Mumia


Tom 7 cyklu Jane Rizzoli / Maura Isles
Ocena: 5.28 (39 głosów)
Inne wydania:

Kolejny, długo oczekiwana powieść z bohaterkami znanymi między innymi z „Autopsji”, czy „Klubu Mefista”, znakomitych thrillerów medycznych niekwestionowanej królowej gatunku, Tess Gerritsen. Znaleziona w magazynach bostońskiego Crispin Muzeum mumia okazuje się nie być starożytnym artefaktem. W nodze tajemniczej Pani X tkwi jak najbardziej współczesna kula… Sprawę prowadzą lekarka sądowa Maura Isles i detektyw Jane Rizzoli. Szybko okazuje się, że podziemia Crispin kryją więcej tajemnic – między innymi spreparowaną na indiańską modłę głowę kolejnej ofiary. Zatrudniona w muzeum egiptolożka, doktor Josephine Pucillo, zaczyna otrzymywać listy z pogróżkami, a w jej samochodzie pojawiają się spreparowane zwłoki młodej kobiety. Policja zyskuje pewność, że ma do czynienia z seryjnym zabójcą. W trakcie śledztwa okazuje się, że Pani X była studentką archeologii, która zaginęła na wykopaliskach wiele lat temu. Trop prowadzi do syna znanego milionera i wielbiciela starożytności… Nim jednak Rizzoli zdąży zagłębić się w sprawę, doktor Pucillo znika bez śladu. Policja ma niewiele czasu, by ocalić ją z rąk zabójcy.

Informacje dodatkowe o Mumia:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010-08-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7659-208-4
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Keepsake
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Kościuk Zbigniew

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Mumia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Nigdy nie lekceważ snów — powtarzała jej matka. — To głosy, które mówią o tym, co już wiesz, szepczą radę, której nie wzięłaś pod uwagę.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Mumia - opinie o książce

Mumia" to kolejna część przygód niezawodnego duetu Rizzoli &Isles, który z każdą kolejną częścią uwielbiam jeszcze bardziej. Tess Gerritsen stworzyła bohaterów, którzy dla czytelnika są dosłownie idealni. Ciekawi, charyzmatyczni, pewni siebie, idealni, ale popełniający błędy, bo przecież nikt nie jest nieomylnym.
Tym razem w Crispin Muzeum zostaje odnaleziona mumia. Ma ona rozsławić muzeum i ściągnąć zwiedzających. Tak też się dzieje, jednak nie za sprawą jej samej, gdyż jak się okazuje w jej nodze tkwi współczesna kula, która ewidentnie wskazuje że artefakt nie może pochodzić z pradawnych czasów, jak początkowo zakładano. Następnie okazuje się, że podziemia Crispin Muzeum skrywają jeszcze wiele innych tajemnic i ciał....
Przed wyzwaniem rozwiązania tej tajemniczej zagadki staje detektyw Jane Rizzoli wraz z patolog Maurą Isles. Ale ten duet nie może zawieść. Mimo wielu zawirowania w życiu prywatnym, życie zawodowe nie może zejść na dalszy plan. Kobiety, jak przystało na zgrany duet, świetnie się dogadują, rozumieją bez słów i z każdą kolejną rozwiązywaną wspólnie zagadka kryminalną doskonale się wzajemnie uzupełniają. Ale ich życie prywatne w dalszym ciągu pozostaje dla nich zdystansowane. Każda z nich jest inna, każda na swój sposób wyjątkowa i nie da się być na nie obojętnym.
Autorka rozkochuje czytelników w tej serii z każdym kolejnym tomem jeszcze bardziej. Rewelacyjnie skonstruowana zagadka, pojawiające się trupy i błędne poszlaki, które mylą czytelnika. Tess Gerritsen ma niezwykłą umiejętność pisania książek, w których wydaje się być wszystko jasne i przewidywalne, gdy ona potrafi tak poprowadzić akcję, że totalnie zaskakuje czytelnika.
Ja bardzo polubiłam główne bohaterki, lubię poznawać ich zawodowe porażki i sukcesy, ale również lubię je prywatnie. Małżeństwo Jane, ich córeczka i rozwód rodziców, jak również skomplikowany romans Maury z zakazanym mężczyzną. Wszystko składa się na interesującą historię, której dalszych losów nie można się doczekać.
Oczywiście serdecznie polecam książkę, szczególnie polecam nadrabiać twórczość autorki tym, którzy jeszcze nie mieli okazji jej poznać.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gabolek000
gabolek000
Przeczytane:2016-07-27, Ocena: 4, Przeczytałam, 2016, 52 książki 2016, ulubione, zrecenzowane,
Odkrycia archeologiczne niejednego z nas potrafią mocno zaciekawić. Starożytne monety, fragmenty naczyń, budowle, narzędzia, całe szkielety i pojedyncze kości, mumie - to wszystko jest wielką zagadką. Zagadką, którą pragniemy rozwiązać za wszelką cenę. Mnóstwo osób interesuje się historią, niestety tylko nieliczni idą o krok dalej. Wybierają odpowiednie studia, a potem rozglądają się za satysfakcjonującą pracą, na przykład w muzeach. Miejsca te są przepełnione różnego rodzaju zbiorami, niektóre posiadają dokumentację, inne nie. Czasami, robiąc inwentaryzację, można natknąć się na rzeczy, o których człowiek nigdy nawet nie pomyślał. I nie są to wcale rzeczy dobre, przeciwnie. Emanuje od nich aura wywołująca niepokój i przerażenie. Bo kiedy ktoś, w piwnicach muzeum, kompletuje swoje własne zbiory, trzeba zgłosić sprawę na policję. Zauważyłam ostatnio, że mój gust czytelniczy zaczął się zmieniać. Coraz częściej sięgam po książki, których jeszcze pół roku temu w ogóle nie chciałam przeczytać. Wybieram kryminały, horrory i thrillery, odrzucając ckliwe romanse i schematyczne młodzieżówki na bok. Doszłam do wniosku, że chyba powoli wyrastam z idealnych, kolorowych i szczęśliwych historii. Teraz zaczyna ciągnąć mnie do tych, w których zło czai się za rogiem, a bohaterowie nie mają życia usłanego różami i rozwiązań na wyciągnięcie ręki. W taki oto sposób znalazłam się w pokoju mojej siostry, myszkując w jej książkowych zbiorach. Natrafiłam tam na autorkę bardzo zachwalaną wśród blogerów i pozostałych czytelników. Tess Gerritsen tworzy kryminały, thrillery medyczne oraz książki sensacyjne. Ponoć jest najlepsza w swoim fachu. Czy się z tym zgadzam? Prawdopodobnie tak. W magazynach bostońskiego Crispin Muzeum zostaje odnaleziona egipska mumia, opatrzona chwytliwą nazwą - Pani X. Owe odkrycie wywołuje ogromny szum medialny i wiele ludzi pragnie zobaczyć tak rzadki w tych rejonach eksponat. Fachowcy rozpoczynają wnikliwe badania i analizy, mające na calu ustalenie wieku mumii. Dokonują kilku szokujących odkryć - w nodze Pani X tkwi współczesna kula, a szacowany początkowo wiek zmniejsza się do kilkudziesięciu lat. Do sprawy włączają się detektyw Jane Rizzoli i lekarz sądowy Maura Isles. Wraz z trwaniem śledztwa, policja odnajduje kolejne zakonserwowane ciała i pozbawione tułowia głowy. Na domiar złego, egiptolożka Josephine Pucillo, pracująca przy badaniu Pani X, zaczyna otrzymywać listy z pogróżkami. Wkrótce po tym porywa ją zabójca, a brudy sprzed lat wychodzą na jaw. Moje pierwsze zetknięcie się z Tess Gerritsen wypadło nad wyraz dobrze. Zostałam wciągnięta w wir zdarzeń, pochłonięta przez intrygującą sprawę pani detektyw Rizzoli, oszołomiona zakończeniem. Z początku akcja książki nudziła, ale z każdą kolejną stroną historia nabierała tempa. Łaknęłam dowiedzenia się, jak zostanie rozwiązana sprawa, więc nie dziwne, że "Mumię" pochłonęłam w kilka godzin. Jestem też pewna, że wy przeczytacie ten thriller w równie krótkim czasie, co ja. Nie ma innej opcji. Tess Gerritsen nie pozwalała niczemu i nikomu odwrócić mojej uwagi od czytanego teksu. Choć książka ta na pierwszy rzut oka może wydać się w ogóle nie w moim guście, tak bardzo ją polubiłam, że w najbliższym czasie zabiorę się za tom pierwszy serii Rizzoli/Isles. Kto by pomyślał, że nawiązania do historii, której swoją drogą nie cierpię, zainteresują mnie w tak dużym stopniu. Przyznam szczerze, że bardzo przypadł mi do gustu pomysł autorki na książkę. Jednocześnie jestem zdziwiona, jak wiele pracy pani Gerritsen musiała włożyć w swoje dzieło. Prawdopodobnie miesiącami przygotowywała się z tematu, o którym chciała napisać. Przekazała mi mnóstwo ciekawych rzeczy, o których nikt nie napisał w suchych podręcznikach do historii czy biologii. Bo nie jest przecież powiedziane, że wiedzę zdobywa się wyłącznie w szkole. Poznałam proces mumifikacji zwłok, preparowania ludzkich głów i tworzenia z nich tak zwanych tsants, wywodzących się od Indian z plemienia Jivaro. Odrobina informacji z dziedziny archeologii, mówiąc ściślej z egiptologii, dostarczyła mi wrażeń na kilka dobrych godzin. Styl pisarski Tess Gerritsen oczarowywał lekkością, idącą w parze z niesamowitą dojrzałością. Czasami odnosiłam wrażenie, że podejście autorki do tekstu jest chłodne, surowe, ale chcąc nie chcąc, bardzo spodobało mi się to, co zaserwowała czytelnikom. Do tego doszedł niesamowity klimat opowieści, sprawiający, że nieraz serce zabiło mi szybciej z wrażenia. Co jeszcze mile połechtało moją wyobraźnię i zmysł czytelniczy, a także sprawiło, że ocena książki stopniowo pięła się w górę? Ciągłe zwodzenie, skuteczne, zaskakujące i przyjemne. Z radością małego dziecka starałam się składać wszystkie elementy układanki, ale szło mi to marnie. Co rusz następował nagły zwrot akcji, wprowadzający powiew świeżości... i odrobinę zamieszania. I przez to właśnie uważam, że książka nie była idealna. Tess Gerritsen niepotrzebnie mieszała niektóre wątki. Przez to odnosiłam wrażenie, że zarówno w książce jak i głowie autorki, panuje chaos. Na uwagę zasługują dobrze wykreowani bohaterowie, którzy przyciągali uwagę na każdym kroku. Nie dość, że autorka dobrała każdemu z nich świetny zestaw, kontrastujących się ze sobą cech, to jeszcze przedstawiła pokrótce ich historie. Dzięki temu w pewnym stopniu poczułam się do nich przywiązana. Jeśli po "Mumii" oczekujecie krwawych morderstw z ognistym romansem w tle, zawiedziecie się. Bo ta książka jest nie tylko kawałkiem niebanalnej historii, ale również przekaźnikiem wiedzy, wspaniałym czasoumilaczem, opowieścią z dobrze wykreowanymi postaciami i szokującymi zwrotami akcji. Jest to klimatyczna książka i bardzo dobry thriller, a także siódmy tom serii, po którą teraz już na pewno sięgnę. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - losar
losar
Przeczytane:2016-12-11,
W Crispin Muzeum zostaje odnaleziona mumia, jednak po tomografi okazuje się ze nie ma ona dwa tysiace lat tylko dwadziescia pare. Kolejne tajemnicze artefakty odkryte w muzeum i samochodzie mlodej archeolog wskaxuja na dzialami mordercy kolekcjonujacego w ten sposob swoje ofiry. Sprawe prowadza Maura Isles i Jane Rizzoli. Kiedy zostaje porwana Josephine Pucillo mloda egiplolożka, policja zyskune pewnosc ze jes ona w jakis sposob powiazana z morderca...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Eirene
Eirene
Przeczytane:2016-10-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Temat wykopalisk egipskich od zawsze wzbudzał emocje. Tutaj intryga dziejąca się miejscami w zakurzonych korytarzach muzealnych, meandruje między doskonałą opowieścią przygodową i trzymającą w napięciu książką sensacyjną. Co bowiem się wydarzy, kiedy niedawno odkryta w przepastnej muzealnej piwnicy mumia, okaże się zwłokami zabitej kilkanaście lat temu kobiety? Kim jest tajemnicza pracowniczka muzeum, kim była jej równie tajemnicza matka i czy obie mają coś wspólnego z pojawiającymi się kolejnymi zwłokami, w różnej formie zmumifikowanymi? Ciekawie nakreślone postacie; akcja, która nawet na chwilę nie pozwala się oderwać od lektury i zaskakujące zakończenie powodują, że tą pozycję czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Link do opinii
http://z-ksiazka-w-reku.blogspot.com/ _______________________________________________________________________ Dzisiaj na tapecie kolejna książka Tess Gerritsen z cyklu o detektyw Rizzoli i doktor Isles. To już siódma część i muszę przyznać, że autorka nadal utrzymuje wysoki poziom. W cyklu tym, nie ma książek lepszych czy gorszych. Wszystkie są genialne i równie interesujące. "Mumia" różni się troszkę od poprzednich części, ponieważ porusza tematykę archeologii. Oryginalnie, prawda? Wszystko zaczyna się od mumii, która została przypadkowa znaleziona w bostońskim Crispin Muzeum i nazwana Panią X. Archeolodzy z Josephine Pulcillo na czele, szacują jej wiek na 2 000 lat. Zdarzenie to stało się medialną sensacją, a muzeum zaczyna odwiedzać coraz większa liczba osób. Aby wszystko potwierdzić, mumia zostaje poddana tomografii komputerowej. I co się okazuje? Podczas badania archeolodzy znajdują w zmumifikowanym ciele kulę, która z pewnością pochodzi z czasów współczesnych. Z tego względu Panią X przestają interesować się muzealnicy, a zaczyna doktor Maura i detektyw Jane. Śledztwo szybko pokazuje, że nieuporządkowane magazyny muzeum stały się przechowalnią prywatnych zbiorów. Policja znajduje tam zwłoki kilku kobiet, a tymczasem Josephine Pulcillo znika... Zaczyna się wyścig z czasem, a fałszywe tropy nie ułatwiają zadania. Czy Jane Rizzoli i Maura Isles zdołają rozwiązać zagadkę sięgającą daleko w przeszłość? Koniecznie przeczytajcie! Na samym początku muszę pochwalić autorkę za ogromną wiedzę z zakresu archeologii. Z książki możemy dowiedzieć się wielu ciekawostek dotyczących mumifikacji i grzebania zwłok sprzed 2 000 lat. Gerritsen naprawdę musiała się nieźle napracować i przygotować, aby poruszyć tak trudną tematykę. Ale wbrew pozorom, nie miałam wrażenia, że czytam jakąś książkę historyczną. Autorka opisała wszystkie procesy prostym, plastycznym językiem, dzięki któremu książkę czytało się z ogromną przyjemnością i oczywiście w napięciu, szczególnie w końcowej części. Zauważyłam, że rozdziały znajdujące się pod koniec książki są znacznie krótsze niż te na początku. Dodatkowo, kończą się takim zdaniem, że nie sposób nie zacząć czytać kolejnego rozdziału. Wszystko to sprawia, że książka mocno trzyma w napięciu, nie można się od niej oderwać. Co jeszcze czeka Was w tej książce? Przede wszystkim ciekawy i nieszablonowy wątek kryminalny. Rzadko się zdarza, że ktoś pisze książkę o mumiach, a tu proszę - Gerritsen potrafi zaskoczyć. Fabuła książki jest intrygująca, dopracowana i przemyślana pod każdym względem. Sprawia to, że staje się ona bardzo autentyczna. Muszę jeszcze wspomnieć, że w tej części, w porównaniu z poprzednimi, autorka przedstawia nam mniej aspektów dotyczących życia prywatnego naszych głównych bohaterek. Podsumowując, "Mumia" to kolejny rewelacyjny kryminał Tess Gerritsen, który koniecznie trzeba przeczytać. Książka, pomimo archeologicznego tła, nie nudzi, ale trzyma w napięciu i nie daje się odłożyć na później. Serdecznie polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - gimm1
gimm1
Przeczytane:2016-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Wielowątkowa opowieść, której główną bohaterką jest młoda kobieta archeolog. Wszystkie wątki mają powiązania z archeologią, historią i szaleństwem. Badania nad tytułową mumią rozpoczynają ciąg wydarzeń dziwnych, przerażających i zaskakujących.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2015-02-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Pochłonęłam ją jednym tchem, w 2 dni. Sięgając po moją ulubioną Gerritsen spodziewałam się kolejnej bomby ekscytacji, przemyślanej intrygi, kryminalnej łamigłówki, której rozwiązywanie lawiruje między właściwym śladem i kompletnym pogubieniem i to właśnie dostałam. Ciut zbyt hollywoodzkie zakończenie według mnie, ale takie odczucie zawitało dopiero na przedostatniej stronie. 400 stron cudownej rozrywki, idealnej do poczytania wieczór w fotelu, lub tak jak lubię to ja - w południe, na parapecie, przy promykach przebijającego się (oby skutecznie!) słońca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Margarita1980
Margarita1980
Przeczytane:2015-02-02, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2015,
Tym razem dr Isles i detektyw Rizzoli muszą rozwikłać tajemnicę Pani X, która nie jest tak starą mumią jak wszyscy myślą. Książkę szczególnie polecam wszystkim zafascynowanym archeologią :D
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2014-08-03, Ocena: 6, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2014 roku,
Nadszedł ten dzień, w którym udało mi się zapoznać z twórczością Tess Gerritsen. Wybór padł na ,,Mumię" i wiecie co? Ta książka sprawiła, że zaczęłam żałować jednej rzeczy. No może dwóch. Pierwsza to taka... dlaczego ja nie poszłam na studia archeologiczne? Chociaż w obliczu wydarzeń rozgrywających się w tej powieści możecie mnie uznać za niepoczytalną, że tego pragnę, ale jednak nadal mi ta myśl chodzi po głowie. Druga rzecz... dlaczego tak długo zwlekałam z sięgnięciem po twórczość tej autorki? W magazynach bostońskiego Crispin Muzeum została znaleziona tajemnicza mumia. Ma stanowić główny element nowej wystawy, ale po głębszej analizie owego artefaktu, okazuje się, że nie pochodzi ona z czasów starożytnego Egiptu. W nodze mumii znaleziono współczesną kulę, co świadczy tylko o jednym. Wkrótce okazuje się, że Crispin Muzeum skrywa więcej tajemnic. Kolejnym znaleziskiem okazuje się być tsantsa - spreparowana metodami indiańskimi głowa nowej ofiary. W tym samym czasie młoda egiptolożka pracująca w muzeum zaczyna dostawać anonimowe listy. Obawia się, że jej przeszłość może wyjść na jaw. Czy przeszłość Josephine Pucillo jest powiązana z działaniami seryjnego mordercy, który pasjonuje się preparowaniem swoich ofiar? Literaturę tego typu lubię od zawsze, jednak dopiero teraz - gdy jestem już nieco starsza - zaczynam ją faktycznie doceniać. Braku umiejętności pisarskich autorce zarzucić nie można - ma ona już na swoim koncie całe mnóstwo powieści. ,,Mumia" jest napisana znakomitym językiem, dzięki któremu książkę czyta się lekko i przyjemnie, mimo tego, że fabuła do najłatwiejszych nie należy. Całe dochodzenie i poszukiwanie seryjnego mordercy jest poprowadzone w sposób umiejętny i logiczny. Uważny czytelnik może dojść sam do prawdy, bowiem Tess Gerritsen konstruuje fabułę w taki sposób, że wszelkie wskazówki można sobie ładnie poukładać. Dodatkowo pomagają w tym przemyślenia detektywów odpowiedzialnych za odnalezienie zabójcy. Starożytny Egipt to zdecydowanie mój konik, dlatego książkę tę czytałam z wielkim zaangażowaniem. Miłym urozmaiceniem było wprowadzenie indiańskiej tsantsy i opisy poszczególnych procesów, które miały na celu zakonserwowanie zwłok. W takich książkach zawsze pojawia się lekka nutka naukowa, bowiem jest to nieodzowny element śledztwa - przynajmniej w dzisiejszych czasach. Dawne kultury, sensacja, morderstwa, śledztwo i odrobina nauki - te elementy tworzą połączenie idealne. Pani Gerritsen potrafi rozbudzić naszą wyobraźnię i zadbać o to, aby nasza ciekawość rosła na każdym kroku. Książka liczy sobie 400 stron i faktycznie na każdej z nich coś się dzieje, ale akcja przyspiesza dopiero po jakimś czasie, gdy zbliżamy się do punktu kulminacyjnego. Podoba mi się to, że autorka potrafi przemyśleć swoje zabiegi i jej książka jest dopracowana. Pisanie powieści tego typu wymaga czasu, skupienia i poszukiwania odpowiednich informacji. Następnie trzeba w umiejętny sposób połączyć swój pomysł z całą resztą, a i tak nie gwarantuje to stworzenia dobrej powieści. Jednakże pani Tess Gerritsen udało się to znakomicie. Intrygujący bohaterowie, wciągająca historia i umiejętne budowanie napięcia to elementy charakteryzujące tę powieść. Całkowicie dałam się pochłonąć lekturze i ciężko było mi ją odłożyć na półkę. Dlaczego zaczęłam żałować, że nie studiuję archeologii? To od zawsze było moje niespełnione marzenie, a książka tej autorki uświadomiła mi, że ta praca ma w sobie nutkę magii. Cała otoczka wykopalisk, wypraw i przeprowadzanych analiz ma w sobie coś, co sprawia, że pojawiają się iskierki w moich oczach. Mimo niebezpieczeństwa i lekkiej psychopatii, która była tutaj połączona z archeologią, nadal z chęcią dołączyłabym do takich naukowców. Moje pierwsze spotkanie z Tess Gerritsen uważam za bardzo udane! Uwielbiam takie powieści i jestem przekonana, że sięgnę po kolejne powieści tej autorki. W ,,Mumii" połączyła ona elementy, które po prostu uwielbiam i to właśnie tym - oraz znakomitym wykonaniem - zdobyła moje serce. Rozpoczynając lekturę tej pozycji nie sądziłam, że aż tak przypadnie mi ona do gustu. Nie pozostaje mi nic innego, jak brnąć dalej w twórczość autorki i dać się pochłonąć każdej jej wizji. Warto! ,,Mumia" to książka godna polecenia, która całkowicie zabiera czytelnika do swojego świata. Znakomicie spędziłam z nią czas i polecam ją każdemu!
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnik66
agnik66
Przeczytane:2014-01-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
W podziemiach muzeum znaleziona zostaje mumia. Nikt nie wie, jak się tam znalazła i długo już tam leży. Pani X, bo tak została nazwana, zostaje poddana tomografii komputerowej. Bardzo szybko pojawia się pierwszy problem - mumia ma nowoczesne wypełnienie dentystyczne, a w jej nodze zostaje odnaleziona kula. Okazuje się, że mumia pochodzi z czasów współczesnych. Z historią jestem na bakier, ale temat starożytnego Egiptu zawsze mnie interesował i słuchałam za lekcjach z przyjemnością. Oczywiście najbardziej zaintrygowana byłam mumifikacją.Bardzo się cieszę, że pani Gerritsen włączyła tutaj ten motyw, bo jak się okazuje mumia nie musi mieć tysięcy lat. O samym Egipcie jest tu jednak niewiele. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. "Mumia" to siódma książka z serii Rizzoli/Isles, więc poznajemy dalsze losy obu pań, ich życie prywatne. Ciekawą bohaterką jest również doktor Josephine Pucillo, pracująca w muzeum. Skrywa ona tajemnicę, którą czytelnik stopniowo odkrywa. Tess Gerritsen to moja mistrzyni thrillerów medycznych. Za cykl z detektyw Rizzoli i doktor Maurą Isles ją po prostu kocham. Kocham też te emocje, które towarzyszą mi podczas czytania, a jest to groza, zaciekawienie i zaskoczenie. Tutaj nie ma czasu na nudzenie się, bo akcja śpiesznie posuwa się do przodu, ciągle się coś dzieje, robi się coraz bardziej niebezpiecznie, ale i ciekawie.Powieść różni się troszeczkę od innych z tej serii, bo mało tutaj medycyny sądowej i ciekawostek medycznych. Jednak wybaczam, bo książka jest świetna. kingaczyta.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - AnnaKwa
AnnaKwa
Przeczytane:2024-08-06, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2024,

Podczas badań nad mumią znalezioną w piwnicach muzeum wychodzi na jaw, że mumia nie jest wbrew pozorom taka stara- nie pochodzi z dawnego Egiptu lecz jest kobietą zmarłą kilkadziesiąt lat temu. Wkrótce zostają odkryte kolejne zwłoki (bądź ich części)- wszystkie ofiary zostały poddane znanym w starożytności procesom mumifikacji. Kto jest na tyle szalony, aby tak postępować z kobietami? Dlaczego to robi? Czy młoda pracownica muzeum ma coś wspólnego z tą mroczną sprawą? Ciekawie napisana historia.

Link do opinii
Avatar użytkownika - djas
djas
Przeczytane:2022-01-05, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2022, Mam,

Gerritsen nieodmiennie dobrze się czyta. Kolejna książka z serii o detektyw Rizzoli i patolog Isles nic w tej opinii nie zmieniła. Znów mroczna historia, znów wciągająca akcja i znów cieszę się, że sięgnąłem do biblioteczki mojej żony po pierwszą książkę autorstwa Tess Gerritsen. Tym razem rzecz toczy się częściowo wokół Egiptu i różnych sposobów mumifikowania zwłok. A Egipcjanie, a w zasadzie egipscy naukowcy to połowa zysków mojej firmy...

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2021-08-04, Ocena: 4, Przeczytałam,

Kolejna dobra Tess Gerritsen i kolejny spotkanie ze świetnym duetem Rizzoli & Isles. Tym razem zanurzymy się w atmosferze zatęchłych piwnic muzeum i pustynnych wykopalisk, a to wszystko na przestrzeni setek, a nawet tysięcy lat.

 

Znaleziona przypadkiem w piwnicy wyżej wspomnianego przybytku, mumia bardzo porusza opinię publiczną, a zainteresowanie to umiejętnie podkręcają media i samo muzeum, które, borykając się z problemami finansowymi, liczy na niezły dochód z wystawienia Pani X, (tak roboczo nazwano mumię), na widok publiczny.

 

Niestety jak się okazuje, mumia, którą znawcy tematu chcieli datować na tysiące lat, okazała się znacznie młodszą "Panią X". W związku z czym, do akcji wkracza przywołany wyżej, duet, a dochodzenie zatacza coraz szersze kręgi tak w przestrzeni, jak i w latach.

 

To dobra pozycja w dorobku Pani Gerritsen, ale w moim odczuciu nie najlepsza. Przeszkadzały mi rozważania i rozżalania się Maury na temat jej własnego zakazanego romansu. Na szczęście, chociaż przydługa to była wstawka, to bez bisów. Książkę czyta się płynnie, akcja kiedy trzeba, to gna, a niekiedy z lekka zwalnia, ale wszystko w granicach właściwych.

 

Pewnie wiecie też, że na podstawie książek i kryminalnych zagadek wymyślonych przez Tess Gerritsen powstał serial o tytule "Partnerki". Niestety po obejrzeniu go, kiedy czytam kolejną książkę tej autorki, następuje u mnie swego rodzaju "dysonans poznawczy" . Zwłaszcza jeśli chodzi o przedstawione w serialu postacie. Nic mi się tam nie zgadza! . Doktor Isles wygląda zupełnie inaczej, niż opisuje ją autorka, to samo tyczy się detektywa Frosta i jeszcze kilku innych postaci.

 

Tak więc, reasumując, chyba rzeczywiście trzeba trzymać się kolejności, najpierw książka potem film. ?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Deutschland191
Deutschland191
Przeczytane:2020-07-28, Ocena: 5, Przeczytałam,

Kolejny tom cyklu z Maurą Isles i Jane Rizzoli. Poprzednia część "Klub Mefista" była dla mnie strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o tematykę. Tu co prawda nie jestem fascynatką wykopalisk i archeologii,ale sama historia jest wciągająca. Zmumifikowana kobieta, która okazuje się, że nie jest starożytnym znaleziskiem, tragiczne losy kobiet, szalejący psychopata. Wiele razy autorka mnie zaskoczyła.Kiedy już jest się pewnym ostatecznego finału nagle bum i zmiana jest o 180 stopni. Minus za to, ze jednak już pewne rozdziały zaczęły przynudzać jakby Pani Gerritsen na siłę chciała przedłużać fabułę. Jestem ciekawa kolejnej części, bo "Dolina umarłych" już zainteresowała mnie samym opisem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - karolinaosewska
karolinaosewska
Przeczytane:2019-10-11, Ocena: 6, Przeczytałam,

"Mumia" Tess Gerritsen

„ Zaufaj mi”
Zaufaj mi – rzekł
Skrywając swą prawdziwą twarz
W cieniu kłamstw
Zaufaj mi – mówił
Bez zaufania nie ma miłości
Kochaj mnie – sercu memu rozkazał
Serce naiwne pokochało go
Przysięgał, że mówi prawdę
Zakaz dał opuszczania go
Szalony, chciał zabrać mi oddech
Mówił że bez niego nie mogę żyć
Zaufaj mi – prosił
Głupia, zaufałam
Ledwo przeżyłam
Twa szalona miłość
Prawie dar życia
Mi odebrała
Zaufaj mi – wciąż te słowa powtarzał
Kłamstwa wyszły na jaw
Prawdziwe oblicze ukazał swe
Ukochany nie poznaję Cię
Kim jesteś ? Nie podchodź !
Odejdź! Boję się !
Boję…
Zaufania nić między naszymi sercami
Została zerwana
Winien jesteś temu Ty
Nie ufam Ci
Nie kocham Cię
Nie żyjesz Ty
Ja przeżyłam
Mimo że tak naiwnie Cię
Pokochałam
Zaufałam
Zaufaj mi… Kocham Cię
Jesteś moja
Twa miłość była szalona
Chora
Żegnaj
Już nikomu… nie zaufam !

Czy to jest miłość...czy obsesja?
"Mumia" to dziesiąty tom z serii Anatomia Zbrodni, i kolejny tom przygód Isles&Rizzoli. Jest to kolejna podróż z autorką w mroczne otchłanie umysłu ludzkiego. Zauważyłam, że autorka w swoich powieściach nie oszczędza kobiet, poddając je coraz to bardziej przerażającym zbrodniom.
W "Mumii" Maura i Jane muszą zmierzyć się z nieuchwytnym zabójcą, który lubuje się w archeologii i starożytnych metodach "konserwacji" ciał.
Tytułowa mumia, znaleziona w magazynie Crispin Museum, okazuje się bowiem nie reliktem przeszłości, jak początkowo wszyscy myśleli. Nie, Panna X okazuje się być zaginioną kobietą, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach przed 25 laty. Panna X to nie jedyna przykra niespodzianka, którą znajdą w piwnicach Crispin Museum nasi bohaterowie.
Z biegiem śledztwa okazuje się, że z całą sprawą jest ściśle związana osoba egiptolog Josephine Pulcillo. Jane widzi, że archeolożka coś ukrywa. Prawda jaką odkryje wstrząśnie czytelnikiem i zapewni przyspieszone bicie serca.

Morderca upodobał sobie jako ofiary kobiety jednego typu urody, piękne, czarnowłose, niskie. Jane i Maura próbują rozwikłać tę zagmatwaną sprawę. Starają się przewidzieć kolejny ruch zabójcy. Niestety gdy Josephine znika, wszystko się komplikuje. Co kryją mroki przeszłości? Kim jest tak naprawdę Josephine? Co ukrywa? Kogo tak się boi?
Rozwiązanie sprawy jest całkowicie zaskakujące.

To kolejna powieść Gerritsen po "Sobowtórze" którą przeczytałam. I jest to kolejna historia pełna mroku, opisująca najbardziej mroczne i odległe zakątki ludzkiego umysłu, chorego umysłu.
Zbrodnie i sposób potraktowania ciał zamordowanych kobiet przyprawia o dreszcz, mdłości, zniesmaczenie, czytelnik doznaje szoku czytając opisy ludzkiej mumii na modłę egipską, mumii bagiennej czy to co zostało z głowy ludzkiej po przerobieniu jej na indiańskie trofeum -tsantsę.
Jest to także kolejna opowieść, w której autorka nie oszczędza kobiet. Stają się one ofiarami brutalnych i mrocznych zbrodni.
W " Mumii" jest obecny także wątek obyczajowy, który pozwoli nam na śledzenie tego co dzieje się w prywatnym życiu naszych głównych bohaterów.

"Mumia" to doskonały kryminał, mówiący o sile miłości matki do dziecka i dziecka do matki, o cenie poświęcenia, o obsesji, która kryje się w pod maską zauroczenia, młodzieńczego zakochania, a także o źle w czystej postaci. Przybliża czytelnikom także zagadnienia z zakresu archeologii.
Podsumowując jest to bardzo udana powieść, która intryguje, dostarcza czytelnikowi całej palety emocji i zostaje w pamięci na długo.
Polecam ! 6/6

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy