Recenzja książki: Myszka Hania

Recenzuje: Dorota Józefiak

Myszka Hania to małe, przesympatyczne zwierzątko. Jest bardzo ciekawską istotą i pragnie poznawać otaczającą ją rzeczywistość. Jednego dnia budzi się przerażona, bo ma wrażenie, że zniknął cały świat. Roztrzęsiona, biegnie do mamy, ale okazuje się, że to tylko śnieg przykrył podwórko. Z radością wybiega więc, by pobawić się białym puchem i ulepić bałwana. Ubiera się cieplutko, ale - nieświadoma temperatury panującej na zewnątrz - zapomina o rękawiczkach. Oj biedne małe, mysie łapki!

Hania jest ambitna i chce spełniać swoje marzenia. Jednym z nich jest prezent od Świętego Mikołaja. Zdaje sobie sprawę z tego, że ma szansę na wizytę sympatycznego brodacza w czerwonym ubraniu tylko wtedy, kiedy nauczy się pisać i wyśle mu list. Ślęczy więc przez cały rok nad zeszytem i ćwiczy literki, a potem wysyła list do Mikołaja, czym go zdumiewa. To pierwszy list w jego życiu od myszki! Oczywiście postanawia odwiedzić Hanię, czym wprawia ją w zachwyt.

Książeczka Myszka Hania Barbary Mikulskiej to przesympatyczna opowieść o mysiej rodzinie, która zamieszkuje mysie mieszkanko i stara się żyć szczęśliwie. Oczywiście ich codzienność nie jest wolna od trosk - wszak za rogiem może czaić się największy mysi wróg, czyli kot! Mała Myszka poznaje świat i świetnie się przy tym bawi. Mama opiekuje się swoją córeczką, czuwa nad jej bezpieczeństwem, jest jej przewodniczką i nauczycielką.

W mysiej rodzinie ujmują relacje między domownikami, serdeczność, a także troska o najbliższych. Myszka Hania to bardzo dobra pozycja dla dzieci, która przekazuje im pozytywne wartości. Książka pokazuje, że zimowa aura przynosi dużo radości, a także tłumaczy, co dzieje się ze śniegiem, kiedy mocniej zaświeci słońce, oraz jakie niebezpieczeństwo czyha na malucha, który obraził się na jedzenie.

Pozycja godna polecenia dla dzieci w wieku przedszkolnym. Autorka umiejętnie i ciekawie przedstawia kolejne wydarzenia z codzienności Hani. Język książeczki jest prosty, przystępny, winien więc być zrozumiały dla najmłodszych, a i rodziców zachwycą krótkie opowiastki, które mogą być podstawą do dalszej rozmowy z dziećmi o Mikołaju, jedzeniu czy pierwszym dniu w przedszkolu.