Pojechać funiculaire'em na Vomero. Niedaleko stacji, na samej krawędzi góry stoi klasztor św. Marcina i przytulony do niego mały taras kawiarni. Stamtąd roztacza się najpiękniejszy widok na świecie! Zalśni panu w słońcu cała zatoka aż po horyzont zamknięty wyspami. Neapol będzie pan miał pod nogami, Wezuwiusz naprzeciw. A od Capri aż po Miceny olbrzymi, granatowy zwał góry poszarpanych zamyka przecudny kraj winnic, pinii, oliwek, zatopionych w słońcu i lazurze!
Śnieg padał wielkimi płatami, gęsty i mokry, posiniały i drżący od zimna dzień.
Pojechać funiculaire'em na Vomero. Niedaleko stacji, na samej krawędzi góry stoi klasztor św. Marcina i przytulony do niego mały taras kawiarni. Stamtąd roztacza się najpiękniejszy widok na świecie! Zalśni panu w słońcu cała zatoka aż po horyzont zamknięty wyspami. Neapol będzie pan miał pod nogami, Wezuwiusz naprzeciw. A od Capri aż po Miceny olbrzymi, granatowy zwał góry poszarpanych zamyka przecudny kraj winnic, pinii, oliwek, zatopionych w słońcu i lazurze!
Książka: Marzyciel