WYSTARCZYŁO SZEŚĆ DNI, BY ŚWIAT SIĘ ROZPADŁ.
CO PRZYNIESIE NASTĘPNY TYDZIEŃ?
Dla Sydney i Paris to miały być wspaniałe rodzinne wakacje na Bali. Słońce, surfing i fale. W ułamku sekundy sielanka zmienia się w koszmar. Nadchodzi tsunami. Rozpoczyna się walka o przetrwanie.
W normalnym świecie Sydney i Elvis nigdy by się nie dogadali. W warunkach, w których się znaleźli, nie mają wyjścia. Są na siebie skazani. Zarozumiały, bogaty i pewny siebie szesnastolatek wydaje się jedyną nadzieją na przeżycie.
Co będzie trudniejsze: walka z żywiołem czy z budzącym się uczuciem? I jak daleko jest od nienawiści do miłości?
Maria Krasowska
Surfuje, podróżuje, pisze. Czytelniczka, autorka książek, blogerka, tancerka. Mistrzyni pakowania walizki na każdą wyprawę. Kolekcjonerka cudownych wspomnień. Choć regularnie zmienia adresy, zawsze wraca na Podkarpacie do rodziców, siostry i kota.
Informacje dodatkowe o Fala:
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2023-11-22
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 320
Kup książkę Fala
Zobacz także
Fala - opinie o książce
Jak niewiele trzeba, by docenić to, co się ma?
Wystarczy to stracić...
Dwoje nastolatków z dwóch krańcowo różnych światów spotyka się na niewielkiej wysepce tuż po tsunami. Zderzenie ich charakterów i podejścia do życia jest brutalne - z początku walczą nie tylko o przetrwanie, ale też ze sobą.
Czy ta historia może zakończyć się dobrze...?
Nie znam odpowiedzi, gdyż pierwsza część zakończyła się urwaniem treści - i ciężko się domyślić, co będzie dalej.
Mocna i ciekawa lektura.
Książka wpadła w moje rece zupełnie przypadkowo . Kupiłam na prezent Bandę Niematerialnych szaleńców mój chrzesniak był zachwycony lekturą .
Od czasów pandemi lubię czytać książki w klimatach apokalipsy . O czym jest Fala szczerze o niczym podobno był jakiś kataklizm wulkany po wybuchały ale co i jak .
Na wyspie Bali tsunami dopada dwie siostry , rozpieszczonego nastolatka z zerowym pojeciu o świecie i jego służacego .
Było by fajnie gdyby czytelnik dowiedział się co dzieje się na świecie , postać Elvisa jest po prostu pretensjonalna , Paris to naprawde durny dzieciak a Sydney to cos pomiędzy Super Girl i modelką .
Książka nudna , ciągnie się na głupich kłótniach jak w przedszkolu a kawałkami realnego świata .
Zakończenie zupełnie bez sensu podobno mają być następne tomy .
Zmarnowany czas .
To pierwsza książka Marii Krasowskiej, jaką przeczytałem. Trafiła do nas nie poprzez zakup, ale jako ,,pożyczak" - od koleżanki córki.
Jak przeczytała, to na szybko również przeczytałem, a jakże. W końcu to literki.
Jest to typowa literatura młodzieżowa, dobrze celowana. Akcja ulokowana została daleko, na egzotycznej, indonezyjskiej wyspie. Całość kręci się wokół surfingu, wielkiej fali i ogólnie sielanki przerwanej przez katastrofę, spowodowaną przez tsunami.
Dużo rozważań psychologicznych, analiz mentalnych, ogólnie rozbiór umysłu nastolatek w obliczu godzącej w nie katastrofy. Realistyczne opisy przyrody.
Warsztat dobry, trochę za dużo SIĘkiewiczów i NIEmcewiczów. Niektórzy ignorują to, mnie nieco drażni.
Polecam dla młodzieży jako fajną, weekendową książkę, bez fajerwerków, ale wciągającą.
Nazywam się Danny Moon i chwilowo jestem uziemiony na Saharze. Moi rodzice dostali tu pracę, więc siłą rzeczy przywlekli mnie ze sobą do tego piekła...
Kiedy twoje wszystko zamienia się w nic, nie uznajesz kompromisów. A pomoc przychodzi czasem ze strony, z której najmniej się jej spodziewasz. Minął...
Przeczytane:2025-01-16, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,
Pierwsza książka Marii Krasowskiej, którą przeczytałam. Typowa literatura młodzieżowa, dobrze napisana i osadzona na egzotycznej, indonezyjskiej wyspie. Surfing, wielka fala, sielanka przerwana tsunami - akcja wciąga. Sporo psychologicznych rozważań o nastolatkach w obliczu katastrofy i realistyczne opisy przyrody. Warsztat dobry. Dobra weekendowa lektura dla młodzieży - bez efektu WOW, ale warta uwagi. Polecam!