Sekret jest jednym z siedmiu praw, decydujących o osobistym sukcesie. Fragmenty Sekretu odnaleźć można w ustnie przekazywanych opowieściach, literaturze, religiach i filozofiach, istniejących na przestrzeni wielu wieków. Po raz pierwszy jednak wszystkie kawałki Sekretu złożono w całość, niesamowitą rewelację, zdolną zmienić życie każdego, kto po nią sięgnął. Dzięki tej książce nauczycie się, jak wykorzystać Sekret w każdym aspekcie swojego życia, by zdobyć szczęście i pieniądze, trwając przy tym w dobrym zdrowiu i przyjaźni dla wszystkich. Sekret zawiera mądrości współczesnych nauczycieli - mężczyzn i kobiet, którzy dzięki niemu mogą teraz opowiadać o swoich własnych niezwykłych dokonaniach: przezwyciężaniu nieuleczalnych dolegliwości, zwalczaniu życiowych przeszkód i osiąganiu tego, co dla wielu wydaje się niemożliwe.
Wydawnictwo: Nowa Proza
Data wydania: 2007-11-12
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 216
Tytuł oryginału: The Secret
Tłumaczenie: Jan Kabat
Ilustracje:-
Pracujesz. Nie pracujesz. Odpoczywasz. Leżysz.
A jesteś zadowolony z miejsca, w którym aktualnie się znajdujesz?
Czujesz czasem niedosyt i wydaje Ci się, że jednak nie jesteś tam, gdzie trzeba?
A może robisz coś, co nie do końca sprawia Ci przyjemność?
🗝️ Kluczem do Twojego szczęścia jest "Sekret".
Nie wiesz czym jest sekret? Przybliżę Ci go w skrócie bez spoilerowania.
🗝️ Sekret to recepta na szczęście, której clue jest MYŚLENIE 💭, a dokładniej jego zmiana⏳
Przestawienie się na inne tory.
Nowe wyzwanie=poproś+uwierz+otrzymaj 🫰🫶 Po prostu. Wyraź to głośno! 💬
Uwierzcie, że odkąd mam ją w rękach, zmieniło się wiele. Ta książka to skarb i obowiązkowa pozycja w każdej biblioteczce 🗝️📚
Wszystko zaczyna się od książki "Sekret" autorstwa Rhondy Byrne.
🗨️ Książkę znalazłam w jednej z gdańskich książkochatek i bardzo chciałam się podzielić opinią na temat tej wspaniałej pozycji.
Nie podobają mi się takie pozycje. O, jak bardzo mi się nie podobają. Na początek powiem, że trudno mi jest wystawić miarodajną ocenę (pisząc to, jeszcze się nad tym poważnie zastanawiam). Dylemat w moim przypadku polega na tym, że książka porusza tematy bliskie mojemu światopoglądowi. Z drugiej zaś strony, jest pozycją totalnie wyśmiewającą temat. Ale przecież przez całą książkę przewija się ogromna wiara w poprawność takiej a nie innej postawy wobec życia. Przecież dzięki temu więcej ludzi może dostrzec korzyści pozytywnego nastawienia. Dlaczego więc oskarżam autorkę o coś takiego? Otóż, to co przez nią jest otaczane magiczną otoczką, realnie nazywamy po prostu karmą. O karmie wie każdy, jedni w nią wierzą, inni nie, jedni czerpią korzyści z jej zasad, inni traktują sprawę olewczo. Ale każdy wie czym jest i potrafi ją nazwać. A tu nagle na rynek literacki wychodzi coś, co jest nagłym, wielkim odkryciem. Już w wyobraźni słyszę krzyki zdziwienia, że oto odkryto cudowną metodę na to jak wieść szczęśliwe życie! Zupełnie jak w reklamach o powiększaniu penisa w tydzień czy chudnięciu 10 kg w kilka dni bez efektu jo-jo. Tak właśnie brzmi ta książka.
A jednak mimo wszystko są osoby, którym się to podoba, które dzięki temu zmieniają swoje podejście do życia, do siebie, do wszystkiego. I dlatego tak trudno mi wystawić ocenę, e względu na takich odbiorców. Jednak, jako że Internet dał mi możliwość wyrażania swojej opinii na większą skalę, mogę z czystym sercem odradzić czytania tej książki i zachęcić do przeczytania w to miejsce czegoś lepszego a traktującego o podobnej tematyce.
To jest historia o tym, dlaczego znalazłeś się na Ziemi. Wyobraź sobie, że istnieje mapa, która pokazuje Ci, jak przejść z Twojego obecnego miejsca...
„Największy sekret” to wyjątkowe zaproszenie do odkrycia prawdziwego i trwałego szczęścia, oferujące wskazówki jak rozwiać lęki, niepokój...