Nad Szczecinem ponownie zawisły czarne chmury.
Miasto zmaga się z kolejnym seryjnym mordercą, który na zawsze pragnie stać się jego częścią. Dobrze wie, co robi, a każdy swój ruch dokładnie planuje. Jest bezlitosny i przekonany, że tworzy prawdziwe działa sztuki - kompozycje składające się z ogromnych murali i... zwłok z oskórowanymi czaszkami.
Artysta pragnie zostawić po sobie nieśmiertelną sztukę, chce zostać zapamiętany i zapisać się w historii. Kpi sobie z policji, podrzucając ciała ofiar niemal pod same drzwi komisariatu.
Do akcji wkraczają dr Aleksander Lewis i komisarz Agata Skibińska, którzy muszą wykorzystać całą swoją wiedzą, aby zrozumieć umysł Artysty i powstrzymać go, nim stworzy swoje kolejne dzieło. Jednocześnie będą musieli walczyć z narastającą między nimi namiętnością i tajemnicami, które rzucają się cieniem na ich relację.
Jaką mroczną przeszłość skrywa Aleksander i co łączy go z Artystą?
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Wszystko może być sztuką, pod warunkiem ,że jesteś wystarczająco odważny.
Książka po raz kolejny przenosi mas na ulice Szczecina, jest również drugim tomem serii o psychologu śledczym, Aleksandrze Lewisie i komisarz Agacie Skibińskiej.
Akcja rozpoczyna się dokładnie w momencie, w którym zakończył się pierwszy tom , bowiem Aleksander znajduje kolejny mural przedstawiający mężczyznę w czarnej koszuli i cylindrze z oskórowaną czaszką.
Na miejsce zostają wezwani policjanci Agata Skibińska i Łukasz Prochot , pojawia się również prokurator Rafał Nabożny.
Prócz tego, że "dzieło " jest bez wątpienia drastyczne okazuje się, że sprawca nie pozostawił po sobie żadnych śladów, jakby rozpłynął się w powietrzu.
Mimo to rozpoczyna się śledztwo w trakcie którego wyjdą na jaw fakty z przeszłości Lewisa kładące się cieniem na jego pracy i obecności w policyjnych szeregach.
Czas nagli i mimo ustalenia tożsamości ofiary trudno mówić o postęlach. Morderca zaś nie zamierza biernie czekać na efekty działań służb.
Zgłasza się do jednego z najbardziej znanych podcastów zajmujących się tematyką zbrodni i otwarcie mówi o swoich dokonaniach.. dając tym samym do zrozumienia, że gra na nosie przedstawicielom wymiaru sprawiedliwości.
Agata mierzy się jednak nie tylko z problemami zawodowymi.
Jej życie prywatne również się komplikuje. Relacja z Rafałem wisi na włosku, mimo wcześniejszych nadziei na stabilizację. Kobieta nie wie też czy potrafi zaufać profilerowi , choć prócz niechęci czuje ogromne pożądanie i jest zaintrygowana.
Które z tych uczuć zwycięży?
Czy uda się powstrzymać zabójcę?
Tego musicie się dowiedzieć..
Siedząc przy lekturze tej powieści miałam na twarzy wypieki , a serce biło mi szybciej z nerwów i rozsadzającej mnie ciekawości.
Najbardziej czekałam na fragmenty opisujące sekrety skrywane przez przystojnego profilera, a to co otrzymałam przeszło moje oczekiwania.
Zarówno sama sprawa El Barto jak i wątki obyczajowe okazały się niezwykle zajmujące i bardzo ciekawe.
Zakończenie i pewne ostrzeżenie sprawiły,że miałam ochotę jęknąć i zapytać: Ale jak to? Teraz? No nie , tak nie można!
Trzecia część potrzebna na cito!
Autorka stworzyła niesamowitą pełną intryg historię pd której nie sposób się oderwać.
Są tajemnice, zwroty akcji , wyraziści bohaterowie (Prochot i rel mnie zastrzeliło,sama nie wiedziałam co to znaczy ?)
Ps Nadal nie mogę się zdecydować który z panów jest moim mężem Któryś z braci Wilków, Michalski czy jednak Nabożny, ale właściwie.. biorę pakiet ?
W Trzeszczynie odkryto zbiorową mogiłę. Sprawa zostaje powierzona Gabrieli Sawickiej. Wszystkie ofiary to mężczyźni w wieku od 30 do 50 lat. Jednak jest...
Prokurator Gabriela Sawicka jeszcze nie rozpakowała rzeczy w nowym gabinecie, a już wezwano ją na miejsce zbrodni: w polickim lesie znaleziono męskie przedramię...
Przeczytane:2024-10-01, Ocena: 5, Przeczytałam,
Nieśmiertelna sztuka. Na świecie jest wiele osób, które chcą zostawić coś po sobie. Coś, co będzie przypominało o nich latami, może nawet na wieki. Taką osobą jest też El Barto, samozwańczy artysta, który dokonuje swoich najlepszych dzieł.
Duet Skibińska i Prochot dostają kolejne śledztwo. Ktoś dokonuje mord.erstwa w myśl sztuki - namalowany mural, makabryczny stan ciała ofiary. Artysta kpi ze szczecińskiej policji tworząc dzieła w pobliżu komisariatu policji.
"Wizjonera" czytałam przy okazji premiery i myślałam, że za wiele nie pamiętam z fabuły. Na szczęście nazwiska głównych bohaterów pozwoliły przypomnieć sobie niektóre ważne momenty.
"Artysta" opiera się na zabójstwie doskonałym. Chełpieniu się dokonanym czynem, przyrównując do dzieła sztuki. Od razu czuć zamiłowanie mord.ercy, jednak sprawa ta nie jest taka prosta. Człowiek ten gra na nosie funkcjonariuszy policji, a powiązania ze znanym już nam psychologiem Lewisem dokładają niewiadomych, niż rozwiązują sprawę.
Diana Brzezińska ponownie stworzyła powieść kryminalną, która opiera się na ciekawym, oryginalnym śledztwie, bohaterach z problemami zawodowymi i prywatnymi, których zmagania śledzi się z przyjemnością znaną czytelnikowi oraz akcją, która z każdą stroną nabiera tempa, dzięki czemu książkę czyta się szybko.
"Artysta" podobał mi się tak jak poprzednie książki autorki. Relacje między bohaterami, ta niepewność, walka dobra ze złem i niebezpieczeństwo czające się za każdym rogiem sprawiają, że lektura książki jest czystą przyjemnością. Jedynie co mi mocno zgrzytało, to (uwaga, chyba mały spoiler) moment schwytania sprawcy całego zamieszania. Liczyłam, że będzie to bardziej rozwinięte, a serce już gotowe do galopu popełniło falstart.
Mam nadzieję, że w kolejnym tomie będzie to zrekompensowane.
Jeśli lubicie książki Brzezińskiej, to koniecznie musicie przeczytać. Tym, którzy jeszcze nie mieli tej okazji, gorąco polecam!