„Podwieczność” to pierwszy tom otwierający niezwykle piękną i romantyczną trylogię o miłości, stracie i nieśmiertelności, opartą na motywach zaczerpniętych z mitologii.
„Podwieczność” jest rekomendowana przez najpopularniejsze autorki powieści dla młodzieży, takie jak Becca Fitzpatrick czy Ally Condie i idealnie trafi w upodobania tych czytelników, którzy szukają niezapomnianej i pełnej emocji historii o miłości, która przekracza granice tego świata.
Zeszłej wiosny Nikki Beckett zniknęła w podziemiu zwanym Podwiecznością. Teraz wróciła do swojego dawnego życia, do rodziny i chłopaka. Ma tylko sześć miesięcy na to, by pożegnać się, nim Podwieczność upomni się o nią – tym razem już na zawsze. Sześć miesięcy na to, aby znaleźć odkupienie, jeśli ono w ogóle istnieje.
Nikki pragnie spędzić te cenne miesiące, zapominając o podziemiu, a jednocześnie próbuje ponownie zbliżyć się do swojego chłopaka, Jacka, którego kocha najbardziej na świecie. Istnieje tylko jeden problem: Cole, który śledzi Nikki z Podwieczności aż na Powierzchnię. Cole chce przejąć tron w podziemiach i jest przekonany, że to Nikki jest kluczem do jego sukcesu. I zrobi wszystko, aby ją ściągnąć do podziemi, jako swoją królową.
Czas Nikki na powierzchni zbliża się ku końcowi, a jej sytuacja wymyka się spod kontroli. Dziewczyna pragnie znaleźć sposób na oszukanie losu i uniknięcie powrotu do Podwieczności, gdzie czeka ją nieśmiertelność u boku Cole'a...
Fascynująca i pełna napięcia, „Podwieczność” jest czystą, niepohamowaną przygodą.”
- Becca Fitzpatrick, autorka bestselleru „Szeptem”
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2013-05-22
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 382
Nikki Beckett została niesamowicie wręcz zraniona. Wpierw jej matka została potrącona przez samochód, wskutek czego zginęła. Później drogowy zabójca został uniewinniony, a do tego ukochany chłopak wyjechał na dwutygodniowy obóz, na którym przebywa z byłą dziewczyną. Nikki bardzo potrzebuje Jacka, postanawia więc niezwłocznie go odwiedzić. Niestety pomysł okazuje się nietrafiony, dziewczyna widzi to, czego nigdy zobaczyć nie powinna i decyduje się zupełnie zmienić swoje życie, a w zasadzie... decyduje się je zakończyć. W tym celu udaje się do Cole’a, który długo się nie waha z udzieleniem jej pomocy. I tak oto Nikki znika z powierzchni ziemi na setkę lat, które na Ziemi oznaczają półroczną nieobecność. Na szczęście po tej sześciomiesięcznej nieobecności udaje się jej wrócić do rodziny, jak się jednak okazuje – nie na długo. Gdzie była w trakcie swojej nieobecności? Na jak długo wróciła? Gdzie będzie się musiała udać? Czy wciąż będzie tego pragnęła? O tym już przekonać trzeba się osobiście.
Książkę czytało się dobrze, a przynajmniej jej pierwszą połowę. Temat wybrany przez autorkę, którym ma zamiar czarować czytelnika przez kolejne części trylogii jest ciekawy i, przynajmniej według mnie, dość oryginalny. Wieczni, pozyskiwanie sił witalnych, Tunele. Nie czytałam wcześniej o niczym w tym stylu. I poważnie, podobało mi się. Niestety gdzieś w trakcie lektury Brodi Ashton opuściła gardę i zdecydowanie zaczęło jej brakować oryginalnych rozwiązań. Wielki ból okazał się nie taki wielki. Oszałamiający powrót okazał się nie taki wzniosły. Gigantyczna miłość okazała się, przynajmniej początkowo, nie taka porywająca. I w ogóle, niewiele rzeczy było takimi, jak się można było spodziewać. Pierwsze kilka miesięcy po prostu minęło, a potem nagle akcja przyspieszyła i kolejne fakty docierały do czytelnika w tempie lawiny. Przyznam, że nie tego się spodziewałam po Podwieczności. Chciałam książki rześkiej, pełnej pasji, może nawet z odpowiednim przesłaniem. Tymczasem czuję się tak, jakby autorka po napisaniu połowy powieści przestała się starać. Czy to możliwe? A może jestem już „za duża” na powieści dla nastolatków? W tej chwili nie wiem, czy sięgnę po następną część Podwieczności. Z jednej strony interesują mnie dalsze losy bohaterów, z drugiej zaś nie chciałabym musieć powiedzieć, że tym razem cała książka była słaba. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że tak nie będzie.
Podwieczność ocenić można dość dobrze. Ciekawy pomysł. Ciekawa interpretacja mitologii. W dość interesujący sposób zarysowane postaci głównych bohaterów. I wykonanie też dobre, przynajmniej przez część książki. Powieść zdecydowanie skierowana jest do mniej wymagającego, najpewniej nastoletniego odbiorcy.
„Wieczna więź” to drugi tom niezwykle pięknej i romantycznej trylogii o miłości, stracie i nieśmiertelności, opartej na motywach zaczerpniętych...
Długo wyczekiwane zakończenie bestsellerowej trylogii autorstwa Brodi Ashton, która podbiła serca czytelników na całym świecie dwoma poprzednimi tomami...