Ciepłe i pogodne opowiadania o przygodach małej myszki Hani, która razem z rodzicami mieszka w mysim domku. Jak każdy maluch lubi się bawić i obserwować świat. Lepi bałwanka i pisze list do Świętego Mikołaja, rysuje smoki, chodzi z mamą na spacery, czasami nie chce jeść i marudzi, jednak wszystkie jej przygody kończą się uśmiechem.
Wydawnictwo: Bis
Data wydania: 2017-10-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 56
Ilustracje:Ewa Podleś
Coś szeleści, słychać cichutkie chrupanie i czy nie przemknął wzdłuż ściany jakiś mały cień? Nie bójcie się to tylko mysz! Łatwo powiedzieć, trudniej się nie bać...Ale od teraz wszystko się zmieni.
Rodzice wraz z Hanią właśnie się przeprowadzają. Nadeszła deszczowa i chłodna jesień, muszą znaleźć nowy dom, bo poprzedni został zniszczony podczas budowy nowego osiedla. Mają jednak dużo szczęścia - są razem, cali i zdrowi i właśnie znaleźli swoje nowe miejsce na ziemi. Mama może przygotowywać przysmaki dla całej rodziny w nowej, przytulnej, ciepłej kuchni z okienkiem, Hania ma swoje wygodne łóżeczko, a w ogródku można lepić bałwana w zimie. W nowym domu jest wspaniale i o tym, jak cudowne jest życie małej myszki dowiecie się właśnie od Hani.
Ciepła, radosna i mądra opowieść o tym, jak ważna jest miłość i rodzina, przytulanie i wzajemne zrozumienie. Mała myszka sprawi, że odtąd inaczej spojrzycie na te małe istotki z ogonkami, nazywane często szkodnikami.
Każdego z nas może spotkać nieszczęście, huragan, który zmiecie wszystko, a powrót do normalności wyda się niemożliwy. Tak właśnie sądzi tytułowa bohaterka...
Zastanawiacie się czasem, ile będziecie w stanie znieść ciosów od losu, zanim stracicie przytomność?Matylda nie przypuszczała, że padnie już po jednym...