Myśleli, że rozstawiają pionki… Okazało się, że sami nimi byli…
Constatin od dziecka był wychowywany przez ojca na przywódcę. Wkrótce miał zacząć rządzić najpotężniejszą organizacją na Korsyce. Wiedział, że połączenie klanów uczyni ich silniejszymi, więc gdy caïd marsylskiego Unione Corse podsunął mu swoją córkę – Lorraine – nie oponował. Nie ufał jej, ale gdy tylko ją spotkał, postanowił ją zatrzymać. Chciał poznać drugie oblicze swojej żony i zamierzał zdjąć jej maskę.
Lorraine nie chciała być niczyją zabawką, więc sama zgłosiła się na ochotniczkę. Przez lata przygotowywała się do tego dnia. Miała z pozoru łatwe zadanie. Wystarczyło nie zakochać się we własnym mężu, ale gdy tylko go poznała, jej drobiazgowy plan rozsypał się niczym domek z kart. Tym samym otrzymała od losu nową misję – mąż nie mógł odkryć jej prawdziwych motywów.
Komu uda się wygrać tę grę w pozory?
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Język oryginału: polski
Jedna kobieta, jeden dom i… dwóch braci. Drea to dziewczyna o ciętym języku oraz marzeniach wielkości samej Kanady i choć z natury jest optymistką...
Los od początku nie obchodził się zbyt łagodnie z Blair O'Brien. W młodości dziewczyna musiała stawić czoła śmierci najbliższej osoby, a kilka lat później...
Przeczytane:2023-09-03, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 12 książek 2023, 26 książek 2023, 52 książki 2023,
Lorraine została adoptowana jako mała dziewczynka przez bossa Unione Corse. Kiedy w wieku siedemnastu lat dowiedziała się jak zginęli jej biologiczni rodzinne obiecała im zemstę. Zaczęła brutalnie trenować i szkolić się, zaznajamiała się z technikami walki z różnymi rodzajami broni jak i truciznami. Została też przygotowana do bycia żoną i ten czas dla niej nastał. Ma poślubić Constantina syna bosa Brise de Mar, konkurencyjnej rodziny. Consantino jest środkiem do celu dla Lorraine, jednak jej plany się zmieniają kiedy znajdzie się na terenie wroga.
Gra w pozory to jak dla mnie wielkie rozczarowanie. Jeśli ktoś już przeczytał kilka czy kilkanaście romansów mafijnych to Gra pozorów okaże się bardzo słabą pozycją.
Po pierwsze autorka oparła główna bohaterkę na pozorach, miała grać przed swoim przyszłym mężem aby zyskać jego zaufanie i zrealizować swój plan. I choć początek tej postaci jest dość ciekawych, to mam wrażenie że autorka zapomniała o głównym celu bohaterki i skupiła się na emocjach, przez co ta postać się "rozjechała". Stała się mdła, nijaka i poniekąd czuje się oszukana. Po co budować silną postać skoro przez większość historii widzimy mdłe emocje a nie czyny, widzimy słabość a nie moc.
Po drugie zakończenie historii to wg mnie wielka kpina ze słowa mafii. Podczas całej tej historii ta mafia jest w bardzo małym stopniu pokazana, bardzo mało akcji za to dużo emocji głównych bohaterów przez co boss to słaba postać. Jednak pod koniec ta mafia nabiera jakiegoś wyrazu jednak samo zakończenie to kpina ze słowa honor, lojalność. Takie zakończenie to mało realistyczna wersja mafijnego romansu bardziej pasuje mi na bajkę.
Gra w pozory to romans napisany w różowych okularach.
To komedia o mafii. To słabo wykreowane postacie. To mdłe emocje, słodkie postacie i zakończenie jak z bajki. Bez mroku, bez zagrożenia bez emocji które liczą się w tym świecie.