Głupia baba

Ocena: 4.33 (6 głosów)

Zagadkowe morderstwo, zakazany romans, satyra na polską wieś, dowcip, trochę folkloru i odrobina pikanterii. Niezbyt atrakcyjna, uwielbiająca słodycze Natalia nie może ułożyć sobie życia. Mieszka kątem u siostry we Wrocławiu, zajmuje się jej dziećmi i musi liczyć się z każdym groszem. Pisze pracę doktorską i ma nadzieję, że gdy już zdobędzie stopień doktora, łatwo znajdzie pracę i wszystko się zmieni. Do tych typowych dla naszych czasów rozterek dochodzi problem sercowy. Natalia ma romans ze swoim promotorem. On jednak nie zamierza porzucać rodziny i wiązać się z nią. Pewnego dnia siostra przedstawia Natalii propozycję nie do odrzucenia – ma wyjechać na dłuższy czas na wieś i opiekować się ciotką. Na wsi podobno straszy. Wkrótce dochodzi tam do tajemniczych zabójstw ludzi i zwierząt… Anna Kleiber jest miłośniczką twórczości Joanny Chmielewskiej. Dotychczas wydała nagradzane w wielu konkursach opowiadania kryminalne. Jest doktorem nauk rolniczych w zakresie ogrodnictwa. Mieszka w Luboniu, pracuje w Bibliotece Raczyńskich w Poznaniu.

Informacje dodatkowe o Głupia baba:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-09-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-935483-2-3
Liczba stron: 250

więcej

Kup książkę Głupia baba

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Patrząc na wszystko z perspektywy, nie mogłam jednak z nim się nie zgodzić, że summa summarum okazałam się głupią babą.


Więcej

Wielkim ludziom wybacza się więcej niż zwykłym zjadaczom chleba. Dla mnie Janusz był wielki...


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Głupia baba - opinie o książce

Ostatnio zaczęłam słuchać audiobooków nie znanych mi wcześniej polskich autorów, dodatkowo starałam się wybierać coś z lżejszego gatunku, tak bardziej dla rozrywki, gdyż podczas słuchania robiłam domowe porządki. Tym razem trafiłam na książkę pani Anny Kleiber "Głupia baba"...
Muszę od razu na początku przyznać, że faktycznie, tytułowa bohaterka, to po prostu - głupia baba, inaczej nie da się jej określić. Sama nie wiem, czy istnieją aż tak naiwne i głupiutkie kobiety, chociaż, jak to mówią, że miłość jest ślepa, to naszą bohaterkę Natalię, całkowicie ogarnęła ślepota...
Dodam jeszcze, że okładka audiobooka jest dużo bardziej intrygująca...


"Patrząc na wszystko z perspektywy, nie mogłam jednak z nim się nie zgodzić, że summa summarum okazałam się głupią babą."
Natalia uwikłała się w dziwnie zależny romans z mężczyzną żonatym, ale na dodatek był to jej promotor pracy doktorskiej. Tak właściwie to nie szukała okazji do tego związku, po prostu po tragicznej śmierci ukochanego Grzegorza, nie mogła się z rozpaczy pozbierać. Okazję wykorzystał profesor i powoli omotał dziewczynę jak pająk, wpadła w jego misternie utkaną sieć.


"Janusz był świetnym naukowcem, bardzo mi imponował i dlatego przymykałam oko na to, jak mnie traktował. Uważałam go za swego rodzaju artystę, którego podły stosunek do ukochanej kobiety równoważył wspaniały geniusz. Bez cienia protestu tkwiłam przy nim zapatrzona jak w najpiękniejszy obraz. Kochałam go nie za jego zalety, ale pomimo wad."
Natalia mieszka u swojej siostry, we Wrocławiu. Czasem opiekowała się jej synkami, gdy siostra z mężem chcieli gdzieś wyjść, więc wszystkim taka sytuacja była na rękę. Jednak romans z profesorem to była ściśle strzeżona tajemnica, Janusz tego wymagał od Natalii, a jednak siostra ze szwagrem domyślili się wszystkiego. Postanowili podstępem wywieźć dziewczynę jak najdalej od Wrocławia aby wywietrzał z głowy jej ten dziwny związek. Wybór padł na małą wioskę w okolicach Jeleniej Góry, gdzie mieszka ciotka szwagra Natalii. Dziewczyna ma się nią zaopiekować, bo starsza pani trochę niedomaga.


"Ja cię będę utrzymywać, a w zamian ty będziesz dotrzymywać mi towarzystwa i monitorować stan mojego zdrowia. Mam swoje lata, tu i ówdzie mi strzyka i chrzęści, więc w sumie dobrze, że jesteś, bo gdyby zdarzyło mi się gdzieś nieoczekiwanie umrzeć, to zawiadomisz kogo trzeba i od razu mnie zakopiecie, abym w takie upalne lato nie rozkładała się bez sensu i wsi swoim odorem nie skażała."
Wydawałoby się, że na takiej zabitej niemal dechami wsi nic się nie dzieje. A tu jednak się dzieje sporo, a nawet jeszcze więcej.
Nie brakuje tu scen romantycznych, romansu, swatania, wiejskich plotek i zabobonów a dodatkowo jeszcze zabójca krąży w tej wsi i po lesie, a w tle dowiemy się o złym oku, które sprowadza zbłąkanych ludzi na bagna.
Bohaterowie są świetnie wykreowani, tylko ta nasza Natalia to raczej kobieta dość rzadko (mam nadzieję) spotykana. Ja w każdym razie nie spotkałam jeszcze aż tak naiwnej i głupiej baby. Gdzieś w połowie książki ja rozwiązałam już całą zagadkę, dlatego nie potrafię zrozumieć bohaterki, ze się nie połapała o co w tym wszystkim chodzi. Chociaż jej naiwność nie zepsuła mi do końca zabawy.
To typowo zabawna i relaksowa pozycja, słuchało się bardzo dobrze, z pewnością to zasługa lektorki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - biedro_nka
biedro_nka
Przeczytane:2015-06-26, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
"Wszystko zaczęło się od lekkiego muśnięcia dłoni..." Ale czy na pewno? Czy przypadkiem Natalia nie została złapana przez swojego promotora w misternie usnutą sieć intryg? Natalia nie ma lekko. Kiedy jej ukochany Grzegorz ginie w wypadku, długo nie może się pozbierać. Wraca jednak na studia i "muśnięcie dłoni" rozpoczyna kolejny etap jej życia. Do czego to doprowadzi? Do czego zdolna jest miłość? Chora, zaborcza... czy w ogóle można ją wtedy nazwać miłością? A może jest to tylko chęć zawładnięcia czyimś życiem... Świetnie się bawiłam czytając powieść. Napisana jest w przyjemny sposób. Jest tutaj miłość (jakże różna), jest zazdrość, przyjaźń. Pojawia się wątek kryminalny, a na zakończenie... wielkie zaskoczenie. Szczerze polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2015-04-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Humorystyczna opowieść o Natalii, która wdała się w romans z żonatym mężczyzną, a siostra ze szwagrem, chcąc aby zapomniała o tym bawidamku wysyłają ją na wieś. Tam ciotka próbuje ją swatać, a popełnione w lesie morderstwo tylko dodaje pikanterii. Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2014-11-07, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2014, Mam,
W książce znajdziemy lokalny folklor, wiejskie zabobony, swatanie, romanse, sekrety, plotki. Pojawia się też wątek kryminalny. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Tytuł idealnie odzwierciedla treść powieści, którego znaczenie poznajemy pod koniec książki. Książka jest intrygująca, tajemnicza, życiowa, wciągająca i zabawna. Myślę, że w "Głupiej babie" każda kobieta może odnaleźć cząstkę siebie.
Link do opinii

Główna bohaterka, nie da się ukryć to naprawdę głupia baba, a głupia oczywiście przez faceta. Jak to ta ponoć brzydsza płeć potrafi zawrócić w głowie. Dookoła głównej bohaterki dzieją się coraz to dziwniejsze rzeczy, które przez wiejską społeczność są zrzucane na bardzo stary zabobon o ,,strasznym oku" które to ponoć może nawet zabić. Całość lekka, komediowa, poplątana.  

Link do opinii

Od paru lat mam już takiego pecha, że na ogół nowy rok zaczynam jakąś kiepską książką... I w 2019 tradycji musiało stać się zadość...

Spodziewałam się śmiesznego kryminału, a dostałam w sumie jakieś nie wiadomo co? Główna bohaterka - aż zgroza myśleć! Naiwnie zakochana w "Januszku" swoim promotorze, z którym od lat ma romans. Na dodatek mieszkająca u swojej siostry i szwagra i nagle wielce oburzona, kiedy ci wysyłają ją na wieś, żeby się opiekowała ciotką wyżej wspomnianego szwagra... No i kiedy dziewczyna się tam zjawia, powoduje tylko masę problemów tamtejszym mieszkańcom. 

Początkowo było śmiesznie, ale później cała ta historia zaczęła mnie już nudzić i męczyć i po prostu chciałam już skończyć tę książkę żeby wziąć się za coś lepszego.

Link do opinii
Inne książki autora
Rubinowe gody
Anna Kleiber 0
Okładka ksiązki - Rubinowe gody

Małżeństwo Danki zawisło na włosku ? a dokładnie na rudym włosku pewnej Gabryśki. Danka właśnie planuje rubinowe gody, kiedy się okazuje, że jej z pozoru...

Sabat Czterdziestek
Anna Kleiber0
Okładka ksiązki - Sabat Czterdziestek

Gdy ma się czterdziestkę na karku, a za sobą nieudane małżeństwo, pora na urlop od dotychczasowego życia. Tak decyduje Ewa, a w tym życiowym oddechu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy