Początek gorącej serii pełnej tajemnic i niebezpiecznych mężczyzn!
Tracey Rooks wygrywa stypendialną loterię, dzięki czemu może rozpocząć naukę w prestiżowej prywatnej szkole. W Eagle Elite trafia na wszystko, czego nie znała: przepych, luksus oraz nienawiść. Dlaczego ta zwykła dziewczyna z farmy przyciąga same kłopoty?
Nixon to przywódca najpotężniejszej grupy w szkole. Na Elektów nie wolno patrzeć, nie wolno do nich mówić, nie wolno nawet oddychać w ich towarzystwie. Chyba że na to pozwolą.
Pomiędzy Tracey i Nixonem zaczyna iskrzyć, chociaż ciężko im się ze sobą dogadać. Są jednak osoby, którym się to nie podoba i zrobią wszystko, aby dziewczyna nie poznała prawdy. Czy Eagle Elite jest miejscem dla niej?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2019-07-24
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Elite
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Osobiście zaliczyłabym tę opowieść do literatury dla młodzieży. Ja już jej mianem nazwać się nie mogę, a jak wiecie, nawet nie bardzo przepadam za takimi książkami. Dlatego też odmawiałam jej recenzji. Pewnego dnia w wyniku przypadku, zrządzenia losu, trafiła do mnie. Matko, jak ja się cieszę!
Tracey Rooks jest nastolatką wychowywaną przez dziadków. Na łożu śmierci swojej babci, obiecała, że złoży papiery do pewnej prywatnej i bardzo prestiżowej uczelni. Szanse na dostanie się miała znikome, jednak obietnica zobowiązuje...
Na miejscu okazuje się, że poza prestiżem, szkoła posiada przywódców Elektów i poddanych im uczniów. Pełno tu nienawiści, przepychu i dziwnych układów, a szef uczniów nienawidzi jej od pierwszego dnia.
Chociaż od początku nie mogli się dogadać, a Tracey przyciągała do siebie pecha i uwagę pozostałych uczniów, powoli nienawiść zaczyna przeradzać się w coś innego. Problem w tym, że iksry między młodymi przeszkadzają wielu osobom i w pewnym momencie staje się niebezpiecznie. Jak zareaguje nastolatka, gdy odkryje sekret Eagle Elite, Nixona i... własny?
"Elita" Rachel Van Dyken jest absolutnie genialna!! Znajdziecie ją w dziale romanse i erotyki, chociaż jak wspomniałam, prędzej zaliczyłabym ją do młodzieżówek. Nie zmienia to faktu, że cała historia i bohaterowie wykreowani przez autorkę są fantastyczni.
Rachel Van Dyken wplotła w nudnawą, szkolną historię nastolatki wątek mafijny. Jest tajemniczo, mrocznie i niebezpiecznie, a takiego zakończenia nikt się nie spodziewa.
Czytając opowieść Nixona i Tracey, nie sposób się nudzić i oderwać. Nigdy nie wiadomo co zdarzy się za chwilę i co przeczytamy na kolejnej stronie.
Świetna opowieść obyczajowa. Osobiście pochłonęłam ją w jeden wieczór i ciężko mi było się oderwać.
"Elita" jest pierwszym tomem cyklu "Eagle Elite" i z pewnością będę polować na kolejne części.
Podoba mi się droczenie Tracey i Nixona..wiadomo że takie coś po jakimś czasie przeobraża się w coś innego.Pierwsza książka,której akcja dzieje się na terenie szkoły-i to prywatnej.Bogate dzieciaki i ona..czy da sobie rade i odkryje tajemnice,które mają przed nią nawet jej bliscy?
Tracey wygrywa stypendium w prestizowej szkole dle bogatych. Od teraz bedzie sie obracala w calkiem innym swiecie niz do tej pory.Pieniadze,wladza ale tez przemoc i tajemnice to wszystko czego bedzie musiala doswiadczyc i czemu bedzie musiala sie podporzadkowac by tam przetrwac i dopasowac sie do reszty otoczenia. Czy dziewczyna ,ktora jest zachukana ,naiwna i niesmiala poradzi sobie w nowym swiecie? Ksiazka super .Swietnie napisana i wciagajaca.
Książka, która spodoba się fanom mafijnych klimatów. Współczesna, niebezpieczna wersja Romea i Julii. Miłość, nienawiść, tajemnice i niebezpieczeństwo oplatają czytelnika niczym bluszcz. Uzależnisz się od lektury i nie oderwiesz się od niej aż do ostatniego słowa.
Tracey Rooks straciła rodziców w wieku sześciu lat i została wychowana na ranczu przez dziadków. Teraz jest gotowa odkryć wielki świat. Właśnie wygrała stypendium na loterii. Ma uczęszczać do Eagle Elite. Jest to niezwykle bogata, pełna przepychu oraz… niebezpieczeństw szkoła, którą rządzą Elekci. To oni ustawiaj prawo, są ponad nauczycielami i decydują o losie każdego ucznia. Ich przywódcą jest Nixon. Niebezpieczny, arogancki, bezczelny i nieprzyzwoicie przystojny chłopak. To on sprawia, że życie Tracey zmieni się nieodwracalnie. Dziewczyna będzie gnębiona i poniżana. Jak się później okaże dla jej dobra... Ale co jest ok w tym, że Tracey czuje się zaszczuta? Dlaczego wszyscy chcą, aby opuściła Eagle Elite? I dlaczego w szkole panują chore zasady, co do Elektów? Wszystko nabiera sensu, kiedy okazuje się, że Tracey trafiła w sam środek mafijnej wojny. Rodzinne tajemnice zostają odkryte a dziewczyna zaczyna sobie przypominać, kim naprawdę jest i skąd pochodzi…
„Elita” to zapowiedź naprawdę dobrej serii. Van Dyken Rachel świetnie wykreowała mafijny świat, w którym przeplatają się rodzinne więzi, szacunek, miłość i strach. Książka napisana jest lekkim językiem, rozdziały są krótkie a akcja rozwija się w stałym tempie. Bohaterzy są za to dość irytujący. Tracey drażni swoją nieporadnością i słabością. Brakowało mi w niej tej iskry i zaciętości, aby odkryć tajemnice swojej rodziny oraz szkoły, do której uczęszcza. Nixon to bohater, którego raz kochamy a raz nienawidzimy. Sprawia wrażenie silnego przywódcy a mimo to ulega wpływom i gra pod publiczkę. Jest też ten trzeci. Obrońca i przyjaciel. Chase jest niezwykle pozytywna postać, która wzbudza szacunek. „Elite” czytało się szybko i przyjemne (choć zdarzały się literówki). Jestem zaintrygowana historią mimo drobnych niedociągnięć i niecierpliwie czekam na kolejny tom serii. Jeśli lubicie wątki mafijne lub chcecie po prostu odkryć coś nowego i świeżego to gorąco polecam ten tytuł.
Więcej recenzji na www.facebook.com/LiteraturaZmyslow
Uwielbiam książki, które nie tylko silnie intrygują od pierwszej strony, ale zarazem sieją w głowie totalny zamęt, mieszają myśli i efektownie podnoszą ciśnienie. Czytelnik już na wstępie domyśla się, że skoro niewiele pojmuje, cała opowieść musi mieć drugie, ukryte dno, jakie z pewnością okaże się istną wisienką na torcie. Rozwiązanie zagadki staje się ważnym celem, a jednak kroczenie ku jej odkryciu, stanowi równie niezwykłą i fascynującą przygodę, jaką chciałby się delektować jak najdłużej. Już po poznaniu początkowych rozdziałów w mojej głowie utworzyła się spora liczba nurtujących mnie pytań, a jednak doskonale nakreślone, hipnotyzujące postacie potrafiły mnie od nich skutecznie odciągnąć. Czyżby i na mnie podziałał wyjątkowy urok Nixona? W książce Rachel Van Dyken niebezpieczeństwo i zakazane owoce przyciągają jeszcze silniej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać...
"Nie wiem, kto mi powiedział, że życie jest proste, ale wiem, że kłamał. Życie jest trudne. Jest do kitu. A najśmieszniejsze jest to, że nikt nie ma na tyle odwagi, by to przyznać. Każdy, dosłownie każdy, ma jakiś sekret. Każdy ma historię, którą należy opowiedzieć."
Eagle Elite to marzenie wielu młodych ludzi, niestety dla większości niemożliwe do spełnienia. Tu uczęszczają tylko wybrani, bogatsi, lepsi, a jednak raz na rok, wylosowany, zwykły uczeń może dołączyć do tego wyjątkowego grona. Tym razem padło na Tracey, która dość szybko się przekona, że ziszczone życzenie trochę odbiega od oczekiwań, a nawet zaczyna przypominać prawdziwe piekło. Dodatkowo, jak na mroczne czeluście przystało, na ich czele stoi sam diabeł, wzbudzający lęk i szacunek pozostałych. Tylko dlaczego pozornie zwykły chłopak wzbudza respekt wszystkich tu uczących się, a nawet samych nauczycieli? Kim tak naprawdę jest Nixon i dlaczego tak bardzo interesuje się nową dziewczyną? Czy jego nagła troska o Tracey jest zwykłym żartem, czy też ma o wiele głębsze, choć skomplikowane znaczenie?
"Czy to dlatego, że miał mnie za gorszą od siebie? Bo pochodziłam z farmy i byłam biedna?"
Historia nakreślona jest niesłychanie przyjemnym, sugestywnym językiem, dlatego czytanie jej stanowi wyjątkową rozrywkę. Całość dopełniają emocjonujące, jak najbardziej przemawiające dialogi, przesiąknięte przekomarzaniem się bohaterów czy genialnym sarkazmem, nadającym opowieści naprawdę świetnego klimatu. Powieść naszpikowana jest także mrocznymi tajemnicami i napięciem, które choć wzrasta pomalutku, skutecznie wywołuje szybsze bicie serca i zasiewa obezwładniający niepokój, jaki nie ustąpi aż do samego finału. Jakże wspaniale, że zakończenie tej książki to w zasadzie dopiero wstęp do emocjonującej, hipnotyzującej całości, która z pewnością podbije wiele czytelniczych serc.
"Ten facet wcześniej mi groził, mówiąc, że mnie zniszczy. Udowodnił, że jest w stanie to zrobić. A więc cierpiał z powodu chwilowej niepoczytalności i był miły, a to wszystko dlatego, że zobaczył mój naszyjnik?"
Naszkicowane postacie to osoby nietuzinkowe, wzbudzające skrajne, obezwładniające emocje, zapadające w pamięć. O ile sama Tracey daje się szybko poznać i pokochać, to Nixon i jego przyjaciele tworzą prawdziwą zagadkę. Chłopaki stanowią doskonały przykład niebezpiecznej, zrazem odpychającej, ale i kuszącej mieszanki, która rozpala do czerwoności, odbiera rozum i mąci w głowie. Jak przy kimś takim myśleć racjonalnie? Zwłaszcza, gdy znajomość okazuje się mieć o wiele dłuższą historię, niż można było przypuszczać?
"Czasami... czasami w życiu musimy poświęcić coś dla większego dobra."
"Elita" jest porażającym, niemiłosiernie wciągającym i intrygującym wstępem do niesłychanie emocjonującej, hipnotyzującej serii, która rozkocha w sobie mnóstwo czytelniczych serc. Mroczny, tajemniczy klimat, niebezpieczeństwo i adrenalina, bijące niemal z każdej strony, misternie skonstruowana intryga, starannie nakreślone, wyjątkowe tło i przede wszystkim miłość przeplatająca się z nienawiścią oraz strachem, a wszystko nakreślone nadzwyczaj przyjemnym, plastycznym piórem, fundującym czytającemu pełnowymiarową, angażującą i niezapomnianą podróż do niebanalnej, fascynującej rzeczywistości. Jeśli kochacie doskonale naszkicowane postacie, wzbudzające skrajne emocje, stopniowo rosnące napięcie i obezwładniające uczucia, jakie nigdy nie miały prawa się narodzić, historia Tracey i Nixona rozkocha was w sobie! Polecam całym sercem!
Lisa stara się grać wesołą, bezproblemową studentkę z college’u, za jaką ją wszyscy uważają. Ale mroczna przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć...
MIŁOŚĆ W ŚWIECIE K-POPU To miało być cudowne lato. Grace nie wiedziała jednak, że wakacje rodem z koreańskiej dramy wywrócą jej życie do góry nogami...
Przeczytane:2019-12-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2019, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2019,
Ta powieść zwróciła moją uwagę tuż po premierze, ale nie zachęciła mnie na tyle, żeby po nią sięgnąć. Dopiero niedawno, zachęcona przez czytelniczkę z pewnej grupy traktującej o książkach, postanowiłam dać jej szansę. Okazało się, że opis nie do końca oddaje istotę książki, a okładka nie zachęca tak, jak zasługuje na to treść. Jednym słowem, „Elita” jest świetna, ale jej oprawa, mimo że intrygująca, to nieco zbyt uboga!
Poznajemy Tracey w tym samym momencie, w którym trafia do swojej nowej szkoły, a właściwie na uczelnie. Nie jest to zwykła uczelnia, jest to elitarna i bardzo ekskluzywna szkoła, w której uczą się córki i synowie największych osobistości. To szkoła, która kształci przyszłych prezydentów, sędziów i głowy rządu. To szkoła, do której Tracey wydaje się absolutnie nie pasować, jednak dziewczyna nie może zignorować takiej szansy.
Tuż po przyjeździe trafia na komitet powitalny, jak się później okazuje prowadzony przez chłopaka, który trzęsie całą uczelnią. Dziewczyna zostaje zapoznana z zasadami, na które nie chce się zgodzić. Nie wie tylko, że Elekci wymagają całkowitego posłuszeństwa, w przeciwnym razie są w stanie zniszczyć jej życie.
„Elita” jest jakby połączeniem „Srebrnego łabędzia” i „Papierowej księżniczki". Jest tu wszystko, co pokochały czytelniczki we wspomnianych przeze mnie pozycjach. Mamy bardzo dużo akcji, którą dzielimy na życie szkolne i konsekwencje uporu dziewczyny i niekwestionowania przez nią zasad ustanowionych przez Elektów oraz niebezpieczeństwo, które czyha na bohaterów poza bramami szkoły.
Jest tajemnica, której ujawnienie zagrozi Tracey. Jest również psychopatyczny prześladowca, starający się objąć rządy nie oszczędzając przy tym nikogo. Mamy oczywiście również wątek romantyczny, dość rozbudowany, ale będący tylko dopełnieniem porywającej fabuły. Całość tworzy książkę niebywale porywającą i szalenie uzależniającą.
Autorka kreując tak mocno wyrazistych bohaterów, mogła bardzo łatwo przerysować ich charaktery i stworzyć postaci irytujące swoim zachowaniem, ale udało jej się zachować równowagę, a podjęte ryzyko sprawiło, że każdy z bohaterów mocno się wyróżniał i zdecydowanie zapadał w pamięć.
„Elita” jest pierwszym tomem serii Eagle Elite, niestety w tej chwili również ostatnim wydanym w Polsce, ale już teraz mogę powiedzieć, że warto czekać na kolejną część. Początek to taka typowa młodzieżówka z mocnym motywem hate-love, ale nie dajcie się zwieść, ponieważ ta książka kryje w sobie wielką niespodziankę, w postaci nagle zmieniającego się głównego wątku fabuły. O ile w pierwszej części akcja toczyła się żwawo, to w drugiej połowie wręcz gna. Jeżeli planujecie delektować się lekturą dzieła Rachel Van Dyken, to uprzedzam, że raczej się to Wam nie uda. Gdy tylko wczytacie się na tyle, żeby „Elita” Was zaciekawiła, to przepadniecie i najpewniej nie odłożycie książki, dopóki nie przeczytacie ostatniej strony.
„Elita” to książka tak samo zabawna, jak i porywająca. Są w niej zachwycające sceny romantyczne, jak i mrożące krew w żyłach walki i pościgi. Bohaterowie są wyraziści a fabuła wielowątkowa i nietuzinkowa. Powieść z bardzo mocnym wątkiem mafijnym. Polecam serdecznie.