Wracając do Filadelfii, dwudziestoczteroletnia Hailey Warren ma prosty plan. Zamierza spędzić czas z bliskimi, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie w centrum. Los oferuje jej jednak całkiem inny scenariusz, gdy na jaw wychodzi prawda.
Okazuje się, że Thomas – brat Hailey – zadłużył firmę na pół miliona dolarów. Zdesperowany zwraca się o pomoc do Victora Sharmana, jednak mężczyzna stawia warunek. Spłaci dług, jaki ciąży na Warrenach, jeżeli Hailey zgodzi się z nim zamieszkać.
Aby uratować rodzinny biznes, dziewczyna będzie zmuszona stanąć twarzą w twarz z człowiekiem, który w Filadelfii nosi miano samego Diabła.
Jak bardzo zmieni się jej życie, gdy Hailey przekroczy próg mrocznej rezydencji, mając w głowie tylko jedno pytanie: dlaczego Victor Sharman wybrał właśnie ją?
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-07-28
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 354
Język oryginału: polski
♥️🔥 RECENZJA 🔥 ♥️
Autor: @jbrylewska
Wydawnictwo: @wydawnictwoniezwykle
Devil
Inferno tom 1
Hailey Warren jest dwudziestoczteroletnią kobietą, która wraca do Filadelfii. Ma prosty plan, znaleźć pracę, wynająć małe mieszkanie i spędzić czas z bliskimi osobami. Jednak życie plata jej figle i z jej planów nic nie wychodzi. Na światło dzienne wychodzi prawda, że jej brat Thomas zadłużył ich firmę na pół miliona dolarów. Hailey nie ma pojęcia co ma zrobić i postanawia zwrócić się o pomoc do Victora Sharmana. On stawia jej warunek, że spłaci ich dług, jeżeli ona zamieszka z nim. Czy Hailey się na to zgodzi? 🤔 Czy przyjmie propozycje Victora? 🤔
Victor Sharman jest człowiekiem bezwzględnym w Filadelfii nosi miano samego Diabła. On może mieć każdą kobietę, dlaczego akurat wybiera Hailey? 🤔
Czy jest możliwe, żeby ten diabeł miał serce? 🤔 Czy ona mu się spodobała? 🤔 Czy może Victora i Hailey coś połączy? 🤔 Na każde pytanie znajdziecie odpowiedź w książce 😁.
Książka bardzo się podobała. Historia Hailey była bardzo ciekawa. Z niecierpliwością czekam na drugi tom. Fabuła bardzo fajną , książkę jest dobrze napisana. Czytało mi się ją bardzo dobrze i szybko. Bardzo jestem ciekawa co się wydarzy dalej. Oczywiście zakończenie tego tomu zwala z nóg. Jak tak można trzymać czytelnika w niewiedzy co dalej do następnego tomu, mam nadzieję, że będzie szybko.
Polecam Wam tę książkę 📖.
Gratuluję autorce tak dobrze napisanej książki i życzę jej dalszych sukcesów książkowych ❤️ ❤️
Dziękuję bardzo wydawnictwu @wydawnictwoniezwykle za egzemplarz ♥️
Powiem Wam, że od kiedy zobaczyłam tę okładkę, wiedziałam, że ta książka porwie moje serce! Nie wiem czemu, ale garniak to jednak coś, co wzbudza we mnie dziwną fascynację. To trochę tak jak w tym powiedzonku: „za mundurem, panny sznurem”. To mnie właśnie wystarcza garnitur! A co może kryć w sobie powieść, której okładka właśnie takowy ma na sobie? Dobry romans, na poziomie, chodź i pikantny, od którego nie będzie można się oderwać!
Hailey po latach wraca w rodzinne strony. Ma plan idealny – wynająć mieszkanko, mieć pracę, spędzać czas z rodziną i przede wszystkim spokojnie żyć. Jednakże Los bywa przewrotny i zaserwował kobiece nie lada niespodziankę. Otóż brat naszej bohaterki narobił długów, a kiedy dopada go desperacja zwraca się o pomoc do Victora Sharmana, który w zamian za pomoc życzy sobie, by Hailey została jego kobietą. Dziewczyna, wiedząc, że nie ma za wiele do powiedzenia, poddaje się warunkowi i tu rozpoczynamy historię, przy której kapcie spadają ze stóp.
Przede wszystkim uwielbiam mrocznych i groźnych bohaterów. Zawsze są owiani tajemnicą i taką nutą niepokoju, która pobudza moje czytelnicze podniebienie. Uwielbiam Victora i to, jak jest świetnie wykreowany. Sama Hailey też jest niezła, choć nie złapałam z nią tak mocnej więzi. Nie ma to jednak znaczenia, bo jako bohaterka jest perfekcyjnie wykreowana. Bardzo dobrze poprowadzona fabuła, świetna żonglerka emocjami, wszystko na swoim miejscu, daje nam nietuzinkową powieść, która wciąga do samego końca! Warsztat Autorki zaskakuje dobrym smakiem i pozwala na idealny wypoczynek z książką w dłoniach. Emocji nie brakuje – napięcie, oczekiwanie, pojawiające się uczucie, zaskoczenie, szok i wiele, wiele innych!
Oboje bohaterowie są charakterni. Mam wrażenie, że niczego im nie brakuje. Myślę, że krzywdzące mogłoby być określenie tej powieści typowym „hate – love”, jednakże w tym stwierdzeniu coś jednak musi być. Pani Julia zadbała o to, by niespodziankom nie było końca, ale równocześnie za wiele nam nie zdradzić, a zgrabnie wzbudzić w nas oczekiwanie na kontynuację. Jestem pod ogromnym wrażeniem i wyobrażam sobie, ile pani Brylewska musiała włożyć pracy, by wydać tak dobrą powieść.
R-E-C-E-N-Z-J-A
„Miłość była paskudnym zjawiskiem: niepotrzebnie wkradała się do życiach dawała namiastkę szczęścia, a potem odchodziła, pozostawiając po sobie duszącą pustkę, której nie sposób było czymkolwiek wypełnić.”
Bezmyślność, brawura, tragedia, a jednocześnie utrata najbliższej osoby, zapoczątkowała u Victora Shermana pewien życiowy kłopotliwy stan.
Niby nic nieznaczące, przypadkowe, muśnięcie ręki na szkolnym korytarzu Hailey Warren, a jego życie zmienia się diametralnie.
Mija dziesięć lat, skończywszy studia, dziewczyna wraca do rodzinnego miasta i dowiaduje się, że swoją osobą musi spłacić ogromne rodzinne długi…Victorowi, którego wszyscy określają mianem Diabła - bogaty, zimny, zaborczy, bezwzględny.
Niezrozumiałe jest dla niej, dlaczego akurat wybrał ją, ona bowiem, jego i tego, tak znaczącego dla niego, spotkania w liceum nie pamięta…
Poczucie obowiązku i miłość do rodziny rzuca ją w dziwne sidła mężczyzny. Na każdym kroku okazuje mu swoją niechęć, natomiast on robi wszystko dla niej i pod nią, fizycznie nie zbliżając się do niej. Przełomowym, w tej dziwnej relacji, okazuje się ten dramat z przed lat i od teraz Hailey całkiem inaczej patrzy na Victora. Relacja tych dwoje nagle staje się namiętna, uczuciowa, ale lęki, obawy, demony przeszłości i a przede wszystkim manipulacje, które mogą wyjsć na jaw mogą przekreślić wszystko. Co jednak, jeśli serce mówi co innego a rozum co innego? Czy możliwe może być możliwe i czy da się wybaczyć niewybaczalne.
Zaskakująca historia, zaskakująca fabuła, niesamowita, a jednak bardzo zagmatwana relacja głównych bohaterów. Emocjonalna mieszanka, która na każdym kroku pozostawia wiele znaków zapytania. Momenty przerażenia, smutku, wzruszeń, ale też oddania, niezaprzeczalnego pożądania i budzącego się powoli czegoś na kształt miłości…
Niebanalne zakończenie, wprowadza nas w niecierpliwy stan oczekiwania na kolejny tom, a głowni bohaterowie na długo pozostają w pamięci.
Gratuluję autorce bardzo udanego debiutu, bo ta historia jest tak inna od dotychczas przeczytanych.
Pięknie dziękuję Wydawnictwu i Autorce za możliwość przeczytania i zrecenzowania pierwszego tomu z serii INFERNO i już zacieram rączki na kolejny :-)))
„Devil” – Julia Brylewska
„Pozwól, że opowiem ci historię. O człowieku, który nosił miano diabła, i o kobiecie, której serce postanowił skraść.”
Devil to pierwsza część trylogii Inferno.
Dostajemy tu historię Hailey Warren i Victora Sharmana. Hailey po pięciu latach studiowania w Nowym Jorku wraca do rodzinnego miasta, by spędzić czas z bliskimi. Niestety powrót nie jest kolorowy. Dowiaduje się, że rodzinny biznes upada i ma zadłużenie na pół miliona złotych. Brat Hailey, Thomas wykonał niewłaściwy ruch z kontrahentem i w ten oto sposób doprowadził firmę do bankructwa.
Jedynym możliwym sposobem jest współpraca z Victorem. Thomas idzie do niego i prosi o pomoc. To czego życzy sobie Sharman w zamian za wybawienie Warrenów z długu jest zaskakujące. Wykupi ich długi jeżeli Hailey z nim zamieszka i zostanie jego żoną. Dlaczego właśnie ona? Victor jest bogaty, przystojny a dlaczego jego wybór padł na Hailey? Jakie tajemnice skrywa przed światem?
To co ukrywa Victor jest niespotykane. Ciekawi? To pędźcie zapoznać się z lekturą.
Victor to człowiek, który walczy ze swoimi demonami przeszłości. Z pewnymi sprawami nie jest w stanie sobie poradzić. Pracuje do późnych godzin nocnych po to aby jak najmniej spać, gdyż właśnie wtedy dopada go mrok, smutek i ból. Jest złamanym przez świat człowiekiem. To co skrywa i do czego się dopuścił wywołało niemałe zamieszanie w mojej głowie. Wszystko ma zaplanowane, każdy ruch. Nic się przed nim nie ukryje.
Hailey to bardzo rodzinna i przyjazna osoba. Jest w stanie za wszelką cenę pomóc swojej rodzinie po to tylko aby zobaczyć uśmiech na ustach swoich najbliższych. Oddana rodzinie. Mieć kogoś takiego obok siebie to coś pięknego i coraz rzadziej spotykane.
Pomimo tego, że historia wydaje się nieprawdopodobna to uważam, że to co stworzyła autorka jest warte uwagi. Zdecydowanie pierwsze skrzypce odgrywa tu mrok i czerń. Ogromne brawa dla Julii Brylewskiej za tak nieprzewidywalny debiut ❤️❤️❤️
Wow! Co to była za książka.. 😍
Jakże się cieszę, że trafiła w moje ręce! Nareszcie coś innego, coś czego na pewno nie ma na książkowym rynku.
Jest to książka niepowtarzalna, na długo zapadająca w pamięć, co najlepsze, jej się nie pochłania lecz dawkuje, przez kilka dni. Zgadza się, mimo iż liczba stron nie jest duża i inne takiej grubości książki można przeczytać w 1/2 dni, tak tą, czytałam tydzień 😮. I nie byłam w stanie czytać innych książek w międzyczasie.
Zdradzić Wam trochę fabuły? 😄 Postaram się bez spojlerów!
Hailey właśnie ukończyła studia i może wrócić do swojego ukochanego, rodzinnego miasta. Ma w planach znalezienie pracy, spędzenie czasu z bliskimi, a żeby nie było łatwo, chce żyć na swój rachunek, wynajmując mieszkanie. Niestety powrót do rodzinnych stron okazuje się czymś zgoła odmiennym niż to, czego oczekiwała.
Oprócz radości z jej powrotu, w oczach rodziców i brata, widzi smutek. Nie chcąc przed nią ukrywać, mówią jej, że Thomas, jej brat, zainwestował pieniądze firmy w złą inwestycję i są zasłużeni na pół miliona dolarów. Jest to ogromna suma, której nie dadzą rady sami spłacić. Zwracają się o pomoc do młodego biznesmena Victora Sharmana, który godzi się na pożyczkę pod warunkiem, że Hailey zgodzi się zostać jego żoną.
Czy kobieta zgodzi się na tę umowę? Czy odważy się zamieszkać z samym diabłem?
Po przekroczeniu progu rezydencji niż już nie będzie takie samo.
_
Zdziwię Was- nie jest to zwykły podrzędny romans! Nie będzie tu żadnej łatwej kobiety, która połaszczy się na kasę i wskoczy Victorowi do łóżka.
Literatura obyczajowa z wyżej półki😁.
Gratuluję autorce stworzenia tak dobrego dzieła. Nieszablonowa historia, ciekawi, dobrze stworzeni bohaterowie... Mam nadzieję, że będzie ona bestsellerem.
Dwudziestoczteroletnia Hailey Warren właśnie skończyła wymarzone studia i powraca w rodzinne strony do Filadelfii. Ma klarowny plan na życie. Ale w obliczu zaskakujących informacji musi zweryfikować swoje postanowienia. Musi stanąć oko w oko z samym Diabłem. Brat Hailey - Thomas - zadłużył formę na bagatelą pół miliona dolarów. Jedyną osobą, która może ich uchronić od katastrofy jest właśnie Victor Sharman. Tylko jest jeden mały, dość istotny problem - on chce Hailey za udzielenie pomocy...
Czy Hailey przystanie na propozycje Thomasa? Czy Diabeł da się poznać z tej drugie, ludzkiej strony? Jaki sekret skrywa mężczyzna? Czy Hailey wybaczy wszystko to, czego się dowie?
Ta książka od samego początku mnie intrygowała. Po otrzymaniu propozycji recenzenckiej i po przeczytaniu demo musiałam przeczytać całość. Nawet wtedy nie znałam okładki. Historia broniła się sama. A wszystko przez to, jaki jawił się główny bohater. Autorka nie szczędziła na tajemnicach. Na takiej otoczce mroku. Thomas samym swoim zachowaniem oraz dopasowaniem otoczenia budził podświadomy lęk. Niepokój, który nie chciał opuścić mojego serca. To zimny, bezduszny i skuteczny biznesmen. Rekin biznesu. Pracoholik, który zawsze otrzymuje to, co chce. Jego prośby, a właściwie żądania spełnia się na już. On ma w sobie coś takiego, co nie pozwala się w jego towary odprężyć. Trzeba się mieć ciągle na baczności. On to taki groźny zwierz. Taką bestią, która uważnie obserwuje. Która zdaje się przeszywać wzrokiem. Bardzo dobra postać. Serio. Nawet po późniejszych, innych obliczach, nie mogłam przewidzieć jego kolejnych ruchów. Byłam ogromnie ciekawa tego, co kryło się za jego zachowaniem. Przecież coś musiało się wydarzyć. Coś co go ukształtowało właśnie takiego. Powoli pojawiające się puzzle w tej układance stopniowo ukazywały całą prawdę. Prawdę, która w finalnym wykonaniu trącała o psychozę maniakalny. Genialny obraz. Dopracowany do cna. To na tej postaci w głównej mierze skupiła się autorka. Hailey była takim zapalnikiem tych wszystkich zmian. Tą iskrą, która wyzwoliła wybuch. Z uwagą śledziłam jej poczynania. To miła, kulturalna i empatyczna młoda kobietka. Dylematy rozważa, nie leci za pierwszą pojawiająca się w myślach pomysłem. Aczkolwiek działa również sercem. Bardzo fajna kobieca postać. Dodatkowym smaczkiem w tej historii jest drugoplanowy wątek z najlepszą przyjaciółką głównej bohaterki oraz jej bratem. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach dowiem się czegoś więcej. Nie ukrywam, że jestem ogromnie ciekawa tego, co się wydarzy Maggie i Thomasowi. Z czym, lub z kim staną do walki. Zacieram łapki. W tej powieści nie brakuje pikanterii. Tego ognia. Tej pochłaniającej pasji. Czystej chemii. Przyciągania, które widać gołym okiem. Autorka bardzo dobrze przemyślała całą fabułę. Każdy wątek jest powiązany z całości. Każdy pojawiający się bohater ma odnośnik w późniejszych wydarzeniach. Nie pojawia się tylko po to, by zapełnić puste miejsce. Autorka ma bardzo fajny styl. Umie czarować słowem i tworzyć sceny, które działają na wyobraźnię. I nie mówię tu tylko o scenach lozkowychy piorunujące wrażenie na mnie zrobił już sam prolog, po którym myślałam, że będą tu jakieś elementy thrillera. Serio. Świetna zagrywka. Ta powieść nie bez powodu została wybrana przez fanów hitem sierpnia w ankiecie wydawnictwo NieZwykłego. Fani wybrali. I powiem Wam, że w zupełności zasłużone miejsce. Momentami demoniczna, momentami straszna a przy tym gorąca. Hipnotyzująca, poruszająca dość intrygujący problem. Problem, który wydawać by się mógł błahy a wcale nie tak łatwo jest z czymś takim funkcjonować. Ja osobiście sobie czegoś takiego nie wyobrażam. Autorka swym debiutem mocno mnie zaskoczyła. Oczywiście pozytywnie. I nie powiem - poprzeczkę postawiła sobie bardzo wysoko. Mam nadzieję, że kolejny tom ukaże się jak najszybciej. Cały czas bowiem w mojej głowie kotłują się myśli. Emocji podczas czytania towarzyszyło mi wiele. Jeśli się zastanawiacie czy czytać, to ja wam mówię, że warto.
Polecam
Historia z tych co wciągają od początku i totalnie miażdżą zakończeniem.
Wciągnęłam się w ten świat, który ma swoje sekrety i tajemnice. Świetnie wykreowani bohaterowie. Ich relacja, w którą powoli wchodzili. On ze swoją tajemnicą, ona ratującą rodzinę.
Ona mówiąca co myśli, on bez emocji.
Fabuła, przy której nie da się nudzić. Kiedy już myślałam, że wiem wszystko autorka odkrywała kolejna kartę.
Jestem oczarowana tą historia czekam na dalszy rozwój wypadków w tomie drugim, a Wam z całego serca polecam ten debiut.
Debiut, który nie wygląda na debiut. Odkryłam nową autorkę, której losy będę śledzić i czekam czym zaskoczy mnie dalej.
Gratuluję stworzenia wspaniałej historii :)
Hailey Warren wraca do Filadelfii, gdzie zamierza ułożyć sobie życie i rozwijać się. Niestety los pokrzyżował jej gdy wychodzi na jaw, że rodzinna firma Warrenów jest zadłużona. Jedyną deską ratunku pozostaje Victor Sharman, który jest w stanie uratować firmę Warren lecz ma dość specyficzne warunki.. otóż pragnie mieć przy sobie Hailey.
Książka jest bardzo polecana na różnych portalach społecznościowych, a głównie ze względu na różniący się styl pisania autorki od innych polskich pisarzy. Faktycznie coś w tym jest, bo pióro autorki jest bardzo przyjemne w czytaniu.
W fabule książki i na początku powieści Victor jest opisany jako "diabeł", lecz z czasem poznajemy go jako troskliwego mężczyznę, który chce zapewnić bezpieczeństwo Hailey. Akcja wydaje się z początku trochę nudna i monotonna, lecz warto nie skreślać jej na samym początku i doczytać tą część do samego końca, bo dopiero wtedy akcja się rozkręca ;) Koniec zdecydowanie zachęca do przeczytania kolejnych części. Historia i przypadłość Victora dodaje całkiem fajnego elementu w całej historii. Natomiast postać Hailey wydaje mi się troszkę nudna...
Hailey Warren wracając do rodzinnego miasta ma prosty plan dla dalsze życie. Marzy by móc spotykać się z rodziną i przyjaciółką, znaleźć pracę i wynająć mieszkanie w centrum. Niestety los kpi z planów dziewczyny, która chcąc ratować rodzinny interes musi zamieszkać z biznesmenem Victorem Sharmanem. Początkowa niechęć Hailey do Viktora zaczyna powoli zmieniać się z zgoła inne uczucia.
Z początku miałam mieszane odczucia co do tej książki. Niby należy gatunkowo do romansu, ale przez pewne niejasności miałam wrażenie, że zawiera w sobie elementy fantasy. A wszystko przez pewną fobię, którą miał jeden z głównych bohaterów. Ja tymczasem wydedukowałam z przeczytanego tekstu, że jest duchem. I nie chodziło o to, że czytałam książkę bez zrozumienia, ale po prostu autorka kluczyła z wyjaśnieniem przeszłości Victora zamiast wyłożyć kawę na ławę. To był jedyny minus Devil.
Do pozostałych elementów nie mogłam się przyczepić. Nie miałam większych zastrzeżeń jeśli chodzi o fabułę i głównych bohaterów. Podobało mi się, że Hailey i Victor swoją więź nawiązywali powoli i nie myśleli już na początku znajomości by wskoczyć sobie do łóżka. To różniło Devil od wielu książek, które należą do romansów. Tutaj nie znajdziemy utartych schematów a przez to możemy oczekiwać nieoczekiwanego.
Z radością zaobserwowałam, że autorka ma całkiem przyjemne pióro. Dzięki temu książkę czytało mi się ekspresowo i bez większych zgrzytów.
Jeśli ktoś lubi sięgać po gatunek, do którego należy ta książka a jeszcze nie miał z nią styczności powinien to szybko nadrobić. Ja już wiem, że na pewno sięgnę po kolejne części cyklu.
Jak ja żałuję że po tą książkę tak późno sięgnęłam ?.
Hailey po pięciu latach wraca do rodzinnego domu. Ale już pierwszego dnia dowiaduje się o problemach rodzinnych. Mogą stracić wszystko ale jest jedno rozwiązanie..
Victor Szarman sam diabeł. Jedynie on może pomóc. Najbogatszy biznesmen. Za spłatę długu firmy rodziców Hailey on pragnie właśnie jej ręki.
Od samego początku w czułam się w historie tak bardzo że czytałam jednym tchem i oderwać się nie mogłam od historii. Mamy bohatera który może się wydawać ideałem ale jego przeszłość to tylko smutek, żal i ciemność. Czytając wszystkie te wydarzenia i emocje czułam sobą, tak dobrze są one napisane i nam przekazywane że czytałam historie i wszystko co związane z bohaterami czułam na sobie. Tego pragnę od książek emocji. Hailey rozumiałam od samego początku jej podstawę i jej zachowanie. W sumie sama mogłabym powiedzieć że Victor zajął miejsce w moim sercu i zdecydowanie wpisuje go na listę książkowych mężów. Czytając smutek i żal przelał się na mnie co spowodowało łzy w moich oczach.
Również pojawiło się wiele momentów które mnie zaskoczyły.
A zakończenie rozerwało mi serce.
Jak ja teraz mam zasnąć? Jak ja w głowie mam ciągle ostatnie zdanie wypowiedziane Victora.
Ja w żadnym stopniu nie czułam że czytam debiut to jest tak bardzo dobra książka że grzech jej nie przeczytać. Ja z całego serca polecam i mam nadzieję że poczujecie te emocje tak jak ja.
Juz od ostatniej kropki w książce wyczekuje INFERNO Tom 2.
Autorka bestsellerowej serii ,,Inferno" powraca z nową, mroczną powieścią! Violet McMillan właśnie ukończyła studia prawnicze na jednej z nowojorskich...
Autorka bestsellerowych serii „Inferno”, „Gods of Law” oraz powieści The Legacy i Michael! Jak pisał Antoine de Saint-Exupéry:...
Miłość była paskudnym zjawiskiem: niepotrzebnie wkradała się do życia, dawała namiastkę szczęścia, a potem odchodziła, pozostawiając po sobie duszącą pustkę, której nie sposób było czymkolwiek wypełnić.
Więcej