Dowcipny romans z wątkiem kryminalnym. Justyna, świeżo po trzydziestce, jest samotna i nie potrafi w nikim się zakochać. Staje się samotna jeszcze bardziej, gdy jej ojciec wyprowadza się do kobiety, z którą właśnie się związał. W dodatku Justyna traci pracę. Na szczęście wkrótce znajduje zatrudnienie w nieco dziwnym biurze matrymonialnym, które otworzył jej szkolny kolega. Tymczasem w okolicy dochodzi do tajemniczego morderstwa, którego ofiarą jest znajomy mieszkającej po sąsiedzku pani Eugenii. Donosząc Justynie o tym, pani Eugenia prosi ją jednocześnie, by zaopiekowała się młodym księdzem, który przyjechał do swego wuja, innego sąsiada, na dłuższy urlop zdrowotny. Justyna ma opory, tym bardziej że ksiądz wygląda jak obiekt jest snów, przystaje jednak na tę propozycję, by wprowadzić w błąd niechcianego adoratora...
Wydawnictwo: Bis
Data wydania: 2014-08-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
Justyna jest samotną kobietą po trzydziestce,która nie potrafi w nikim się zakochać. Staje się samotna jeszcze bardziej,gdy jej ojciec wyprowadza się do kobiety,z którą właśnie się związał Jadźki.W dodatku Justyna traci pracę. Na szczęście wkrótce znajduje zatrudnienie w nieco dziwnym biurze matrymonialnym "Połówka" prowadzonym przez jej szkolnego kolegę Mietka i jego żonę Mariolę.Tymczasem w okolicy dochodzi do tajemniczego morderstwa,którego ofiarą jest znajomy mieszkającej po sąsiedzku Pani Eugenii.Donosząc Justynie o tym,Pani Eugenia prosi ją jednocześnie, by zaopiekowała się młodym księdzem, który przyjechał do swojego wuja-Zenobiusza,innego sąsiada, na dłuższy urlop zdrowotny.Justyna ma opory,tym bardziej że ksiądz wygląda jak obiekt jej snów, przystaje jednak na tę propozycję, by wprowadzić w błąd niechcianego adoratora Mirka....Jej przyjaciółki Baśka i Ada bardzo ją wspierają,ale nie do końca są wtajemniczone w sprawę.....
Zagadkowe morderstwo, zakazany romans, satyra na polską wieś, dowcip, trochę folkloru i odrobina pikanterii. Niezbyt atrakcyjna, uwielbiająca słodycze...
Małżeństwo Danki zawisło na włosku ? a dokładnie na rudym włosku pewnej Gabryśki. Danka właśnie planuje rubinowe gody, kiedy się okazuje, że jej z pozoru...