękniejszych włoskich miejscowości, pozwalając mi odkryć moje upodobanie do podgatunku paranormal romance na nowo. Tęsknie wyczekiwałam kolejnej części, stopniowo zapominając o tym, jak bardzo uwielbiam pióro owego tajemniczego autora. I kiedy w zapowiedziach wydawnictwa pojawiła się wzmianka o ,,Shadow" poczułam, jak ogarnia mnie nienormalna wręcz ciekawość dotycząca jej treści. Tak, tak... To jest ta książka, która nie czekała na swoją kolej w moim zalegającym na półce stosie. Kiedy do mnie dotarła, zabrałam się za nią od razu. Wystarczyło tak niewiele, by życie Raven kolejny raz wywróciło się do góry nogami. Oskarżona o kradzież dzieł sztuki musi jednak zmierzyć się z czymś o wiele gorszym, z decyzją dotyczącą życia i śmierci, rozstania i miłości, z decyzją, która zaważy na jej przyszłości. Zadurzony William zdaje sobie sprawę z tego, że dla ukochanej jest w stanie powstrzymać własne, mroczne instynkty, chociaż różnice dzielące ich światy nieraz stają im na drodze. Pojawia się ułamek bolesnej przeszłości, która wywoła trudne wspomnienia i rozedrze zasklepione rany. Za zakrętem czyha jednak czujny wróg, który dla władzy nie zawaha się zabić. Czy w tej plątaninie osobowości można ufać przeczuciom? Kto wyczekuje klęski Księcia i czym jest Kuria, której działania namieszają w związku Raven i Williama? Czy namiętny związek, miłość, na którą czeka się setki lat, w obliczu nadchodzącej ciemności ma szansę przetrwać? Niemniej mroczny, niemniej niebezpieczny i potężny. William, Książę Florencji, niedościgniony kochanek, opiekun i bestia w jednym. Tym razem odkrywa przed nami kawałek swojej historii, przeszłości sięgającej czasów, kiedy był jeszcze człowiekiem. Przywołujący przebiegający ciało dreszcz za każdym razem, gdy pojawia się na pierwszym planie. Tym razem jednak ktoś zapragnie pomieszać mu szyki, a cena, którą być może zapłaci za brak czujności, może okazać się najwyższą z możliwych. Raven, wrażliwa, pragnąca życia w zgodzie z własnym sumieniem, zakochana w istocie, która może ją zniszczyć i ochronić jednocześnie. Nieidealna, staje się niedoścignionym wzorem piękna dla kogoś, kto pokazał jej inny wymiar rzeczywistości, kawałek świata nieznającego granic, przepełnionego pragnieniem, pożądaniem i poświęceniem. I choć w ramionach potężnego partnera pozostaje tak krucha, stawia czoła zawahaniom w imię wyższego dobra - miłości. Jako ta słabsza, staje się kierunkowskazem, mocnym wyznacznikiem szczęścia. To dzięki niej Książę odnajduje sens życia. Pytanie tylko, jak długo będzie mu dane nim się nacieszyć? Kolejny raz w akcję zakrada się motyw dotyczący sztuki, co w mojej ocenie znacznie podnosi jakość tej książki. Uwielbiam przemycone w treść obrazy, zwłaszcza kiedy autor nadaje im nową historię, wzbudzając zachwyt i zainteresowanie. Jest śledztwo i słynny Gabriel Emerson, chociaż tym razem nieco stłumieni widmem nadciągającej walki o tron. Pragnienie władzy pośród wampirów, depcząca po piętach Księcia Kuria i szantaż, którego każda jedna z dwóch możliwych opcji wiążę się z ogromnym ryzykiem i stratą. Człowiek z przeszłości Raven, zerwane rodzinne więzi i próby, które stawiają tak piękne uczucie pod wielkim znakiem zapytania. Dzieje się sporo, a Sylvain Reynard coraz mocniej uchyla bramy świata krwiopijców, pokazując ich zwyczaje, działania i dylematy. Dla przeciwników nierealnych scenariuszy być może nie brzmi to zbyt zachęcająco, a jednak proza autora bywa przekonująca. Ja weszłam w ten znaczony nutą fantazji świat płynnym krokiem. A mając przed sobą tak niesamowity związek, dobiegłam do finału zdyszana i złakniona dalszego ciągu. Pikantne, aczkolwiek przyzwoite sceny namiętności, romantyczne wyznania i przenikające w teraźniejszość przyzwyczajenia z ubiegłych stuleci. Wszak William liczy sobie już... no właśnie, ile ma lat jako wampir i ile jako przemieniony w niego człowiek? ,,Shadow", chociaż nosi piętno cienia, wystawia na światło dzienne niejeden fascynujący fakt. Kocham klimat tego cyklu, a Florencja Sylvain Reynard fascynuje mnie do tego stopnia, że zaklepałam tam sobie jeden dzień moich przyszłorocznych wakacji. Fanom ,,Raven" gwarantuję dalszy ciąg interesującej przygody, niezaznajomionym z serią zwolennikom paranormal romance sugeruję wejście w świat zawarty na kartach tych książek, bo darzą one swego rodzaju magią, od której trudno się uwolnić. I tylko jedno dręczy mnie pytanie, kiedy zostanie wydana kolejna część. Cliffhanger kolejny raz pozostawił mnie w stanie lekkiego podenerwowania. Mam na co czekać - obym tylko nie musiała zbyt długo.
Link do opinii
Inne książki autora
Raven
Sylvain Reynard0
Okładka ksiązki - Raven

Niepełnosprawna, poruszająca się o lasce Raven Wood zajmuje się renowacją starych obrazów w galerii Uffizi we Florencji. Pewnego wieczoru, w drodze...

Pokuta Gabriela
Sylvain Reynard0
Okładka ksiązki - Pokuta Gabriela

Ostatni tom bestsellerowej trylogii. Gabriel i Julia przyzwyczajają się do życia w małżeństwie. Gabriel chciałby powiększyć rodzinę, ale Julia skupia się...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy