Mocna, bezpardonowa opowieść o emocjach biorących górę nad zdrowym rozsądkiem i powrotach do domu, który pod naszą nieobecność nagle stał się zupełnie obcy.
Czaja ma wszystko - karierę w obiecującym start-upie, kochającą dziewczynę i pełen spokój umysłu. Splot nieoczekiwanych wydarzeń sprawia, że kolejne filary w jego życiu przewracają się jak domino. Zmuszony do powrotu w rodzinne strony konfrontuje się ze światem, od którego próbował uciec i o którym jednocześnie nigdy nie mógł zapomnieć. Teraz u boku najlepszego przyjaciela z dzieciństwa wyrusza w nową podróż, dzięki której odzyska utraconą część siebie lub straci wszystko.
Cichowski wsadza nas do auta pędzącego 200 kilometrów na godzinę przez ulice małych miast, opowiadając po drodze fascynującą historię o poszukiwaniu siebie. W tym świecie młodzieńcza radość życia miesza się z nostalgią i tęsknotą za utraconym czasem. Bez przebierania w środkach pokazuje, do czego posuwa się dorastające pokolenie odarte ze złudzeń, i szuka nadziei w miejscach, do których strach zaglądać nawet za dnia.
Wydawnictwo: Mova
Data wydania: 2022-04-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
"Dom" Rafała Cichowskiego to opowieść o pokoleniu współczesnych 30-latków (więc trochę też o mnie), pokoleniu, które nie bez powodu kojarzone jest z egoistycznym podejściem do życia, skupione na sobie ale też często zagubione i rozczarowane. Kiedy coś nam się nie podoba to nie tkwimy w tym w nieskończoność, jeśli nie odpowiada nam praca - zmieniamy ją ... Nie chcemy być tacy jak nasi rodzice, cenimy sobie wolność i niezależność ale przez to bardzo ciężko jest
nam przyznać się do porażki.
Główny bohater - Czaja to typowy millenials. Poznajemy go jako człowieka sukcesu, który robi karierę w obiecującym start-upie, ma super dziewczynę
i względnie ułożone życie. Jednak pewnego feralnego dnia traci to wszystko po kolei i jakby tego było mało dostaje wiadomość o śmierci przyjaciela z dzieciństwa.
Wyjeżdża więc z Warszawy i wraca do rodzinnych stron. Ten powrót strasznie go uwiera i Czaja nie może odnaleźć się w miejscu, od którego odciął się na dobre wiele lat temu.
Mężczyzna w tym całym swoim zagubieniu zostanie uwikłany w niebezpieczne sprawy, jednocześnie z łatwością będzie podejmował ryzykowne decyzje skoro nie ma już nic do stracenia.
"Dom" to historia z jednej strony nostalgiczna, z drugiej: surowa i zgorzkniała. Momentami bardzo prawdziwa, chwilami wręcz nieprawdopodobna.
To historia i o rozczarowaniach i o marzeniach, o zmarnowanych szansach ale też o ciągłym poszukiwaniu siebie i sensu w życiu.
Narracja szczera i sarkastyczna prowadzona jest w pierwszej osobie przez głównego bohatera. To jego spojrzenie na to kim wszyscy jesteśmy ... mniej lub bardziej skomplikowanymi ludźmi, którzy popełniają błędy i szukają szans do zmiany.
W książce pojawią się też inni bohaterowie i różne zachowania, z których raczej nie należy brać przykładu, ale wszystkie sytuacje prędzej czy później osiągają swój cel.
Przyznam, że czytanie "Domu" czasami było zawiłe i nie zawsze w równym stopniu interesujące ale całościowo książka podobała mi się i ostatecznie historia Czai trafiła do mnie. Autorowi udało się świetnie przedstawić kompleksy młodych ludzi oraz polską rzeczywistość zarówno w małym mieście, jak i w stolicy.
"Dom" to w dużej mierze powieść o powrotach ale jeszcze bardziej widoczny jest tu obraz pokolenia 30-latków: ludzi,
w pewien sposób uświadomionych, ale nigdy niewystarczająco zadowolonych, ciągle zastanawiającymi się nad tym, co może dać im współczesny świat.
Uwielbiam książki, które totalnie mnie zaskakują. Kocham, gdy autorzy dają mi coś, czego kompletnie się nie spodziewałam, a całość jest skomplikowana oraz złożona, a zarazem banalnie prosta. Dokładnie tak jest w przypadku książki „Dom” Rafała Cichowskiego
Czaja ma poukładane życie - dziewczynę, pracę w obiecującym start-upie i pełen spokój. Jednak splot wydarzeń powoduje, że jego życie wywraca się do góry nogami, a mężczyzna jest zmuszony wrócić w strony od których tak bardzo chciał uciec. Zmuszony jest wrócić do… domu.
„Dom” to tak naprawdę historia z życia wzięta. Jest to historia pełna młodzieńczych marzeń oraz rozczarowań z rzeczywistości. Jest to historia ludzi, którzy tak naprawdę wkraczają w dorosłość, która wcale nie wygląda tak jakby chcieli. Jest to odpowiedź na to jak spełniać marzenia i się dorobić pozostawiając w tym wszystkim miejsce na życie prywatne.
Sam styl autora kupił mnie już od pierwszych stron i spowodował, że bardzo dobrze czułam emocje Czaji i jego przyjaciół. Styl ten jest na swój sposób poetycki, momentami wulgarny i ciężki, chociaż także lekki. Zmienia się on jak w kalejdoskopie podobnie jak życiowe doświadczenia naszych bohaterów oraz ich emocje. Widać, że autor genialnie bawi się słowem i w sposób słodko-gorzki przedstawia nam swoje myśli oraz odczucia.
Ogrom retrospekcji i tak naprawę zlepek wspomnień powodują, że czytelnik popada w swego rodzaju melancholię. Natomiast realizm bijący od treści spowodował, że wczułam się w fabułę do tego stopnia, że nawet nie wiedziałam kiedy skończyłam czytać i było mi mało. Da się tutaj odczuć ogromną tęsknotę za młodością, chęć zmian, ale i ciążącą obawę przed nimi. Jest to książka ukazująca nam ile sprzeczności otacza nas na codzień. Jak splot wydarzeń potrafi odmienić całkowicie nasze życie i na nowo postawić nas przed życiowymi wyborami. Jest to prawdziwa opowieść o życiu, dzięki której czytelnik może poczuć wiele emocji i w której odnajdzie także siebie.
„Dom” to książka, która mnie pochłonęła i zachwyciła. Nie spodziewałam się, że autorowi uda się wywrzeć na mnie takie wrażenie… a jednak! Samo zakończenie jest genialne! Tak naprawdę nie pozostaje mi nic innego, jak tylko polecić Wam tę książkę. Jej się nie da tak łatwo opowiedzieć. Ją po prostu trzeba przeczytać.
Czaja ma z pozoru wszystko, karierę, pieniądze i kochającą go kobietę. Niestety w pewnym momencie to wszystko rozpada się jak domek z kart. Zmuszony zostaje do powrotu do rodzinnego miasta gdzie konfrontuje się ze wszystkim przed czym starał się uciec, a z drugiej strony nie potrafił zapomnieć. Zamieszkuje u przyjaciela z dzieciństwa, odnawia znajomości ale przede wszystkim udaje się w podróż która pozwoli mu odzyskać utraconą część siebie.
,,Dom" to historia która może przydarzyć się każdemu z nas. Pełna marzeń nie tylko tych zrealizowanych ale rozczarowań jakie spotykamy na swojej drodze. Nie brakuje tu spotkań ze znajomymi z młodych lat, imprez zakrapianych alkoholem w towarzystwie narkotyków. Liczne retrospekcje powodują iż można tu wyczuć nostalgię za tym co było oraz obawę tego co nas czeka. Autor w bardzo obrazowy sposób uświadamia nam jak jedno zdarzenie całkowicie może odmienić nasze życie. Pokazuje jak nagle na nowo musimy znaleźć na siebie pomysł, jak nie zawsze droga którą wybierzemy doprowadzi nas do tytułowego domu. Uświadamiamy to sobie jeżdżąc wraz z bohaterami ulicami miast. Ale przede wszystkim to historia gdzie nie brakuje lęków, obaw, samotności, przyjaźni ale i zwykłych relacji międzyludzkich.
Wyobraź sobie, że już nigdy nie musisz się martwić o pieniądze. Twoja praca jest czystą przyjemnością, a twoje życie niekończącym się pasmem sukcesów...
W XXIV wieku Ziemia umiera. W przestrzeń kosmiczną zostaje wystrzelony Yggdrasil, statek pokoleniowy, który ma zapewnić przetrwanie gatunkowi ludzkiemu...